Artystka jest solistką Teatru Wielkiego w Łodzi i adiunktem Uniwersytetu Łódzkiego. Dysponuje niezwykle rzadkim i pięknym głosem, określanym jako sopran koloraturowy.
Annie Jeremus towarzyszyła z dużym wyczuciem akompaniatorka, Danuta Antoszewska.
Powodów, dla których koncert się odbył, było kilka. Bezpośrednie to miesiąc maj - poświęcony Matce Bożej, dzień urodzin Jana Pawła II i zbliżający się jubileusz 25-lecia święceń kapłańskich
ks. Banacha, proboszcza parafii św. Jakuba.
Z drugiej strony Artystkę łączą z Głownem osobiste więzy: tutaj, na cmentarzu parafialnym, znajdują się groby jej dziadków i krewnych, w tym mieście ma przyjaciół.
Przy okazji jednej z takich rodzinno-sentymentalnych wizyt zaproponowała Księdzu Dziekanowi zorganizowanie koncertu muzyki maryjnej i oratoryjnej. Jest to jej nowy projekt: cykl
koncertów muzyki religijnej, jak powiedziała Niedzieli Łowickiej: "Koncertuję i występuję bardzo dużo, ale poczułam potrzebę wykonywania muzyki bardziej natchnionej, podniosłej. Realizuję ją
właśnie występując w kościołach i prezentując muzykę oratoryjną i maryjną".
Anna Jeremus nie ukrywa, że dla niej samej koncerty muzyki religijnej są dużym przeżyciem: "To inna ekspresja. Śpiewając sama też czasem odczuwam w sobie ogromne emocje - to coś więcej,
niż tylko wykonywanie zawodu. Dla mnie kościół jest miejscem specjalnym również ze względu na panujący w nim nastrój, obecność sztuki sakralnej. Coś jest w atmosferze
świątyni, także całego Kościoła - jako odwiecznego mecenasa sztuki i do tego także się odwołuję w moich koncertach".
Artystka zaśpiewała najpierw podczas Sumy o godz. 10.30, a po Mszy św. zaprezentowała głowieńskim wiernym szereg wspaniałych arii, fragmentów pasji i oratoriów kompozytorów,
takich jak Jan Sebastian Bach, Rossini, Bisset, Schubert, Haydn, Saint Saens. Wiele z tych utworów było utworami maryjnym, Anna Jeremus zaśpiewała aż pięć różnych wersji Ave Maria!
Koncert został wysłuchany w skupieniu i uwadze, wierni przyjęli go bardzo ciepło. Głowieńscy melomani aż dwa razy wstawali w podziękowaniu i zażyczyli sobie
bisów.
Pomóż w rozwoju naszego portalu