Ogromna liczba mężczyzn w każdym wieku uczestniczyła w piątek 15 marca w Męskiej Drodze Krzyżowej. Modlitwa rozpoczęła się o godz. 18.30 pod bazyliką Bożego Ciała w Krakowie, a zakończyła pod bazyliką Mariacką na Rynku Głównym. Większość uczestników przyjechała już na Mszę św. poprzedzającą nabożeństwo wielkopostne.
Rozważania prowadził proboszcz parafii Bożego Ciała ks. Przemysław Soboń, kanonik laterański, który w rozmowie z Niedzielą poinformował: – W naszej parafii Męska Droga Krzyżowa odbywa się po raz pierwszy, natomiast w Polsce już cyklicznie od 2020 r. W tym roku idziemy pod hasłem „Męska Droga Krzyżowa za życiem”, więc intencją, która przyświeca naszej modlitwie, jest ochrona życia ludzkiego od jego poczęcia do naturalnej śmierci, zwłaszcza w dobie kryzysu, który przeżywamy w ojczyźnie. Dlatego we wspólnotach męskich i różnych organizacji pro life, które zostały zaproszone z inicjatywy Zjednoczeni 2020, chcemy się modlić w obronie życia ludzkiego.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Reklama
Należący do wspólnoty Męskiego Różańca Jurek przyjechał specjalnie z Brzeska, aby dołączyć do modlących się. Podkreśla: – Życie dla mnie to przykazanie Boże, muszę go bronić. Przyjechałem, aby stanąć i zaświadczyć, żeby dać świadectwo. Gdy zapytałam, czy ma rodzinę, dowiedziałam się, że córka leży w szpitalu w 30. tygodniu zagrożonej ciąży. Zapewniwszy o modlitwie w tej intencji, zostałam uściskana i zobaczyłam łzy w oczach mężczyzny. Było to dla mnie niezwykle wzruszające przeżycie.
Niektórzy uczestnicy przyszli z małymi dziećmi, synowie – z niepełnosprawnymi rodzicami na wózkach. Podczas każdej stacji inna wspólnota męska niosła ciężki krzyż. Do tej posługi podczas Stacji VI, gdy Weronika ociera twarz Jezusowi, zaproszono nieliczne kobiety uczestniczące w nabożeństwie.
Męska Droga Krzyżowa zakończyła się Modlitwą za Ojczyznę ks. Piotra Skargi i odśpiewaniem pieśni Boże coś Polskę przy Ogrojcu kościoła św. Barbary i bazyliki Mariackiej, gdzie wspaniała akustyka podkreśliła chóralny, męski, gromki śpiew. Ksiądz Przemysław Soboń puentuje: – Nabożeństwo miało miejsce w przededniu uroczystości św. Józefa, patrona mężczyzn, ojców, mężów, rodzin i poszukujących współmałżonki. Jego osoba w bardzo wyraźny sposób pokazuje nam właściwą drogę! Zdajemy sobie sprawę, jak wielkim darem i ogromną łaską jest świadectwo wierzącego mężczyzny. Statystyki pokazują, iż jeżeli mężczyzna wierzy i praktykuje, to w zdecydowanej większości cała rodzina jest taka jak on.
Organizatorami nabożeństwa wielkopostnego były męskie grupy działające na terenie archidiecezji krakowskiej, w tym m.in.: Rycerze św. Jana Pawła II, Rycerze Kolumba, Mężczyźni św. Józefa, Męski Różaniec, Wojownicy Maryi.