Reklama

Niedziela Podlaska

Wierni słowom Maryi

W listopadzie, w Domu Rekolekcyjnym Sióstr Karmelitanek w Siemiatyczach, od wielu lat odbywają się rekolekcje członków Kół Różańcowych.

Niedziela podlaska 49/2023, str. VI

[ TEMATY ]

Siemiatycze

Renata Przewoźnik

Uczestnicy w kaplicy sióstr karmelitanek w Siemiatyczach

Uczestnicy w kaplicy sióstr karmelitanek w Siemiatyczach

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W tym roku ich termin przypadł na 10-12 listopada. Rekolekcje „Nie smućcie się, bo Ja zawsze będę przy was – orędzie gietrzwałdzkie nadzieją i siłą” prowadził ks. Łukasz Murański – duszpasterz z sanktuarium maryjnego w Gietrzwałdzie. Tradycyjnie w piątek pierwszym punktem programu była Droga Krzyżowa, którą rozpoczęliśmy pieśnią Pustą, samotną drogą, z sercem ciężkim od win i ze spuszczoną głową, następnie rekolekcjonista rozpoczął rozważania od słów – Przyjacielu, po coś przyszedł? z tekstu ks. Piotra Pawlukiewicza. Zapanowało wielkie skupienie i każdy z uczestników, analizując zapewne swoje postępowanie, starał się znaleźć odpowiedź na zadane pytanie. Po zakończeniu i chwili czasu na refleksję rozpoczęła się Eucharystia. Ks. Roman Kowerdziej Mszę św. sprawował w intencji Ojczyzny, a ks. Łukasz polecał Bogu zmarłych kapłanów i członków Żywego Różańca z naszej diecezji. We wstępie homilii nasz gość zaproponował, abyśmy przez tych kilka dni wyobrażali sobie, że znajdujemy się w gietrzwałdzkiej bazylice, dla ułatwienia wybrał formularz Mszy św. o Matce Bożej Gietrzwałdzkiej, wskazał także na relikwiarz z kawałkiem klonu, na którym w 1877 r. objawiała się Matka Boża.

Podczas pierwszej konferencji, nasz rekolekcjonista starał się szczegółowo opisać historię 160 objawień, które trwały od 26 czerwca do 16 września. Widzeń doznawały dwie dziewczynki – Barbara Samulowska i Justyna Szafryńska i – jak mówił – rozmowa Maryi z dziewczynkami odbywała się w języku polskim, co wówczas było zakazane, gdyż Polska była pod zaborami, a tę jej część zajmowali Prusacy. Świadkiem tych wydarzeń był miejscowy proboszcz, Niemiec z pochodzenia – ks. Augustyn Weichsel. Po objawieniach do Gietrzwałdu zaczęli przybywać pielgrzymi, nie tylko z okolic, ale i z całej Polski i nie przeszkodziły nawet grzywny pieniężne stosowane przez władze pruskie wobec ówczesnego proboszcza za akceptację objawień i głoszenie kazań przez niewielu pozostałych, jeszcze nie uwięzionych polskich księży. W kolejnych konferencjach ks. Łukasz nawiązał do wezwań z Litanii loretańskiej: „Uzdrowienie chorych”, czy „Pocieszycielko strapionych”. – Matka Boża, jak nikt inny, rozumie czym jest cierpienie, gdyż sama tego niejednokrotnie doświadczyła – podkreślał. Szczegółowo zaznaczał, jakie znaczenie i moc ma wiara i „cudowne lekarstwo” czyli Różaniec, na który Maryja wskazuje w swoich objawieniach i do którego odmawiania zachęca, czy to w Lourdes, czy w Gietrzwałdzie, czy 40 lat później w Fatimie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

W sobotę, po nabożeństwie pokutnym, trwając na adoracji Najświętszego Sakramentu mieliśmy czas na przygotowanie się do Spowiedzi św. Korzystając z okazji, dziękuję za posługę w konfesjonałach, ks. Maciejowi i ks. Danielowi, wikariuszom z parafii św. Andrzeja Boboli w Siemiatyczach. Posługę spowiednika pełnił także nasz rekolekcjonista.

W homilii podczas Mszy św. ks. Łukasz, z okazji Narodowego Święta Niepodległości, przypomniał o bohaterskiej postawie dzieci z katolickiej szkoły we Wrześni, które w 1901 r. nie bacząc na represje, stanęły w obronie polskiej mowy.

Nie można nie wspomnieć o modlitwie różańcowej, której miałam zaszczyt przewodniczyć, korzystając z rozważań z Modlitewnika Róż Różańcowych. Tradycyjnie, w różnym czasie, odmówione zostały wszystkie cztery części, chętnych do odmawiania poszczególnych „dziesiątek” nie brakowało, a tajemnice radosne w sobotni poranek odmawiali mężczyźni. Każda część Różańca ofiarowana była w innej intencji, m.in. w intencji Ojczyzny, o pokój na świecie czy o powołania.

2023-11-28 12:21

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Promować historię

Niedziela podlaska 15/2023, str. VI

[ TEMATY ]

Siemiatycze

Agnieszka Bolewska-Iwaniuk

Spotkanie odbyło się w sali konferencyjnej im. Jana Zalewskiego w Starostwie powiatowym w Siemiatyczach

Spotkanie odbyło się w sali konferencyjnej im. Jana Zalewskiego w Starostwie 
powiatowym w Siemiatyczach

Studia i materiały do dziejów Siemiatycz to wydawnictwo o historii lokalnej, które powstało dzięki staraniom powiatu siemiatyckiego.

Pierwszy taki zbiór opracowań o historii miasta i okolic powstał w 1989 r. i obejmował czasy od powstania Siemiatycz do lat powojennych. Na drugą część opowieści o dziejach miasta trzeba było czekać ponad 30 lat. W 2021 r. ukazał się drugi tom Studiów i materiałów do dziejów Siemiatycz, w 2022 r. światło dzienne ujrzał reprint tomu pierwszego. Są więc dwa tomy materiałów mówiących o historii Siemiatycz, oba wydane przez powiat siemiatycki.

CZYTAJ DALEJ

USA: kościół spłonął, ale Najświętszy Sakrament przetrwał! Trwa przed nim adoracja

2024-08-14 13:32

[ TEMATY ]

USA

Najświętszy Sakrament

Karol Porwich/Niedziela

Parafianie z Orlando na Florydzie nazywają to niezwykłym zrządzeniem Bożej Opatrzności. W wyniku pożaru ogień strawił w ich kościele zarówno ołtarz jak i tabernakulum. Przetrwał jednak Najświętszy Sakrament znajdujący się w kryształowym pudełku, zwanym luną, używanym do wkładania Hostii do monstrancji.

Henry i Paula Konesowie wyznali, że byli zdruzgotani pożarem swego parafialnego kościoła, jednak fakt, że z pożogi ocalał Najświętszy Sakrament dał im poczucie nadziei. Kościół pw. Wcielenia Pańskiego spłonął w ubiegłym roku. Powody tragedii wciąż są nieznane. Parafianie od początku podkreślali, że po tym pożarze otrzymali pocieszenie od Boga. „Wielu z nas wierzy, że Eucharystia była tą łaską pocieszenia” – wyznał 59-letni Henry w rozmowie z „National Catholic Register”. Dla 50-letniej Pauli, odnalezienie Hostii było przesłaniem od Pana pośród smutku. „Wciąż tu jestem i nigdzie się nie wybieram” – dodała kobieta zaangażowana w zbiórkę środków na odbudowę kościoła.

CZYTAJ DALEJ

Świadectwo: pielgrzymka to nasza podróż poślubna!

2024-08-14 20:13

[ TEMATY ]

pielgrzymka

świadectwo

Monika Książek

2 lata temu spotkaliśmy się po latach na Warszawskiej Akademickiej Pielgrzymce Metropolitalnej i 27 lipca tego roku wzięliśmy ślub! - mówi jeden z żołnierzy portalowi niedziela.pl.

W tym roku dziękujemy za to w jedyny słuszny sposób – krocząc na Jasną Górę wspólnie, tym razem w grupie wojskowej, z racji na to, że ja na co dzień w mundurze służę. Jesteśmy w podróży poślubnej – mówi portalowi niedziela.pl świeżo upieczona żona Sara. - Na pielgrzymce można znaleźć wyjątkową kobietę , co widać na załączonym obrazku!

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję