Bolton Wanderers to drużyna, która jako pierwsza zapewniła sobie udział w półfinale Pucharu Anglii. Kłusaki po niezwykle emocjonującym meczu wygrały w sobotę na St. Andrew´s Ground z Birmingham City 3:2. Kiedy wydawało się już, że oba zespoły będą musiały rozegrać mecz powtórkowy, to drużyna Owena Coyle strzeliła w ostatniej minucie zwycięskiego gola. Kevin Davies zagrał piłkę w kierunku pola karnego, a Chung-Yong Lee główką z paru metrów umieścił ją w bramce, zapewniając tym samym Boltonowi awans do kolejnej rundy rozgrywek. Manchester United to drugi klub z hrabstwa Manchester, który awansował do następnej fazy Pucharu FA. Manchester pokonał Arsenal 2:0. The Gunners odpadli we wtorek z Ligi Mistrzów, a w weekend pożegnali się z Pucharem Anglii. Bohaterem spotkania był bardzo dobrze broniący bramkarz Edwin van der Sar. - Z jednej strony cieszę się ze zwycięstwa United, lecz patrząc na tą wygraną z innego punktu widzenia sądzę, że Arsenal będzie mógł się teraz skupić bardziej na lidze, co nie będzie dobre dla Manchesteru, który z racji awansu do następnej rundy będzie miał większą ilość meczy do rozegrania, co oznacza włożenie dużo większego nakładu sił - mówi Lewi, na co dzień kibic United. W półfinale FA Cup podopieczni Alexa Fergusona zmierzą się ze swoim lokalnym rywalem Manchesterem City. -Szykuje się piękne widowisko na Wembley- mówi Jason, kibic Manchesteru United. Manchester City zwyciężył skromnie 1:0 z Reading na City of Manchester Stadium. Zdobywcą bramki na wagę awansu okazał się dobrze zbudowany obrońca Niebieskich Micah Richards. W drugim półfinale z Boltonem zmierzy się zespół Stoke, który pokonał West Ham United 2:1.