Reklama

Porady

Życie ze smakiem

Rozgrzej się zimą

Kiedy na dworze mróz lub zimowa plucha, warto skorzystać z wypróbowanych naparów rozgrzewających organizm.

Niedziela Ogólnopolska 1/2024, str. 76-77

[ TEMATY ]

Bliżej Życia z wiarą

Adobe Stock

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Czy wiesz, że...

1. Cytrusy wychładzają organizm, dlatego jeśli chcesz się rozgrzać, zrezygnuj z dodatku cytryny i pomarańczy. Pomarańcza doda pięknego aromatu, jednak wewnętrznie będzie ochładzała narządy.

2. Imbir świetnie sprawdza się we wszelkich naparach rozgrzewających. Dobrze jest go umyć i obrać przed zalaniem wrzątkiem. Najlepszym sposobem na obieranie jest użycie łyżeczki do herbaty i zeskrobanie nią skórki. Łyżeczka świetnie się sprawdza, ponieważ schodzi tylko skórka, a obierając nożem, zazwyczaj obieramy imbir o wiele grubiej i jest to nieekonomiczne.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

3. Do zrobienia rozgrzewającego napoju można użyć mleka roślinnego lub świeżego krowiego i korzennych przypraw. Złote mleko to napój, który dzięki zawartym w nim aromatycznym przyprawom ma wiele właściwości zdrowotnych. Przede wszystkim ułatwia walkę z przeziębieniem i jednocześnie wspomaga działanie układu pokarmowego.

Herbata z goździkami i imbirem

SKŁADNIKI :
*1 łyżeczka ulubionej herbaty liściastej (lub w torebce)
*3 utłuczone goździki
*kawałek (1 cm) korzenia imbiru
*miód
*szklanka wrzątku

Wykonanie:
Zalej wrzątkiem herbatę z goździkami i imbirem i parz ją przez 5 min pod przykryciem. Wyjmij herbatę (lub odcedź z fusów) i dodaj miód do smaku – odczekaj chwilę po parzeniu, aby nie pozbyć się najlepszych wartości miodu.

Napar rozgrzewający z przyprawami

Reklama

SKŁADNIKI :
*1,5 l wody
*3 plasterki surowego imbiru
*laska cynamonu lub szczypta startego
*szczypta sproszkowanego imbiru
*szczypta sproszkowanego kardamonu
*3 łyżki miodu
*garść suszonej żurawiny
*pół jabłka

Wykonanie:
Do garnuszka wlej wodę, dodaj cynamon, imbir, kardamon oraz kilka plasterków świeżego imbiru, plastry jabłka i żurawinę. Gotuj kilka minut. Napar będzie o wiele bardziej intensywny, niż gdy tylko zalejesz wrzątkiem składniki. Dosłódź miodem do smaku.

Napar z rozmarynem i żurawiną

SKŁADNIKI:
*3 gałązki rozmarynu
*garść suszonej żurawiny
*1 gruszka
*5-6 goździków

Wykonanie:
W garnuszku umieść gałązki rozmarynu, żurawinę, plastry gruszki i goździki. Gotuj kilka minut pod przykryciem.

Domowy imbir kandyzowany

SKŁADNIKI:
*0,5 świeżego imbiru
*1 kg cukru trzcinowego lub ksylitolu
*woda
*sól kłodawska

Wykonanie:
1. Obierz imbir – najlepiej łyżeczką.
2. Pokrój imbir w poprzek włókien na cienkie plastry (ok. 2 mm). Zalej plastry zimną wodą (tak, by tylko przykryła imbir), lekko posól i doprowadź do wrzenia.
3. Przez moment gotuj i odlej wodę. Dodaj cukier, jeszcze raz zalej imbir wodą i gotuj na wolnym ogniu ok. 2 godz. Często mieszaj.
4. Po wyjęciu z garnka susz imbir na pergaminie. Na koniec obsyp go cukrem trzcinowym. Włóż do słoika i trzymaj w chłodnym miejscu. Podawaj gościom do herbaty i kawy lub zrób herbatę wg przepisu obok.

Złote mleko zdrowia

Reklama

SKŁADNIKI:
*1 szklanka dowolnego mleka
*1/2 łyżeczki kurkumy w proszku
*drobno posiekany plasterek imbiru
*szczypta czarnego pieprzu
*1/4 łyżeczki mielonego cynamonu (opcjonalnie)
*1/2 łyżeczki oleju kokosowego (opcjonalnie)
*szczypta chili (opcjonalnie)
*1/2 łyżeczki miodu (opcjonalnie)

Wykonanie:
1. Wlej mleko do małego garnka i podgrzewaj na średnim ogniu.
2. Do kubka dodaj wszystkie pozostałe składniki i wymieszaj.
3. Kiedy mleko będzie już ciepłe, przelej je do kubka i połącz z ww. składnikami, dokładnie mieszając.
4. Odcedź kawałki imbiru.
5. Złote mleko możesz pić od razu lub trzymać w lodówce do pięciu dni.

Herbata z kandyzowanym imbirem i kurkumą

SKŁADNIKI:
*świeżo zaparzona herbata
*1 łyżeczka imbiru kandyzowanego
*2 łyżeczki kurkumy

Wykonanie:
Do mocno ciepłej, ale nie gorącej herbaty wsyp pokruszony imbir i kurkumę i bardzo dokładnie wymieszaj. Odczekaj, aż imbir osiądzie na dnie i dopiero wtedy wypij.

2024-01-02 12:11

Ocena: +3 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Uzdrawiająca moc jagód jałowca

Późna jesień to najlepszy czas, by zebrać i ususzyć granatowe jagody jałowca.

Wybitny znawca medycyny naturalnej ks. Sebastian Kneipp (1821-97) nie tylko zalecał, by stosować gałązki i owoce jałowca do wykadzenia miejsca, gdzie leżeli chorzy na zaraźliwe choroby, ale także zachęcał, by dymem palonych gałązek oczyszczać pomieszczenie z wszelkiego rodzaju grzybów, bakterii i zaraźliwych zarodków choroby unoszących się w powietrzu. Osobom, które posługiwały chorym, radził, aby żuły każdego dnia od 6 do 10 ziarenek jałowca. „Wykadza on usta, żołądek i chroni przed zarazą”, a także niszczy szkodliwe zarodki, wyziewy wciskające się przez nos lub usta. Duże uznanie zyskała jego jałowcowa kuracja. Zalecał ją osobom, których żołądek jest przepełniony gazami, a wskutek tego – osłabiony. „Pierwszego dnia żuje się 4 ziarnka; drugiego dnia 5 ziarnek; trzeciego 6; czwartego 7; i tak co dzień o jedno ziarnko więcej brać należy, aż dojdzie się w 12-tym dniu do 15 ziarnek. Potem opuszcza się co dzień jedno ziarnko, aż po 10 dniach spadnie na 5 ziarnek”. Taka kuracja wzmocni odporność całego organizmu, a także pozytywnie wpłynie na pracę jelit oraz będzie chronić organizm przed zapaleniem gardła i kaszlem. Jagody jałowca można stosować również w bólach nerek, wątroby, przy kamieniu moczowym lub kamieniu nerkowym. Jagody oczyszczają krew, regulują proces trawienia, działają moczopędnie.
CZYTAJ DALEJ

Św. Dobry Łotrze! Czy Ty naprawdę jesteś dobry?

Niedziela Ogólnopolska 13/2006, str. 16

pl.wikipedia.org

To - wbrew pozorom - bardzo trudne i poważne pytanie. Przecież w głowie się nie mieści zestawienie razem dwóch słów: „dobry” i „łotr”. Za życia byłem pospolitym kakoűrgos, czyli kryminalistą i recydywistą zarazem. Byłem po prostu ZŁOCZYŃCĄ (por. Łk 23,39-43). Wstyd mi za to. Naprawdę... Nie czyniłem dobra, lecz zło. Dlatego też do tej pory czuję się zażenowany, kiedy ludzie nazywają mnie Dobrym Łotrem... W moim życiu nie mam właściwie czym się pochwalić, więc wolę o nim w ogóle nie mówić. Nie byłem przykładem do naśladowania. Moje prawdziwe życie zaczęło się dopiero na krzyżu. Faktycznie zacząłem żyć na parę chwil przed śmiercią. Obok mnie wisiało Dobro Wcielone - Nauczyciel z Nazaretu, który przeszedł przez życie „dobrze czyniąc” (por. Dz 10,38). Zrozumiałem wtedy, że aby naprawdę ŻYĆ, to wpierw trzeba po prostu umrzeć! I ja umarłem! Naprawdę umarłem! Wtedy wreszcie dotarło do mnie, że totalnie przegrałem życie... Właśnie w tym momencie Jezus wyciągnął do mnie pomocną dłoń, choć ta nadal tkwiła przymocowana do poprzecznej belki krzyża. Właśnie w tej chwili poczułem na własnej skórze siłę miłości i przebaczenia. Poczułem moc, którą dać może tylko świadomość bycia potrzebnym i nadal wartościowym, nadal użytecznym - człowiekiem... W końcu poczułem, że ŻYJĘ naprawdę! Wcielona Miłość tchnęła we mnie ISTNIENIE! Może więc dlatego niektórzy uważają mnie za pierwszego wśród świętych. Osobiście sądzę, że to lekka przesada, lecz skoro tak myślą, to przecież nie będę się im sprzeciwiał. W tradycji kościelnej nadano mi nawet imię - Dyzma. Pochodzi ono z greki (dysme, czyli „zachód słońca”) i oznacza: „urodzony o zachodzie słońca”. Przyznam, iż jest coś szczególnego w znaczeniu tego imienia, bo rzeczywiście narodziłem się na nowo, właśnie o zachodzie słońca, konając po prawej stronie Dawcy Życia. Jestem patronem więźniów (również kapelanów więziennych), skazańców, umierających, pokutujących i nawróconych grzeszników. Oj! Sporo ludzi obrało mnie za orędownika. Ci pierwsi wydają nawet w Polsce specjalne pismo redagowane właśnie przez nich, które nosi tytuł... Dobry Łotr. Sztuka przedstawia mnie na wiele sposobów. Raz jestem młodzieńcem, innym razem dojrzałym mężczyzną. W końcu zaś mam wygląd zmęczonego życiem starca. Co artysta to inna wizja... Któż może nadążyć za sztuką?.. Na pewno nie ja! Zwykle moim jedynym strojem bywa opaska na biodrach lub tunika. Natomiast na ikonach jestem ubrany w czerwoną opończę. Krzyż, łańcuch, maczuga, miecz lub nóż stały się moimi atrybutami. Cóż takiego mogę jeszcze o sobie powiedzieć? Chyba tylko tyle, że Bóg każdemu daje szansę. KAŻDEMU! Skoro dał ją mnie, to może również dać ją i Tobie! Nikt nigdy przed Bogiem nie stoi na straconej pozycji! I tego się w życiu trzymajmy! Z wyrazami szacunku - św. Dobry Łotr
CZYTAJ DALEJ

Wprowadzenie relikwii bł. Rodziny Ulmów do kościoła św. Stanisława w Rzymie

2025-03-26 09:41

archiwum kościoła św. Stanisława w Rzymie

Abp Adam Szal przewodniczył Eucharystii

Abp Adam Szal przewodniczył Eucharystii

W uroczystość Zwiastowania Pańskiego abp Adam Szal przewodniczył Mszy św. w polskim Kościele św. Stanisława w Rzymie. Podczas Eucharystii wprowadził także relikwie bł. Józef i Wiktorii małżonków oraz ich siedmiorga dzieci.

Homilię wygłosił ks. Witold Burda – postulator w procesie beatyfikacyjnym i kanonizacyjnym bł. Rodziny Ulmów. W homilii wskazała w jaki sposób Bóg pragnie Maryję obdarować swoją łaską wynosząc Ją do niezwykłej roli Matki Syna Bożego. – W podobny sposób Bóg powołał Rodzinę Ulów do małżeństwa i do rodzicielstwa i jednocześnie obdarzył ich niezwykłym powołaniem naładowania Chrystusa w pełni poprzez śmierć męczeńską. Kto wejdzie w logikę Boga, logikę obdarowywania sam staję się darem dla innych – zauważył kaznodzieja.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję