Reklama

Niedziela Kielecka

Prawdziwi przyjaciele

Przyjaciele i sympatycy najstarszej kieleckiej uczelni, rodziny i bliscy kapłanów i kleryków, proboszczowie, skąd pochodzą powołani, młodzi i starsi z różnych stron diecezji pamiętają w codziennych modlitwach o powołanych i troszczą się, by ten dar rozwijali. Coroczne spotkanie z nimi w murach Wyższego Seminarium Duchownego i katedrze to wyraz wdzięczności powołanych za ich przyjaźń i wierność.

Niedziela kielecka 6/2024, str. IV

[ TEMATY ]

powołani

TER

Eucharystii przewodniczył bp Jan Piotrowski

Eucharystii przewodniczył bp Jan Piotrowski

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Przed Eucharystią w katedrze gości powitał rektor Seminarium ks. dr Adam Perz. Prosił bp. Jana Piotrowskiego o przewodniczenie Eucharystii i modlitwę w intencji wszystkich przyjaciół WSD – żyjących oraz tych, którzy odeszli do wieczności, dziękując za wszelkie dobro, które spłynęło od przyjaciół Seminarium.

Miłość domaga się zaufania i wierności

W homilii bp Piotrowski zaznaczył, że to miłość jest podstawą naszej wiary i że „źródłem prawdziwej miłości jest Bóg, a w naszym życiu jej sprawdzianem jest nasza wierność i świętość”. – Podstawą trwałej i dojrzałej przyjaźni z Bogiem, jak i z ludźmi może być tylko wierna i prawdziwa miłość – mówił, dodając, że miłość to nie uczucie, „ale ma być dojrzałą cnotą”. Miłość Boga i bliźniego to nasz najważniejszy egzamin życia, domaga się jednak zaufania pokładanego w Bogu, który jest Miłością – mówił.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Seminarium i diecezja zawdzięcza Wam bardzo wiele

Reklama

Wyjaśniał, dlaczego współczesny świat boi się Ewangelii. – Świat nie kocha kapłanów, stąd prześladowania i męczennicy, którzy wcale nie należą do przeszłości, tak jak proboszcz tej katedry błogosławiony męczennik z Dachau ks. prał. Józef Pawłowski. Świat nie wymyślił nic nowego, ponieważ we współczesnych głosicielach Ewangelii, często obarczonych ludzkimi niedoskonałościami, świat chociaż tak potężny, panicznie boi się Ewangelii, która broni życia, godności człowieka prawdy o małżeństwie i prawdy o ludzkim życiu. Bo boi się przede wszystkim Boga, który jest miłością. Świat boi się, bo nie rozumie, czym jest prawdziwa miłość – mówił biskup. Kończąc, powiedział: – Drodzy Bracia i Siostry, diecezja kielecka i Seminarium zawdzięczają Wam bardzo wiele, dlatego ze szczerą wdzięcznością modlimy się w waszych intencjach, a jak ufam, że Wyższe Seminarium Duchowne czyni to każdego dnia. Niech zawsze łączy nas prawdziwa przyjaźń i modlitwa za powołania i powołanych, którzy realizują misję głoszenia Ewangelii w naszej diecezji na wschodzie i zachodzie Europy, a szczególnie w młodych Kościołach w Peru, Brazylii i na Jamajce.

Jesteście nadzieją

Reklama

– Dziś pamiętamy także o tych – mówił Biskup – którzy z Grona Przyjaciół odeszli do wieczności i o tych, którzy obecnie tworzą łańcuch ofiarnych rąk i serc, ale z różnych racji: panującej pogody, wieku czy choroby nie mogą być z nami. Niech Maryja Łaskawa Kielecka oraz nasi błogosławieni: abp Jerzy Matulewicz, który był profesorem naszego Seminarium, późniejszy arcybiskup Wilna, wcześniej odnowiciel zakonu Marianów, a także wspomniany ks. Pawłowski otaczają nas wszystkich przemożna opieką, a alumni oraz biskupi, księżą przełożeni i profesorowie niech noszą was we wdzięcznej modlitewnej pamięci – zakończył. Głos zabrał ks. Szymon Górski, który przez 6 lat był prezesem Stowarzyszenia „Grono Przyjaciół WSD w Kielcach”. Zwracając się do zebranych, przypomniał fragment Dziejów Apostolskich, kiedy to w czasach prześladowań wyznawcy Jezusa byli razem: „Trwali we wspólnocie, na modlitwie, na łamaniu chleba i w nauce Apostołów”. – W tym czasie okrutnym dla Kościoła siłą chrześcijan było to, że trwali przy krzyżu Chrystusa, razem tworząc jedno. To trwanie razem zdaje się być czymś naturalnym i koniecznym w dobie wszelkich wyzwań i kryzysów, jakie dotykają świat i Kościół – mówił. Dziękował za trwanie i przyjaźń wraz z alumnami przygotowującymi się do kapłaństwa. – Jesteśmy Wam ogromnie wdzięczni, że mimo upływu czasu, w mniej lub bardziej sprzyjających okoliczności, trwacie przy nas i z nami przy Chrystusie – mówił. Dziękował za dar modlitwy i pomoc materialną. – Drodzy przyjaciele, jesteście nadzieją, że także w tym świecie i w czasach, w jakich nam przyszło żyć, są dusze spragnione Bożej prawdy, zbawienia i życia. Dziękujemy Bogu za każdą i każdego z Was – mówił.

Kolędowanie i rozmowy

W budynku WSD goście, alumni, profesorowie, kapłani razem z bp. Piotrowskim zasiedli przy wspólnym stole. Był czas na rozmowy, podsumowania. Po posiłku wszyscy zebrali się na auli i tam wysłuchali koncertu kolęd w wykonaniu chóru Studium Organistowskiego Diecezji Kieleckiej.

* * *

Stowarzyszenia „Grono Przyjaciół Seminarium” liczy 4365 członków, w tym 3976 przyjaciół i 389 sympatyków. Każdy, kto chciałby dołączyć do grona wspierających katolicką uczelnię, może to zrobić kontaktując się z ks. dr. Marcelim Frączkiem, prezesem Grona Przyjaciół Seminarium.

2024-02-06 10:37

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Bp Andrzej Przybylski: Nie ma ludzi niepowołanych

W trosce o powołania nie chodzi tylko o pełne seminaria i nowicjaty. Chodzi o zrealizowanie najbardziej szczęściodajnego planu dla człowieka - mówi bp Andrzej Przybylski - delegat ds. powołań.

W trosce o powołania nie chodzi tylko o pełne seminaria i nowicjaty. Chodzi o zrealizowanie najbardziej szczęściodajnego planu dla człowieka - mówi bp Andrzej Przybylski - delegat @EpiskopatNews ds. PowołańCały odc. programu https://t.co/NbvRR1gHe2@Guzik_Paulina pic.twitter.com/oHqiwoCY6l
CZYTAJ DALEJ

Panie, ucz mnie tak służyć innym, jak Ty nie przestajesz służyć mnie!

2024-10-17 11:43

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

pixabay.com

Bliskość Boga czyni człowieka mocnym, pełnym życia, odważnym i radosnym. On przywraca mu radość i podnosi, by podążał dalej drogą, która prowadzi do pełni szczęścia.

Jakub i Jan, synowie Zebedeusza, podeszli do Jezusa i rzekli: «Nauczycielu, pragniemy, żebyś nam uczynił to, o co Cię poprosimy». On ich zapytał: «Co chcecie, żebym wam uczynił?» Rzekli Mu: «Daj nam, żebyśmy w Twojej chwale siedzieli jeden po prawej, a drugi po lewej Twej stronie». Jezus im odparł: «Nie wiecie, o co prosicie. Czy możecie pić kielich, który Ja mam pić, albo przyjąć chrzest, którym Ja mam być ochrzczony?» Odpowiedzieli Mu: «Możemy». Lecz Jezus rzekł do nich: «Kielich, który Ja mam pić, wprawdzie pić będziecie; i chrzest, który Ja mam przyjąć, wy również przyjmiecie. Nie do Mnie jednak należy dać miejsce po mojej stronie prawej lub lewej, ale dostanie się ono tym, dla których zostało przygotowane». Gdy usłyszało to dziesięciu pozostałych, poczęli oburzać się na Jakuba i Jana. A Jezus przywołał ich do siebie i rzekł do nich: «Wiecie, że ci, którzy uchodzą za władców narodów, uciskają je, a ich wielcy dają im odczuć swą władzę. Nie tak będzie między wami. Lecz kto by między wami chciał się stać wielkim, niech będzie sługą waszym. A kto by chciał być pierwszym między wami, niech będzie niewolnikiem wszystkich. Bo i Syn Człowieczy nie przyszedł, aby mu służono, lecz żeby służyć i dać swoje życie jako okup za wielu».
CZYTAJ DALEJ

Abp Józef Kupny: Chcemy otworzyć się na działanie Ducha Świętego i Jego chcemy słuchać

2024-10-18 00:08

Tomasz Lewandowski

Arcybiskup Józef Kupny

Arcybiskup Józef Kupny

Na poziomie diecezjalnym trwają prace w komisjach synodalnych, z kolei w październiku w dekanatach odbywają się dekanalne spotkania Parafialnych Zespołów Synodalnych. To konkretna ale zarazem długa droga, która ma prowadzić do nawrócenia i odnowy Kościoła Wrocławskiego.

Poznaliśmy już treść syntezy, która jest wynikiem przygotowania do synodu i spotkań w Parafialnych Zespołach Synodalnych. Był to proces, który wypływał z zaangażowania, modlitwy, adoracji, słuchania i rozważania słowa Bożego, tak, aby usłyszeć to, co Duch Święty mówi do Kościoła. Takie rozwiązanie było innowacyjne, ale wypływało z pragnienia metropolity wrocławskiego, który poznając Archidiecezję Wrocławską rozeznał, że czas przygotowawczy do synodu przyniesie konkretne owoce. - Przychodząc to tej diecezji, musiałem się jej nauczyć, wejść w jej kontekst kulturowy i jej specyfikę. Poznając archidiecezję wrocławską i patrząc na szybkie zmiany, jakie zachodzą we współczesnym świecie, doszedłem do wniosku, że to odpowiedni czas na synod w naszej archidiecezji - zaznaczył abp Kupny, dodając: - Mając doświadczenie synodu i przyglądając się im w innych diecezjach, uznałem, że nie możemy do niego przystąpić z biegu. Dlatego uznałem, że synod musi być jeszcze poprzedzony okresem presynodalnym. Chciałem, żeby parafialne zespoły presynodalne zostały przekształcone w synodalne.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję