Miało to miejsce w czasie drugiego już koncertu uwielbienia Rozpaleni Duchem, którego pomysłodawcą i organizatorem był ks. Dominik Długosz, wikariusz z parafii Przemienienia Pańskiego w Sanoku, który jeszcze przed koncertem przekazał ważne słowa: – Tylko gdy dajemy świadectwo wiary, inni mogą uwierzyć w Boga. Dzisiaj świat potrzebuje radosnych świadków Chrystusa.
Wołanie o Ducha Świętego
– Stajemy w Dzień Pięćdziesiątnicy, czyli w Dzień Zesłania Ducha Świętego po to, żeby podczas koncertu Rozpaleni Duchem wołać o Ducha Świętego. Dlatego będzie to czas modlitwy i wzywania Ducha Świętego dla dzieci, młodzieży i dorosłych, żeby Duch Święty wypełniał swoją obecnością nasze troski, liczne zmagania i problemy, a przede wszystkim, żeby to, co w nas poranione, uzdrawiał i leczył nasze serca. Żeby Duch Święty przekraczał progi naszych domów, szkół, zakładów pracy i zstępował wszędzie tam, gdzie dzieje się krzywda. Niech zatem ten koncert służy wzrostowi wiary, dzięki licznym darom Ducha Świętego, o którego będziemy prosić – mówi ks. Dominik Długosz, organizator wydarzenia.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Poziom przerósł nasze oczekiwania
Liczba wykonawców i uczestników koncertu znaczenie przewyższyła tę sprzed roku. Dzisiaj, kiedy w przestrzeni publicznej rozpoczęła się walka z krzyżem, sanocki rynek wypełnił się po brzegi ludźmi, którzy jako katolicy, jako Polacy, musimy być znakiem sprzeciwu wobec liberalnego świata.
Reklama
Koncert „Rozpalonych” to dzieło samego Ducha Świętego, bo jak inaczej wytłumaczyć 120-osobową ekipę wykonawców, którzy zupełnie bezinteresownie poświęcili kilka miesięcy na próby i przygotowania do tego wydarzenia? Należy podkreślić, że oprócz wykonawców, w organizację zaangażowanych było wielu wolontariuszy w różnym wieku; dzieci, młodzież, emeryci, a nawet całe rodziny.
Atmosfera Bożej miłości
Bo „gdzie dwóch albo trzech gromadzi się w Moje imię, tam jestem pośród nich”. I tak właśnie było! Wielu uczestników odczuło obecność Pana pośród nas.
Razem z prowadzącymi uwielbienie – ks. Dominikiem Długoszem i ks. Pawłem Pystką – zawierzyliśmy Bogu swoje rodziny i najbliższych, wszystkie trudne sprawy i problemy. Prosiliśmy Ducha Świętego, aby dał nam siedmiorakie dary: mądrości, rozumu, rady, męstwa, umiejętności, pobożności i bojaźni Bożej. Wołaliśmy także o wiarę, nadzieję, miłość i pokój. Jak powiedział w czasie koncertu bp Krzysztof Chudzio: – Muzyka stworzyła przestrzeń działania Ducha Świętego i nas zjednoczyła, stała się naszą modlitwą. Biskup podkreślił również, że widzi działanie Boże w zjednoczeniu się wielu instytucji, które wsparły to wydarzenie. Zaznaczył, że Polska ma chrześcijańskie korzenie i musimy o nie dbać, aby nie stały się skamieliną, aby były żywe.
Poczucie wspólnoty
Reklama
Po błogosławieństwie hierarchy rozpoczęła się druga część koncertu, w której mogliśmy usłyszeć wiele pięknych znanych utworów, a także nowe kompozycje przygotowane specjalnie na ten dzień przez dyrygenta Pawła Golińskiego, który powiedział: – Jest to jedna z tych inicjatyw, która jest wartością nie tylko dla słuchaczy, ale chyba przede wszystkim dla wykonawców. Na próbach czuć wspólnotę, chcemy razem grać, śpiewać, razem się modlić i razem zrobić coś dużego na naszą miarę. Cieszy fakt, że ponad sto osób chciało się w ten koncert zaangażować
Ponieważ w koncercie wystąpiło 70 chórzystów oraz 50 instrumentalistów, na scenie mogliśmy również zobaczyć dyrygującą chórem Kalinę Golińską, prywatnie żonę Pawła, która promieniuje duchem radości. Bogaty repertuar śpiewany przez chór i solistów, był prawdziwą ucztą dla ducha. Tego wieczoru, każdy meloman mógł znaleźć coś dla siebie – od muzyki filmowej, przez soul, muzykę folkową, a także rap.
Zaufać Bogu i Maryi
Ksiądz Maciej Marszałek, podobnie jak w poprzednim roku, rozruszał sanocką publiczność swoim beatboxem, zachęcając wszystkich: „Łapy w górę”. Rapował, przekonując, by zawsze ufać Bogu.
Zaproszenie do udziału w koncercie przyjął również pochodzący z Myczkowa Michał Matuszewski, uczestnik The Voice of Poland, absolwent Państwowej Szkoły Muzycznej I i II stopnia w Sanoku, człowiek o ponad przeciętnej skali, który jak wspominał, już w czasach szkoły średniej jeździł po bieszczadzkich miejscowościach biorąc udział w wieczorach uwielbienia.
O godz. 21, w czasie Apelu Jasnogórskiego, mogliśmy usłyszeć chorał maryjny Maria Regina Mundi: „Maryjo Królowo Świata, Maryjo Matko Kościoła, Jesteśmy z Tobą, pamiętamy o Tobie, czuwamy, czuwamy”. Był to dostojny i wzruszający moment, w czasie którego wszyscy uczestnicy koncertu stali na baczność, z pełnym przeświadczeniem, że zawierzenie Matce Bożej to jedyna i najdoskonalsza droga do zbawienia.
Na koniec koncertu prowadzący – Anna Michalcza-Bach i Wojciech Pajestka – pomogli słuchaczom wyprosić kilkukrotne bisy, a brawom i słowom uznania nie było końca. Ten niezapomniany wieczór uwielbienia pełen był emocji i wzruszeń. Dzięki tekstom pieśni wyświetlanych na telebimie słuchacze mogli w pełni uczestniczyć w koncercie i modlić się razem z wykonawcami. Duch Święty obdarował każdego na miarę jego potrzeb. Teraz pozostaje z wrażliwością i uwagą przyglądać się działaniu Boga w naszym życiu, aby dostrzec Jego dobro i miłość.
O tym koncercie mówi się cały czas zarówno w Sanoku, jak i w okolicach. Wiele osób otrzymało niewytłumaczalną radość i siłę do niesienia codziennych problemów. Część z nich w czasie uwielbienia wylało morze oczyszczających ducha łez i poczuło niewytłumaczalne ciepło w sercu. Tak, to miłość Pana Boga nas dotknęła. Zapragnijmy więcej! Ogarnij nas, Płomieniu! Maranatha!