Trzeci rok z rzędu w maju, miesiącu poświęconym szczególnie czci Najświętszej Maryi Pannie, dziekan ks. Kazimierz Chaberek z parafii Świętych Apostołów Piotra i Pawła
w Czyżewie zorganizował dla swoich najmłodszych parafian pielgrzymkę do sanktuarium maryjnego. Tym razem zaproponował wyjazd na Warmię do Gietrzwałdu. Nie był to oczywiście jedyny punkt pielgrzymki.
I tak oto w ostatnim dniu maja br., kilkanaście minut po godz. 6.00 rano, spod kościoła w Czyżewie wyruszyła ponadczterdziestoosobowa grupa uczniów miejscowej szkoły podstawowej
oraz z Białych-Szczepanowic pod przewodnictwem ks. prał. K. Chaberka oraz opieką katechetów.
W drodze do Gietrzwałdu pielgrzymi zatrzymali się w Łysych, gdzie ks. kan. Stanisław Szymborski zaprosił do zwiedzenia nowej i starej świątyni parafialnej. Oczywiście wszystkich
najbardziej zainteresowały przepiękne palmy, z których przecież miejscowość ta jest słynna w kraju i nawet poza jego granicami.
Młodzi pątnicy zawitali też do Myszyńca, gdzie znajduje się kościół, który dekretem biskupa łomżyńskiego Stanisława Stefanka został podniesiony do godności kościoła kolegiackiego.
Olsztyn. Do Gietrzwałdu jest już bardzo blisko, ale dziekan ks. K. Chaberek proponuje jeszcze krótką wizytę na dziedzińcu zamku oraz w katedrze pw. św. Jakuba.
Wreszcie cel pielgrzymki osiągnięty. Każdy, kto przybywa do Gietrzwałdu, już z daleka dostrzega na tle bardzo malowniczej panoramy wsi, łąk i pól nieco wysmukłą wieżę parafialnego
kościoła pw. Narodzenia Najświętszej Maryi Panny. Pierwszym punktem pobytu w sanktuarium była Msza św. celebrowana w intencji czyżewskich pielgrzymów przez ks. prał. K. Chaberka
przed cudownym obrazem Pani Gietrzwałdzkiej. Potem wszyscy zebrali się nieopodal miejsca objawień Matki Bożej, gdzie wkrótce przybył ksiądz przewodnik z Zakonu Księży Kanoników Regularnych
i przybliżył zebranym historię sanktuarium. Duże wrażenie na słuchających zrobiły szczególnie fakty związane z objawieniami Najświętszej Maryi Panny oraz cudownymi uzdrowieniami,
których tu zanotowano naprawdę wiele.
Matka Boża ukazała się w Gietrzwałdzie po raz pierwszy 27 czerwca 1877 r., najpierw trzynastoletniej Justynie Szafryńskiej, a potem jej o rok młodszej koleżance
Barbarze Samulowskiej. Wizjonerki z ust Pani z Nieba usłyszały m.in. takie oto słowa: "Chcę, abyście codziennie odmawiali Różaniec. Postawcie tu kapliczkę i umieśćcie
w niej figurę Niepokalanego Poczęcia". Maryja osobiście pobłogosławiła znajdujące się 300 m od miejsca objawień źródełko.
Objawienia zakończyły się po 72 dniach, czyli 8 września 1887 r. Kościół dekretem Prymasa Polski kard. Stefana Wyszyńskiego z 15 sierpnia 1977 r. oraz biskupa warmińskiego Józefa
Drzazgi z 11 września 1977 r. oficjalnie potwierdził autentyczność gietrzwałdzkich wydarzeń. We wstępie do przewodnika o Gietrzwałdzie czytamy: "Sanktuaria maryjne
na Warmii znane były szeroko nie tylko w Polsce, ale i za granicą. Koronacja obrazu Matki Bożej w Gietrzwałdzie, pierwsza na terenie Warmii, była uwieńczeniem wierności,
jaką lud warmiński żywi ku Bogu, Kościołowi i Matce Najświętszej, umocniła ona także jedność mieszkających tu obecnie katolików i pogłębiła jego postawę moralną, religijną i narodową".
Po spotkaniu z miejscowym księdzem przewodnikiem uczniowie szkoły podstawowej z Czyżewa i Białych-Szczepanowic mieli jeszcze okazję dotrzeć do źródełka, zwiedzić okolicę,
posilić się, a także zakupić pamiątki.
Po drodze jeszcze dwa miejsca, które zaplanował odwiedzić Ksiądz Proboszcz z Czyżewa.
Grunwald. Któż nie słyszał o tej miejscowości. I chociaż od czasu zwycięskiej bitwy nad Krzyżakami minęło już wiele wieków, trudno oprzeć się wrażeniu, że w uszach
brzmi głośny śpiew Bogurodzicy i słychać huk bitwy.
Ostatnim punktem pielgrzymki była wizyta w Rostkowie k. Przasnysza. To szczególne miejsce, zwłaszcza dla dzieci i młodzieży. Tu przecież urodził się ich patron św. Stanisław
Kostka, o którym kiedyś powiedział kard. Karol Wojtyła: "Było w tym Świętym coś bardzo naszego i ta wewnętrzna wielka tkliwość, uczciwość, słowiańska i polska,
i równocześnie ten jakiś niezłomny pęd do tego, co jest dobre i prawdziwe". Tak więc czyżewscy pątnicy stąpali po ziemi, po której kiedyś wędrował ich wielki orędownik przed tronem
Boga. W 1967 r. obok parafialnego kościoła stanęła figura św. Stanisława Kostki, którą poświęcił Prymas Stefan Wyszyński. Ołtarz i urna z ciałem Świętego znajdują
się w kościele św. Andrzeja w Rzymie. W rostkowskiej świątyni wierni otaczają kultem jego relikwie.
I tak oto nieco zmęczeni i utrudzeni, ale wdzięczni Panu Bogu, Matce Najświętszej i organizatorowi wyjazdu ks. prał. K. Chaberkowi, młodzi pielgrzymi przed godz. 22.00 wieczorem
powrócili szczęśliwie do domów.
Pomóż w rozwoju naszego portalu