Reklama

Niedziela Zamojsko - Lubaczowska

Skarby tarnogrodzkiej sceny

Już po raz 40. odbył się Ogólnopolski Sejmik Teatrów Wsi Polskiej zorganizowany pod patronatem i przy wsparciu finansowym Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego.

Niedziela zamojsko-lubaczowska 48/2023, str. IV

[ TEMATY ]

Tarnogród

Joanna Ferens

Tradycyjne spektakle

Tradycyjne spektakle

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

O założeniach Sejmiku mówiła dyrektor Tarnogrodzkiego Ośrodka Kultury, Renata Ćwik. – Ogólnopolski Sejmik Teatrów Wsi Polskiej jest unikatowym wydarzeniem, które w sposób szczególny nie tylko kultywuje, ale i przekazuje tradycję i spuściznę polskiej wsi. Na scenie mamy okazję zobaczyć autentyczne przedstawienia, spektakle i misteria nawiązujące do życia, obyczajów, prac i świąt polskiej wsi przełomu XIX i XX wieku czy lat przedwojennych. Są przypominane czynności i zwyczaje, którymi żyła polska wieś i z których wyrasta nasza kultura – wyjaśniała.

Jak przypomina prof. Lech Śliwonik, członek Rady Artystycznej Sejmików Teatrów Wsi Polskiej, wszystko zaczęło się w roku 1983. – Po kilkumiesięcznych przygotowaniach, po zebraniu opinii i propozycji, nakreśleniu programu i sposobu jego realizacji i uzyskaniu zgody Ministra Kultury i Sztuki, odbyła się w Warszawie konwencja teatralna, na której obwieszczono otwarcie ogólnopolskiego sejmikowania. Stąd mamy w pierwszym półroczu pięć przeglądów regionalnych, obejmujących Polskę, a jesienią sejmik ogólnopolski, prezentujący najlepsze spektakle i przedstawienia. Od samego początku nie był to także konkurs, a do zadań komisji artystycznej należało podjęcie dyskusji i rozmowy na temat widowisk, tworzenie odpowiednie atmosfery oraz prowadzenie zajęć warsztatowych, rozwijających ten ludowy ruch teatralny – tłumaczył.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Zachować dziedzictwo

Reklama

To, co dzieje się od 40. lat na tarnogrodzkiej scenie to wielka wartość na skalę naszego kraju – zaznaczał Paweł Dec, burmistrz Tarnogrodu. – Często mówimy, że życie zaczyna się po czterdziestce, a ten 40. Sejmik jest takim podsumowaniem, ale daje nam wspaniałą energię, aby to kontynuować. Sejmik to coś fenomenalnego, rzecz, która łączy i spaja zespoły teatralne z całej Polski, łączy też wszystkie pokolenia. Pozwala się zaprezentować, ale myślę, że najważniejszą rolą naszych sejmików jest to, aby to dziedzictwo zachować. Na naszej scenie możemy zobaczyć obrzędy, zwyczaje i tradycje, których już w normalnym życiu nie zobaczymy. Ale możemy z nich wiele wziąć dla siebie, a najbardziej wyjątkowa jest tutaj autentyczność. 40 lat ogólnopolskiego sejmikowania w Tarnogrodzie to także statystyki, którymi można się pochwalić. To historia występów ponad 800 zespołów, około dwóch tysięcy widowisk, wydanie biuletynów czy sześciu publikacji. To także wpisanie tego amatorskiego ruchu na Krajową Listę Niematerialnego Dziedzictwa UNESCO. Sejmiki to nasza duma, nasz tarnogrodzki skarb, którym dzielimy się i chwalimy w Polsce i na świecie. Jesteśmy dumni, że ta piękna tradycja ma miejsce właśnie u nas – powiedział.

Powrót do przeszłości

Gratuluję i dziękuję wszystkim zespołom, które kultywują tę piękną tradycję – podkreślał Michał Mulawa, wicemarszałek województwa lubelskiego. – Od 40. lat sejmiki ogólnopolskie w Tarnogrodzie uczą, pokazują z jakiej kultury i tradycji wyrośliśmy. To spuścizna naszych prababć, babć, to pokazanie w sposób realistyczny tego, jak wyglądał kilkadziesiąt lat temu dzień codzienny, jak świętowano i celebrowano wesele czy chrzciny. Od wielu lat jako honorowy patron wydarzenia z dumą wspieram i promuję tę cenną inicjatywę, dzięki której tradycyjne obrzędy ludowe i kultura regionalna są wciąż żywe. Ja z Tarnogrodu pochodzę, wiele sejmików widziałem, dlatego dziękuję wszystkim zespołom, które kultywują piękne polskie tradycje i życzę, aby te sejmiki coraz bardziej się rozwijały – podkreślił.

Reklama

– Każdy sejmik to podróż w czasie do przełomu XIX i XX wieku, międzywojnia czy polskiej wsi lat 50. i 60. XX wieku. Dzieje się to za sprawą przeniesienia na scenę autentycznego życia za pomocą odtworzenia rytuałów, rekwizytów, gwary i scenografii. Widzowie mogą „uczestniczyć” w weselu, chrzcinach, pogrzebie, zaręczynach, w kiszeniu kapusty, wykonywaniu gromnic, darciu pierza, przygotowywaniu posagu czy świętowaniu katolickich uroczystości. To ocalanie od zapomnienia i ożywianie tego, czym żyli nasi ojcowie, z czego wyrasta nasza kultura i tożsamość – podkreślał Tomasz Rogala, wicestarosta biłgorajski.

Wyróżnienia, występy, warsztaty

Podczas inauguracji 40. Ogólnopolskiego Sejmiku Teatrów Wsi Polskiej wręczono podziękowania i odznaczenia. Brązowym Medalem „Zasłużony Kulturze – Gloria Artis” odznaczone zostały Bożena Suchocka-Kozakiewicz oraz Katarzyna Smyk. Zarząd Województwa Lubelskiego przyznał Władysławowi Dubajowi i Renacie Ćwik nagrody kulturalne województwa lubelskiego.

W jubileuszowej edycji sejmiku wystąpiło 11 wiejskich zespołów teatralnych z województw: lubelskiego, małopolskiego, świętokrzyskiego, podkarpackiego, wielkopolskiego i mazowieckiego. Ponadto odbyły się zajęcia warsztatowe z Radą Artystyczną, a także seminarium na 40-lecie ogólnopolskiego sejmikowania z członkami Rady Artystycznej, członkami zespołów oraz organizatorami i przyjaciółmi sejmiku. Na zakończenie miał miejsce Wieczór Folkloru czyli wspólnotowe muzykowanie z Pawłem Steczkowskim & TEUTA PROJECT oraz sejmikowymi kapelami.

Reklama

– Dorobek artystyczny i merytoryczny Sejmików jest imponujący. Corocznie w Tarnogrodzie prezentowane są najciekawsze spektakle wyłonione w ramach międzywojewódzkich przeglądów. Mają one nieocenione znaczenie dla amatorskiego ruchu teatralnego. Dzięki licznym seminariom i konsultacjom przyczyniają się do doskonalenia warsztatu, służą wzmocnieniu więzi międzypokoleniowych i sąsiedzkich, ale przede wszystkim umożliwiają widzom bezpośredni kontakt z bogactwem tradycji występujących w różnych regionach naszego kraju. Organizatorom i uczestnikom życzę, aby ich praca została doceniona przez szerokie grono odbiorców, miłośników kultury ludowej, artystów amatorów, ale także profesjonalistów zajmujących się dokumentowaniem i badaniem polskiego dziedzictwa niematerialnego – napisał w liście okolicznościowym prof. Piotr Gliński, Minister kultury i dziedzictwa narodowego.

Warto dodać, iż za całokształt zasług dla kultury ludowej Tarnogrodzki Ośrodek Kultury w 2011 r. otrzymał prestiżową Nagrodę im. Oskara Kolberga. Sejmiki Wiejskich Zespołów Teatralnych i ogólnopolski ruch wiejskich teatrów zostały wpisane do krajowego rejestru dobrych praktyk w ochronie niematerialnego dziedzictwa kulturowego. Jest to pierwszy wpis do polskiego rejestru dobrych praktyk w myśl Konwencji UNESCO z 2003 r.

Organizatorami sejmiku są: Zarząd Głównego Towarzystwa Kultury Teatralnej w Warszawie, Wojewódzki Ośrodek Kultury w Lublinie, Marszałek Województwa Lubelskiego, Narodowy Instytut Kultury i Dziedzictwa Wsi, Towarzystwo Kultury Teatralnej Ziemi Lubelskiej, Starosta biłgorajski, Burmistrz Tarnogrodu, Tarnogrodzkie Towarzystwo Regionalne i Tarnogrodzki Ośrodek Kultury.

2023-11-21 11:22

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Pamięć łączy pokolenia

Niedziela zamojsko-lubaczowska 46/2024, str. I

[ TEMATY ]

Tarnogród

Hanna Pilarska

Pamięć łączy pokolenia

Pamięć łączy pokolenia

W Tarnogrodzie odbyły się uroczystości upamiętniające 85. rocznicę wydarzeń w Bramie Korchowskiej, które na trwałe wpisały się w historię tej miejscowości i całego regionu.

Wydarzenie to, jak co roku, przyciągnęło mieszkańców Tarnogrodu, lokalne władze, duchowieństwo oraz młodzież, którzy w duchu religijno-patriotycznym oddali hołd ofiarom tamtych tragicznych dni.
CZYTAJ DALEJ

Św. Franciszek Salezy

[ TEMATY ]

media

dziennikarze

św. Stanisław

Edycja Świętego Pawła

Drodzy bracia i siostry, „Dieu est le Dieu du coeur humain » [Bóg jest Bogiem serca ludzkiego] (Traktat o miłości Bożej, 1, XV): w tych pozornie prostych słowach znajdujemy pieczęć duchowości wielkiego nauczyciela, o którym chciałbym wam dzisiaj opowiedzieć - św. Franciszka Salezego, biskupa i doktora Kościoła. Urodzony w 1567 r. w nadgranicznym regionie francuskim był synem Pana z Boisy - starożytnego i szlacheckiego rodu z Sabaudii. Żyjąc na przełomie dwóch wieków - szesnastego i siedemnastego - zgromadził w sobie to, co najlepsze z nauczania i zdobyczy kulturalnych stulecia, które się skończyło, godząc spuściznę humanizmu z właściwym nurtom mistycznym bodźcem ku absolutowi. Otrzymał bardzo dobrą formację; w Paryżu odbył studia wyższe, zgłębiając także teologię, a na Uniwersytecie w Padwie studiował nauki prawne, na życzenie ojca, zakończone świetnym dyplomem „in utroque iure” - z prawa kanonicznego i prawa cywilnego. W swej pogodnej młodości, skupiając się na myśli św. Augustyna i św. Tomasza z Akwinu, doświadczył głębokiego kryzysu, który doprowadził go do postawienia pytań o własne zbawienie wieczne i o przeznaczenie Boże względem siebie, przeżywając jako prawdziwy dramat duchowy podstawowe problemy teologiczne swoich czasów. Modlił się gorąco, ale wątpliwości wstrząsały nim tak mocno, że przez kilka tygodni prawie zupełnie nie mógł jeść ani spać. W szczytowym okresie tych doświadczeń udał się do kościoła dominikanów w Paryżu, otworzył swe serce i tak się modlił: „Cokolwiek się wydarzy, Panie, to Ty trzymasz wszystko w swych rękach, a Twoimi drogami są sprawiedliwość i prawda; cokolwiek postanowiłeś wobec mnie...; Ty, który zawsze jesteś sprawiedliwym sędzią i Ojcem miłosiernym, będę Cię kochał, Panie [...], będę Cię tutaj kochał, mój Boże i będę zawsze pokładał nadzieję w Twoim miłosierdziu i zawsze będę powtarzał Twoją chwałę... Panie Jezu, będziesz zawsze moją nadzieją i moim zbawieniem na ziemi żyjących” (I Proc. Canon., t. I, art. 4). Dwudziestoletni Franciszek znalazł spokój w radykalnej i wyzwalającej rzeczywistości miłości Bożej: kochać Go, nie chcąc nic w zamian i ufać w miłość Bożą; nie chcieć nic ponad to, co uczni Bóg ze mną: kocham Go po prostu, niezależnie od tego, ile mi to da czy nie da. Tak oto znalazł spokój a zagadnienie przeznaczenia [predestynacji] - wokół którego dyskutowano w owym czasie - zostało rozwiązane, gdyż nie szukał już tego, co mógł mieć od Boga; kochał Go po prostu, zdawał się na Jego dobroć. Będzie to tajemnicą jego życia, która pojawi się w jego głównym dziele: Traktacie o Bożej miłości.
CZYTAJ DALEJ

Bp Jan Sobiło: ludziom trudno modlić się o pojednanie z Rosją

2025-01-24 16:40

[ TEMATY ]

pojednanie

bp Jan Sobiło

Małgorzata Soja

Bp Jan Sobiło

Bp Jan Sobiło

„Jest tak wiele ran i zniszczeń, że trudno modlić się za tych, którzy zabijają nas nocnymi atakami” - wyznał w wypowiedzi dla portalu Credo biskup Jan Sobiło. Mieszkający w Zaporożu biskup pomocniczy diecezji charkowsko-zaporoskiej odniósł się do zmasowanego nocnego ataku wojsk rosyjskich na obiekty cywilne tego miasta.

To leżące w południowo-wschodniej części Ukrainy miasto ucierpiało zwłaszcza z powodu czterech eksplozji rakiet. Nieprzyjaciel zaatakował zakład energetyczny, pozostawiając 17 000 osób bez prądu i ciepła; zniszczony został budynek mieszkalny, a kolejne trzydzieści zostało uszkodzonych. Ponad 50 osób zostało rannych, w tym dwumiesięczny chłopiec; jeden mężczyzna zginął.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję