Reklama

Niedziela Kielecka

Chodzi o znalezienie własnego powołania

Premierowy seans filmu „Powołany 2” w Kinie Moskwa i rozmowa z reżyserem Janem Sobierajskim i bohaterem filmu Bartłomiejem Krakowiakiem zgromadziły pełną salę widzów.

Niedziela kielecka 12/2024, str. VI

[ TEMATY ]

Kielce

KD

Po dyskusji o filmie czas na pamiątkowe zdjęcia

Po dyskusji o filmie czas na pamiątkowe zdjęcia

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Seans 6 marca przyciągnął przede wszystkim młodych, członków KSM i Akcji Katolickiej – inicjatorów spotkania, kleryków WSD, siostry zakonne i księży. Razem z nimi film obejrzał bp Jan Piotrowski, który na zakończenie, dziękując twórcom, pobłogosławił zgromadzonych.

Dwugodzinny film przedstawiał prawdziwe i mocne historie tych, którzy i przeszli trudną drogę z ciemności do światła i po wielkiej walce odnaleźli sens życia z Bogiem. Dyskusję z twórcą i bohaterem filmu prowadziła Edyta Domagała z przedstawicielką KSM.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

– Z chwilą kiedy Jan Sobierajski zgłosił się do mnie z propozycją wystąpienia w jego produkcji, miałem kryzys. Po powrocie z Medjugorie przez kilka lat, posługiwałem już ewangelizacją w różnych miejscach w Polsce. Mocno szukałem swojego powołania, odpowiedzi, kim jestem i czego Bóg w rzeczywistości ode mnie chce. Dlatego temat powołania, mocno pracował we mnie i uważam że zaproszenie do filmu nie było przypadkiem – mówił Bartek Krakowiak, dziś mąż i ojciec, ewangelizator posługujący w różnych parafiach i na rekolekcjach, a wcześniej człowiek w głębokim kryzysie życiowym i depresji, z trudną historią dzieciństwa, uwikłany w nałogi.

Reklama

Skąd inspiracja do takiego filmu? – Moje życie ustawia tak naprawdę codzienna poranna Eucharystia. Wiem dobrze, że relacje buduje się w czasie. Nie ma innej możliwości budowania relacji z Jezusem Chrystusem, jeśli nie poświęca się na nią czasu. Choć to jest wymagające dla mnie jako męża, ojca przedsiębiorcy, człowieka, który jeździ po Polsce i świecie – przyznał reżyser. – Wszystkie filmy, które robimy, polegają na rozeznaniu na modlitwie, to jest podstawa. Myślę, że historie są uniwersalne, ponad podziałami, każdy z nas znajdzie w nich cząstkę siebie, kawałki scen ze swojego życia. Wiele osób, które oglądają ten film, mają takie poczucie, że to nie one oglądają film, ale ten film ogląda ich – opowiadał Jan Sobierajski. Mówił o powstawaniu filmu, pracy ze znanymi aktorami, którzy przyjęli zaproszenie do projektu. Podkreślał, że już podczas zdjęć przekonywali się, że warto wejść w taki projekt, choćby dlatego, że będzie niósł dobre wartości. – Bł. Carlo Acutis powiedział, że wszyscy rodzimy się jako oryginały, ale umieramy jako kopie. Ten film jest o tym, aby odnaleźć swoje indywidualne powołanie, które Bóg zaszyfrował w naszych sercach, abyśmy mogli je odkryć. Te historie pomagają zgłębić kwestie swego jestestwa tutaj na tej planecie. To nie jest przypadek, że Bóg nas posadził w tym konkretnym miejscu, w Kielcach, po to, aby realizować swój zbawczy plan – powiedział Sobierajski.

Filmom o treściach chrześcijańskich nie łatwo konkurować z wielkimi produkcjami. „Powołany 2” przy pełnych salach pokazuje, że dobre kino ewangelizacyjne może mierzyć się z największymi. Zwłaszcza młodzi są poruszeni prawdziwymi świadectwami i przemianą bohaterów. Kolejny filmowy projekt będzie zupełnie inny i będzie poświęcony mistyczce Alicji Lenczewskiej – zapowiedział reżyser.

2024-03-19 13:50

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Bp Jan Piotrowski: Bóg daje nam czas nadziei

[ TEMATY ]

adwent

bp Jan Piotrowski

Kielce

TER

Bp Jan Piotrowski

Bp Jan Piotrowski

„Bóg daje nam czas nadziei i nawrócenia i głosem proroka zachęca nas, tak jak kiedyś wszystkie ludy, abyśmy chodzili Bożymi drogami, które wyprowadzą nas z przestrzeni gniewu, niepokoju serca, pychy i beznadziejności” – mówił dzisiaj bp Jan Piotrowski w bazylice katedralnej podczas wieczornej Mszy św. inaugurującej nowy rok liturgiczny.

Biskup nawiązał do motta nowego roku liturgicznego, czyli do słów: „Idźcie i głoście”, przewodnicząc Mszy św. o nowy zapał apostolski i misyjny dla Kościoła kieleckiego.

CZYTAJ DALEJ

Matka Boża Szkaplerzna

16 lipca przypada w liturgii Kościoła wspomnienie Najświętszej Maryi Panny z Góry Karmel. Dzień ten nazywany jest często dniem Matki Bożej Szkaplerznej, gdyż bezpośrednio wiąże się z nabożeństwem szkaplerza.

Historia szkaplerza karmelitańskiego sięga XII w. Duchowi synowie proroka Eliasza prowadzili życie modlitwy na Górze Karmel w Palestynie. Nazywali się Braćmi Najświętszej Maryi Panny z Góry Karmel. Z powodu prześladowań przenieśli się do Europy. Kościół uznał ich regułę życia i dał prawny początek Zakonowi Karmelitów, który promieniował przykładem świętości w nowym dla siebie środowisku, ale nie uniknął też określonych trudności. Wtedy odznaczający się świętością generał zakonu, angielski karmelita św. Szymon Stock, zmobilizował swoich braci i zawierzając się Maryi, prosił Ją o pomoc. Jak podają kroniki, gdy modlił się słowami antyfony Flos Carmeli ( Kwiecie Karmelu) w nocy z 15 na 16 lipca 1251 r. ukazała mu się Maryja w otoczeniu aniołów i wskazując na szkaplerz, powiedziała: "Przyjmij, najmilszy synu, Szkaplerz twego zakonu jako znak mego braterstwa, przywilej dla ciebie i wszystkich karmelitów. Kto w nim umrze, nie zazna ognia piekielnego. Oto znak zbawienia, ratunek w niebezpieczeństwach, przymierze pokoju i wiecznego zobowiązania". Nabożeństwo szkaplerzne, praktykowane początkowo tylko we wspólnotach karmelitańskich, bardzo szybko rozpowszechniło się wśród ludzi świeckich i duchowieństwa.

Do nabożeństwa szkaplerznego przywiązane są przywileje uznane przez Kościół jako objawione przez Maryję:

CZYTAJ DALEJ

Podlaskie: Policja wyjaśnia sprawę znieważenia żołnierzy przez grupę młodzieży

2024-07-15 21:21

[ TEMATY ]

żołnierze

granica

Adobe Stock

Podlaska policja wyjaśnia sprawę zatrzymania przez grupę młodzieży pojazdu, którym jechali żołnierze. Młodzi ludzie skandowali wulgarne hasła, jeden z nich miał opluć i oblać piwem jednego z żołnierzy - poinformował w poniedziałek PAP rzecznik podlaskiej policji Tomasz Krupa.

W interencie w poniedziałek pojawiły się nagrania z tej sytuacji. Widać na nich m.in. jak grupa młodych ludzi idzie środkiem drogi, skanduje wulgarne hasła w stronę żołnierzy.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję