Reklama

Niedziela plus

Tarnów

Jak to kiedyś bywało

Bardzo mi zależało, aby te nasze dzieje zachować, utrwalić – przyznaje Teresa Biernat, autorka książki Ziemia Rajbrocka. Dziedzictwo bogate w historie.

Niedziela Plus 53/2023, str. VI

[ TEMATY ]

Tarnów

Archiwum rodzinne

Teresa Biernat podczas promocji książki. Gratulacje składa Tomasz Gromala, wójt gminy Lipnica Murowana

Teresa Biernat podczas promocji książki. Gratulacje składa Tomasz Gromala, wójt gminy Lipnica Murowana

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W lokalnej społeczności publikacja cieszy się wielkim zainteresowaniem, czytają ją starsi i młodsi rajbroczanie. Wielu kupuje ją z dedykacją autorki i wysyła do rodaków mieszkających w różnych miejscach w Polsce i na świecie.

Debiut

Książka opisuje historię Rajbrotu od legendarnych czasów aż do współczesności. Uwzględnia m.in. życie codzienne kolejnych pokoleń mieszkańców, opowiada o społeczności, którą rajbroczanie tworzyli przez wieki. Autorka podkreśla rolę oświaty, zaznacza, że swoje miejsce miały tu i mają parafia, kościół, a szerzej – wiara. Opisy zwyczajów, które niejednokrotnie przeszły już do historii, pozwalają sobie wyobrazić, jak to kiedyś w Rajbrocie było, jak zgodnie z naturą upływało tu życie, ale też, jak historia Polski i Europy wywierała wpływ na dzieje Rajbrotu.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Teresa Biernat jest żoną, mamą, babcią, siostrą. Za sobą ma wieloletnią pracę nauczyciela w miejscowym przedszkolu, w tym 27 lat na stanowisku dyrektora. Za tę pracę została odznaczona Medalem Komisji Edukacji Narodowej. Z Promyczkiem Dobra i z Małym Promyczkiem współpracuje od lat. Ziemia Rajbrocka. Dziedzictwo bogate w historie to jej debiut książkowy.

Geneza i adresat

Reklama

Lokalną historią autorka interesuje się od dawna. Już w pracy magisterskiej przedstawiła dzieje szkoły w Rajbrocie. Gdy pytam, skąd pomysł na książkę, wyjaśnia: – Moja mama, śp. Władysława Mulka, kobieta, która bardzo dużo zrobiła dla Rajbrotu i wiele historii mi opowiedziała, niejednokrotnie mnie zachęcała, abym napisała książkę o Rajbrocie. A gdy dopytuję o adresata publikacji, autorka tłumaczy: – Napisałam ją z myślą o kolejnych pokoleniach mieszkańców Rajbrotu. Zauważyłam, że oni niewiele wiedzą o historii swej małej ojczyzny. Bardzo mi zależało, aby te nasze dzieje zachować, utrwalić, żeby rajbroczanie się dowiedzieli, jak żyli ich dziadkowie, pradziadkowie, jak wyglądała ich praca, przez co przeszli, jakimi ludźmi byli, jakie wartości były dla nich ważne.

Autorka pokazuje m.in., jak trudności, wyzwania tworzyły z rajbroczan wspólnotę. – Niektórzy mówią, że wieś jest pochodzenia tatarskiego, inni podkreślają nasze góralskie korzenie, a wszyscy stwierdzają, że jesteśmy uparci, zawzięci – uśmiechając się, zauważa p. Teresa. I przekonuje: – To miało swoje dobre strony, bo u nas ludzie, jak coś sobie wymyślili, to zrealizowali. Podkreśla, że rajbroczanie zawsze się wspierali i chętnie sobie pomagali. Opowiada: – To była taka jedna wielka rodzina. Zresztą do dziś się u nas mówi, że gdzie się w Rajbrocie nie obrócimy, tam spotkamy wujka albo ciotkę, albo stryjenkę czy wujenkę... Równocześnie zauważa, że to się zmienia: – Dzisiaj już nawet sąsiad do sąsiada bez zapowiedzi nie pójdzie, a przedtem to w minutę ludzie się zbierali i były śpiewy i zabawy, i wspólne życie na dobre i na złe.

Zachęta

Teresa Biernat zapewnia, że warto swym wnukom i prawnukom mówić o tym, jak to kiedyś bywało. – Opowiadajmy różne historie ze swego życia, te dobre, radosne, ale i te smutne, aby pozostały w zakamarkach pamięci naszych dzieci, wnuków – zachęca i wspomina: – Do dzisiaj pamiętam, jak babcia, która żyła ponad 90 lat, a potem moi rodzice opowiadali nam różne historie. Autorka przekonuje, że takie opowieści łączą pokolenia, i dodaje: – To ważne, aby ta więź rodzinna nie zanikała.

2023-12-22 09:26

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Tarnów: Caritas z pomocą osobom poszkodowanym przez wielką wodę

[ TEMATY ]

Caritas

Tarnów

ofiary powodzi

PAP/Darek Delmanowicz

Caritas Diecezji Tarnowskiej pomoże osobom potrzebującym, którym woda zniszczyła domy. Po ostatnich ulewach największe straty są w powiatach bocheńskim i limanowskim. Woda zalała m.in. domy, kościoły, sklepy, drogi i pola.

„Są już pierwsze prośby o pomoc, ale teraz nie jesteśmy w stanie określić ile domów zostało podtopionych i zniszczonych. Prawdopodobnie w skali diecezji będzie ich kilkadziesiąt” - mówi dyrektor Caritas ks. Zbigniew Pietruszka.
CZYTAJ DALEJ

Portal wpolityce.pl ujawnia: Dramatyczny stan zdrowia księdza Olszewskiego

2024-09-06 10:43

[ TEMATY ]

Ks. Michał Olszewski

Archiwum ks. Michała Olszewskiego SCJ

Ks. Michał Olszewski

Ks. Michał Olszewski

Mec. Krzysztof Wąsowski, obrońca księdza Michała Olszewskiego, przekonywał dzisiaj, że sąd zwleka z uzasadnieniem decyzji o przedłużeniu aresztu duchownego. To bardzo odbija się na zdrowiu księdza oraz dwóch urzędniczek osadzonych w areszcie śledczym. Dziś sąd rozpatruje zażalenie obrońców na zatrzymanie ks. Olszewskiego. Obrońcy będą mówili na sali sądowej o torturach, którymi miał być poddany twórca „Profeto”.

Łatwo zauważyć, że ksiądz Michał Olszewski bardzo stracił na wadze. Będziemy zgłaszać te dowody w sądzie (dotyczące tortur, którymi duchowny miał być poddawany - red.), by przesłuchać świadków. 9 dzień mija, a uzasadnienia o przedłużeniu aresztu nie ma. Tam każdy dzień dla tych ludzi, to jest duża utrata zdrowia i kawałka życia. Taka nonszalancja ze strony sądu? Jesteśmy bezsilni, bez uzasadnienia nie mamy żadnego trybu zaskarżenia tej decyzji – przyznał mec. Olszewski w rozmowie z reporterką telewizji wPolsce24.
CZYTAJ DALEJ

Prawa dziecka zmarłego przed urodzeniem

Nakładem Wydawnictwa Instytutu Wymiaru Sprawiedliwości ukazała się publikacja pt. "Status prawny dziecka martwo urodzonego". - To pierwsza publikacja naukowa w Polsce, która naświetla problematykę martwych urodzeń oraz poronień z punktu widzenia różnych dyscyplin prawa - mówi prof. Paweł Sobczyk, redaktor naukowy publikacji.

Dyskusja o tym, jak postępować z ciałem dziecka, które zmarło przed narodzeniem toczy się w Polsce już od kilku dekad. Prawnicy, medycy, etycy, a nawet teologowie mierzą się z próbą odpowiedzi na pytania: czy ludzkie szczątki na wczesnym etapie życia można traktować jak zwykły odpad medyczny, czy jednak należy im się taki sam szacunek, jak dorosłym, czy dzieciom, które zamarły np. kilka lat po urodzeniu? - Niestety w różnych przepisach jest sporo niejasności i wątpliwości, które należy zbadać, by można było zaproponować odpowiednie zmiany prawa. A przecież z taką sytuacją musi się mierzyć wielu rodziców, których spotkało nieszczęście utraty dziecka przed narodzeniem - mówi prof. Paweł Sobczyk, zastępca dyrektora Instytutu Wymiaru Sprawiedliwości oraz redaktor naukowy publikacji.             
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję