Dalej wyjaśniali: – To było dla nas bardzo ważne, żeby tutaj być. Oddajemy Maryi nasze troski i prosimy o wsparcie. Wierzymy, że Ona doda nam sił i pozwoli uwierzyć we własne możliwości – mówili uczestnicy pielgrzymki, którzy do Częstochowy przyjechali razem ze swymi katechetami. – Abyśmy wszyscy zdali maturę i żeby ona była pięknym początkiem, a także spokoju i pewności, że wszystko się ułoży. Jeżeli już wybraliśmy, co chcemy robić, to nie poddawajmy się i spełniajmy marzenia. Siły, wytrwałości, miłości i zdrowia – życzyli sobie i swoim rówieśnikom obecni na Jasnej Górze uczniowie.
Mszę św. w bazylice jasnogórskiej celebrował bp Roman Pindel. W homilii zachęcił maturzystów do szukania Bożych wskazań w trudnych sytuacjach. Prosił młodych, aby co jakiś czas zastanowili się nad swoim rozwojem religijnym, bo jest to bogata sfera, w której znajdujemy relację do Boga. – Najważniejsze jest to, że sfera religijna prowadzi nas do zbawienia, do decyzji, czy będziemy na zawsze z Bogiem – powiedział biskup. – Jeżeli będziemy otwarci na Niego i mieli ufność, to On do nas dotrze, bo nas dobrze zna. Bóg jest znawcą serc – zapewnił. Jako przykład osoby poszukującej kaznodzieja podał Szawła, który zawsze szukał Boga, choć w tym poszukiwaniu błądził.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Dyrektor Wydziału Katechetycznego ks. dr Marek Studenski zwrócił uwagę na fundamentalne znaczenie wiary w życiu człowieka. Zauważył, że dziś wielu młodych walczy z depresją, która często zaczyna się od zagubienia, słabości i braku oparcia na wartościach. – Modlitwa jest najlepszym środkiem profilaktycznym, co mogą potwierdzić pokolenia Polaków, którzy przeżyli wojnę. Oni się nie poddawali, tylko odbudowywali swoje domy, żeby zacząć żyć od nowa. Wiara w Boga dodawała im sił i to ona powinna być fundamentem naszego funkcjonowania – mówił ks. Studenski.
Przed Mszą św. maturzyści wysłuchali konferencji ks. Wojciecha Węgrzyniaka z Krakowa. Pielgrzymkę zwieńczyło nabożeństwo Drogi Światła.