Otwarcie wystawy i spotkanie z wybitnym artystą rzeźbiarzem prof. Wincentym Kućmą, odbyło się w ogrodach Muzeum Diecezjalnego. Artysta nie ukrywał radości z powrotu do Sandomierza, w którym – jak sam podkreślił – miała miejsce wielka sprawa modlitwy Ojca Świętego Jana Pawła II. Odnosząc się do samej wystawy podkreślił, że odbiorcy zobaczą w zaprezentowanych dziełach to, co każdy będzie chciał ujrzeć. – Problem tkwi w tym, co chcemy zobaczyć. Z jednej strony jest to pewna kreacja artystyczna, ale z drugiej strony ktoś może tę wizję odrzucić i powiedzieć, że to nie jest ważne. Odbiorcom wystawy poddaję prawdę obnażoną, wypaloną ogniem, obmytą wodą, która wypłynęła z boku Chrystusa. On sam powiedział, że przyszedł rzucić ogień na ziemię. Trzeba ten ogień podjąć i tym ogniem się zainteresować – mówił prof. Kućma. Wyjaśniając tytuł wystawy pt. „Brama”, zaznaczył, że pierwszą bramą, którą człowiek musi przekroczyć jest znak krzyża. – Potem są kolejne wejścia – do domu, świątyni, do różnych miejsc społecznych i politycznych. Podstawą jest brama – wejście i wyjście – historia wchodzenia, przechodzenia – powiedział profesor.
Szopka uświadamia nam realność Wcielenia Syna Bożego. Narodziny Jezusa Chrystusa nie są żadnym mitem. Bóg przyjął ludzkie ciało – powiedział bp Krzysztof Nitkiewicz.
W Sandomierzu kolejny już raz została zainaugurowana „żywa szopka”, czyli Stajenka Betlejemska z żywymi zwierzętami. Powstała ona przy Schronisku dla Bezdomnych Mężczyzn przy ul. Trześniowskiej. W jej inauguracji wzięli udział bp Krzysztof Nitkiewicz, Janusz Stasiak, zastępca burmistrza miasta Sandomierza, insp. Ryszard Komański, komendant Powiatowy Policji w Sandomierzu, bezdomni, którzy pomagali przy budowie stajenki oraz zaproszeni goście.
W ramach solidarności z Poszkodowanymi w wyniku powodzi, podjęliśmy decyzje o ograniczeniu zaplanowanych wydatków KPRP i przekazaniu pieniędzy do dyspozycji Ministra Finansów na walkę ze skutkami niszczycielskiego żywiołu.
Na polecenie Prezydenta RP Andrzeja Dudy Szef KPRP Małgorzata Paprocka w piśmie do Ministra Finansów Andrzeja Domańskiego poinformowała, że w związku z bardzo trudną sytuacją powodziową w kraju, po dokonaniu pilnego przeglądu wydatków w części 01 – Kancelaria Prezydenta RP i ocenie możliwości ich zmniejszenia, przy zapewnieniu sprawnego funkcjonowania urzędu oraz ewentualności przesunięcia w czasie zadań inwestycyjnych, została podjęta decyzja o blokadzie środków w budżecie w wysokości 3.098.000 zł, obowiązującej do końca roku budżetowego, obejmującej w szczególności wydatki na:
17 września 1939 r. w Polsce rozpoczęła się okupacja sowiecka, która w niedługim czasie doprowadziła do ludobójstwa w Katyniu i masowych deportacji Polaków na Wschód. Świadomość tej tragedii określanej jako IV rozbiór Polski to moralne zobowiązanie współczesnych – zwłaszcza w czasie, kiedy Rosja znów zagraża Europie.
W połowie września 1939 roku Polska, walcząca z hitlerowskimi Niemcami, doświadczyła kolejnego ciosu. Na wschodnie tereny Rzeczypospolitej wkroczyła Armia Czerwona, realizując zdradziecki pakt Ribbentrop-Mołotow. Tego dnia rozpoczęła się kolejna faza tragedii narodu polskiego. Ponad połowa terytorium Rzeczypospolitej znalazła się pod okupacją ZSRR. Do niewoli trafiło blisko 250 tysięcy polskich jeńców. W aresztach NKWD najdłużej przetrzymywani byli oficerowie. Choć uwięzieni, trwali w wierności Ojczyźnie i zachowali honor żołnierza Rzeczypospolitej. Najwyższe władze Związku Sowieckiego uznały ich za nieprzejednanych, groźnych wrogów sowieckiego imperium i nakazały zamordować. To dzień, który w sercach wielu Polaków pozostaje głęboko zapisany jako symbol zdrady i niewyobrażalnej krzywdy, jaką przyniosła sowiecka napaść. Uczy też, co warte są traktaty z Rosją. Przecież 25 lipca 1932 r. w Moskwie podpisano polsko-sowiecki pakt o nieagresji. Miał jakoby wzmacniać międzynarodową pozycję Polski w Europie, szczególnie wobec Berlina. Stwarzał też warunki dla dalszej poprawy stosunków ze Związkiem Sowieckim. A siedem lat później został potajemnie złamany. Rosyjska zdrada pokazała Europie, że próba ułożenia się z Władzą Rosji (nieważne jaką międzynarodową nazwę posiada) wcześniej czy później kończy się tragicznie. Mimo to Europa po wojnie, po upadku ZSRR, nadal naiwnie ufała Rosji. W 1994 r. w Memorandum Budapeszteńskim podpisanym przez Stany Zjednoczone, Rosję i Wielką Brytanię kraje te zobowiązały się do respektowania suwerenności i integralności terytorialnej Ukrainy. Dokument wyraźnie stwierdzał, że mocarstwa nie zastosują "groźby lub użycia siły przeciw integralności terytorialnej bądź politycznej niezależności Ukrainy". Ponadto kraje te miały powstrzymać się od "przymusów ekonomicznych zmierzających do podporządkowania swoim własnym interesom" praw Ukrainy związanych z jej suwerennością. Co zostało z Memorandum pokazują codzienne doniesienia z bombardowania Ukrainy. Postanowienia w 2014 r. złamała Rosja, anektując należący do Ukrainy Krym i angażując się w konflikt w Donbasie.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.