Reklama

Kościół

Razem z ks. Michałem Olszewskim

Stajemy, jako sercanie, w obronie człowieka i jego podstawowych praw – mówi ks. dr Włodzimierz Płatek.

Niedziela Ogólnopolska 28/2024, str. 7

[ TEMATY ]

Ks. Michał Olszewski

Archiwum parafii NSPJ w Bydgoszczy

Ks. Michał Olszewski

Ks. Michał Olszewski

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Reklama

Ks. Jarosław Grabowski: Jakie jest stanowisko Księży Sercanów wobec tego, co się dzieje obecnie z ks. Michałem Olszewskim? Jak oceniacie prawdziwość zarzutów stawianych swojemu współbratu?

Ks. dr Włodzimierz Płatek: Przede wszystkim nie jesteśmy w stanie przeniknąć ciągu zdarzeń, które miały miejsce w przestrzeni Fundacji Profeto. Została ona założona przez Prowincję Polską Księży Sercanów i taką pozostaje po dziś dzień. Działała na mocy prawa i miała swoją autonomię. Odpowiedzialność za nią powierzono pomysłodawcy – ks. Michałowi Olszewskiemu, bo to on, mając pomysł na działalność, dostał też możliwość samodzielnej realizacji tego projektu, działania w ramach określonych prerogatyw. Jakie działania szczegółowe podejmował – trudno mi, jako rzecznikowi, powiedzieć, natomiast znałem osobiście ks. Michała jeszcze z czasów formacji początkowej, seminaryjnej, a także z czasu posługi kapłańskiej na różnych szczeblach, i w moim przekonaniu wykazywał się przede wszystkim uczciwością i solidnością oraz prawdziwie głęboką wiarą. Poza tym to odważny, otwarty i niesamowity wizjoner oraz osobowość medialna. To wszystko dawało i daje nam jako sercanom pewność osobowości dojrzałej i odpowiedzialnej, w wymiarze zarówno ludzkim, chrześcijańskim, jak i zakonnym oraz kapłańskim. Dlatego prowincja obdarzyła go bardzo dużym zaufaniem i myślę, że nas w tym zaufaniu nie zawiódł.

Zgromadzenie stoi więc murem za ks. Michałem. Jesteście przekonani o jego niewinności?

Jeśli mamy na myśli obronę człowieka, zakonnika, kapłana, obywatela – tak. Zdecydowanie tak. A jeśli mamy ocenić jego działania w ramach Fundacji Profeto, to organy państwowe mają prawo kontrolować, mają prawo ingerować, weryfikować, natomiast musi to być czynione w ramach obowiązującego prawa, a nie oparte na własnej interpretacji tegoż prawa, jak to ma miejsce. Zdaniem samego obrońcy – mec. Krzysztofa Wąsowskiego, przesłankami motywującymi takie, a nie inne działania wobec ks. Michała są przesłanki na wskroś polityczne. W obliczu takiej sytuacji stajemy, jako sercanie, w obronie człowieka, jego podstawowych praw, w tym prawa do obrony. Myślę, że w przypadku ks. Michała mogły zaistnieć jakieś uchybienia mające charakter administracyjny, brak dostatecznej wiedzy z zakresu prawa, ale nie zaniedbania czy przestępstwa wywołujące tak mocne środki zapobiegawcze jak te, które zastosowano.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Czy udało się komuś z zakonu porozmawiać z ks. Olszewskim?

Od chwili aresztowania nie mamy żadnego kontaktu z ks. Michałem. Żadnego! Wielokrotnie wyższy przełożony – prowincjał ks. Sławomir Knopik podejmował próby ws. widzenia, ale po dziś dzień nie doszło do spotkania. Jedynym naszym łącznikiem jest mec. Krzysztof Wąsowski.

Reklama

A rodzina?

Odwiedził ks. Olszewskiego bodajże dwa razy jeden z jego braci i raz siostra. Im właśnie ks. Michał opowiedział o swoich pierwszych 60 godzinach od zatrzymania.

Jaki, w Waszej ocenie, może być rozwój sytuacji?

Nie mamy o tym pojęcia. Łamane są przyjęte w sądownictwie standardy i procedury. Niepokojące jest przede wszystkim to, co też napisałem w oświadczeniu, które jest na naszej stronie internetowej: sercanie.pl , że po dziś dzień mecenas nie dostał wszystkich akt, by móc się zapoznać z ich treścią. To ewidentne łamanie prawa i ograniczanie mecenasowi dostępu do kluczowych w sprawie dokumentów. Nie może być tak, żeby obrońca nie mógł w sposób swobodny zapoznać się z zarzutami, tylko opierał się na własnym doświadczeniu, domysłach czy informacjach, które czerpie z mediów. To jest kolejny oburzający element tego „spektaklu” – niestety, wiele mediów głównego nurtu w Polsce ma informacje, które dziwnym trafem uprzedzają wydarzenia. Zastanawiające jest, skąd mają takie wiadomości, jakimi kanałami wychodzi to na światło dzienne. I jakim prawem?! To jest bulwersujące.

Co będzie dalej z Fundacją Profeto?

To nadal jest fundacja sercańska, w żaden sposób się od niej nie odcinamy, nie rezygnujemy z niej. Na ile jest w stanie dziś funkcjonować, biorąc pod uwagę czynności procesowe – działa. Jest inicjatywą ewangelizacyjną, pomocową naszej Prowincji Polskiej i taką pozostanie, jeśli tylko obecne władze pozwolą jej nadal w sposób swobodny realizować obrane cele.

2024-07-08 18:49

Ocena: +10 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Mecenas Skwarzyński o księdzu Olszewskim: "On cały czas walczy"

[ TEMATY ]

Ks. Michał Olszewski

Archiwum parafii NSPJ w Bydgoszczy

Ks. Michał Olszewski

Ks. Michał Olszewski

„U księdza Michała byliśmy wczoraj z wizytą z kancelarii. Od strony duchowej, psychologicznej, psychicznej jest wszystko w porządku, ksiądz Michał się oczywiście nie poddaje, on cały czas walczy i o swoje zdrowie i o prawdę w tej sprawie. Natomiast jeżeli chodzi o kwestię tak naprawdę tego stanu zdrowotnego, tego fizycznego, to tutaj państwo wzięło na siebie odpowiedzialność za zdrowie księdza” - zrelacjonował mecenas Michał Skwarzyński na antenie Telewizji wPolsce24.pl, przekazując nowe informacje na temat więzionego księdza Michała Olszewskiego.

„U księdza Michała byliśmy wczoraj z wizytą z kancelarii. Od strony duchowej, psychologicznej, psychicznej jest wszystko w porządku, ksiądz Michał się oczywiście nie poddaje, on cały czas walczy i o swoje zdrowie i o prawdę w tej sprawie. Natomiast jeżeli chodzi o kwestię tak naprawdę tego stanu zdrowotnego, tego fizycznego, to tutaj państwo wzięło na siebie odpowiedzialność za zdrowie księdza” - zrelacjonował mecenas Michał Skwarzyński na antenie Telewizji wPolsce24.pl, przekazując nowe informacje na temat więzionego księdza Michała Olszewskiego.
CZYTAJ DALEJ

Modlić się, aby działać

„Czy wiecie, co powiedział św. Franciszek pewnego razu swoim braciom? «Zawsze głoście Ewangelię, a gdyby okazało się to konieczne, także słowami!»”. Papież Franciszek

Ostatnio „chodzi za mną” taki tekst: „Miłość nie mieszka w słowach. Miłość mieszka w gestach”. A bez uczynków jest martwa, prawda? Święta prawda, chciałoby się rzec. Samo gadanie o uczuciach, deklaracje i obietnice, choćby najpiękniejsze, do niczego nie prowadzą, niczego nie budują. A wiara bez uczynków? Ooo, jak znam życie, zaraz pojawią się stwierdzenia typu: „no oczywiście, że także, ale...”. I to „ale” ma wiele zastrzeżeń dotyczących owych uczynków: bo katolik nie może mieszać się do polityki, katolik nie powinien oceniać innych, katolik jest łagodnego serca, empatyczny, ostrożny i cierpliwy w znoszeniu niedogodności...
CZYTAJ DALEJ

Tatry: W górach zagrożenie lawinowe pierwszego stopnia

2024-11-21 10:24

[ TEMATY ]

Góry

Tatry

lawiny

śnieg

Karol Porwich/Niedziela

Ratownicy TOPR ogłosili w czwartek, po raz pierwszy w tym sezonie, pierwszy stopień zagrożenia lawinowego. Najniższy stopień zagrożenia obowiązuje w Tatrach od wysokości 1800 m n.p.m. – ogłosili ratownicy z Zakopanego. Możliwe jest samoistne schodzenie małych i średnich lawin.

"Pokrywa śnieżna jest na ogół dobrze związana i stabilna. Wyzwolenie lawiny jest na ogół możliwe jedynie przy dużym obciążeniu dodatkowym, w nielicznych miejscach, na bardzo stromych lub ekstremalnych stokach. Możliwe jest samoistne schodzenie małych i średnich lawin" – czytamy w komunikacie ratowników TOPR.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję