Żywoty świętych potrafią zaskakiwać i już niejeden dowiódł, że święci przyciągają się do siebie. Czy tak było w przypadku Ojca Pio i ks. Dolindo? Na to pytanie w swojej najnowszej książce Cały jesteś błogosławiony. Dzieje przyjaźni o. Pio i ks. Dolindo stara się odpowiedzieć Wojciech Kudyba – pisarz i tłumacz pism ks. Dolindo Ruotolo. Ojciec Pio i ks. Dolindo to postaci, które stale zyskują na popularności – chyba nie ma osoby, która by o nich nie słyszała. Byli niemal równolatkami. Pochodzili z tego samego regionu Włoch. Obaj byli mistykami, którym dane było mieć dar prorokowania. Na obu spadły surowe kary ze strony Świętego Oficjum. Mimo tych podobieństw spotkali się tylko raz. To pamiętne spotkanie, które miało miejsce w San Giovanni Rotondo w 1953 r., stało się punktem wyjścia dla Wojciecha Kudyby do zgłębienia autentycznej przyjaźni między tymi dwiema wybitnymi osobowościami Kościoła XX wieku; jeden z kapłanów już został wyniesiony na ołtarze, a proces beatyfikacyjny drugiego wciąż trwa. Kudyba sięga jednak głębiej – ukazuje wspólnotę ich doświadczeń i niebagatelny wpływ na ludzi. Zauważa: „Nawet już ilościowa analiza efektów działania ojca Pio i księdza Dolindo budzi niemałe zdumienie i każe przyznać, że mamy do czynienia z rekordzistami w wielu dziedzinach pracy duszpasterskiej. Każdy z nich zapowiedział zresztą, iż po śmierci dokona większych dzieł niż w doczesności, a jeszcze za życia obaj na nowo zdefiniowali granice ludzkich możliwości w zakresie sprawowania kapłańskich obowiązków”. I faktycznie, na co wskazuje autor, dzieła rozpoczęte przez Ojca Pio i ks. Dolindo trwają, a ich wpływ na współczesnych ludzi widzimy choćby w rosnącej popularności obu tych postaci. Publikacja ta niewątpliwie jest nowym i niezwykle ciekawym spojrzeniem na tych dwóch włoskich mistyków.
Cały jesteś błogosławiony. Dzieje przyjaźni o. Pio i ks. Dolindo
Wojciech Kudyba
Wydawnictwo M
Pomóż w rozwoju naszego portalu