Słyszeliśmy niedawno, że Prezydent Tarnowa zaapelował do mieszkańców
swojego miasta, aby w okresie Wielkiego Postu zadbali o czystość
języka, unikali przekleństw, zwrotów wulgarnych. Wyznał, że i jemu
samemu przydarzają się podobne grzechy, ale będzie się ich wystrzegał.
Nie zdarza się ostatnimi czasy, aby władze miasta zajmowały
się obyczajami jego mieszkańców. Tym piękniejszy i bardziej wartościowy
jest w tym kontekście apel Prezydenta Tarnowa. Zapomnieliśmy też,
że w okresie Wielkiego Postu czyniło się pewne postanowienia, wyrzeczenia,
ograniczenia. Wielu ludzi, którzy palili papierosy, na czas Wielkiego
Postu porzucało ten nałóg. Tak czyni się zresztą często i dzisiaj.
Są tacy, którzy w Wielkim Poście mówią: nie dotknę alkoholu. Jeszcze
inni postanawiają: nie będę jadł słodyczy. Wielki Post stwarza człowiekowi
okazję do samodyscypliny, pracy nad sobą. Wiadomo, że palacza wiele
kosztuje odmówienie sobie papierosa. Jednak, co dziwne, wielu i to
nałogowych palaczy potrafi w Wielkim Poście nie palić. To jest honor
chrześcijanina, który wie, że choć niektóre rzeczy są dozwolone,
to jednak podejmuje walkę z samym sobą, pracuje nad sobą, zapiera
się, mówiąc: to jest mój czyn na chwałę Bożą, na udowodnienie, że
kocham Pana Jezusa, że jestem z Nim razem w Jego cierpieniu, przeżywam
to cierpienie; mnie także musi coś doskwierać i będę to przeżywał,
biorę to na siebie.
Postanowień wielkopostnych może być wiele. Często są to
bardzo duże wyrzeczenia, ludzie czegoś bardzo pragną, jednak mówią
sobie: nie. To samozaparcie jest cenną pracą nad sobą.
Propozycja, którą złożył Prezydent Tarnowa, też dotyczy
konkretnego wyrzeczenia. Mamy bowiem do czynienia z ogromnym zaśmieceniem
języka. Nawet w mediach publicznych zdarzają się przypadki, że ludzie
używają wyrazów niecenzuralnych, czy obserwuje się zwyczajną niegrzeczność.
W urzędach słyszy się często narzekania na bezduszność urzędników
i długie oczekiwanie na załatwienie sprawy, na niegrzeczne traktowanie
petentów itp. Przykre to, ale i powszechne; ktoś napisał nawet, że
urzędnik nie jest po to, żeby rozumieć bliźniego.
Warto więc zwrócić uwagę nie tylko na sposób mówienia,
ale i załatwiania spraw. W biurach pracują chrześcijańskie kobiety,
które idą potem do spowiedzi wielkanocnej, ale czy pamiętają o tym,
że często w sposób bezduszny traktowały swoich interesantów? Podobnie
w domach - są matki, ojcowie, dzieci, którzy są wobec siebie dokuczliwi,
niedobrzy.
Musimy się w tym okresie opamiętać, zrobić rachunek sumienia.
Łatwo dostrzeżemy, że nasze życie staje się okrutne przez to, że
w drobiazgach jesteśmy niesolidni, niedobrzy. Może nawet nie mamy
złej woli, ale ustala się w nas jakiś brutalny sposób bycia, zwracania
się do siebie nawzajem.
Ta propozycja jest pewnym wydłużeniem myśli Prezydenta Tarnowa,
żeby w Wielkim Poście uczynić nasze życie lepszym, sympatyczniejszym,
pełnym wzajemnej miłości, dobroci, życzliwości, a może miłosierdzia
i litości dla ludzi, którym trzeba je okazać. Były strajki pielęgniarek.
Rozumiemy je, ale zapytajmy, czy osoby chore są zawsze dobrze obsługiwane
przez pielęgniarki, czy nie jęczą, prosząc o pomoc, czym nikt się
nie przejmuje? Czy aby nasze serca nie stwardniały i nie obchodzi
nas płacz dziecka w szpitalach i klinikach...?
O tych na pozór mało ważnych sprawach nie piszą gazety,
nie mówią politycy, a są to problemy moralne, dotyczące naszego człowieczeństwa,
naszego chrześcijańskiego humanizmu. Chodzi o zwyczajną, możliwą
dla każdego miłość bliźniego; o to, żeby w biednym, chorym, potrzebującym
pomocy dostrzec Chrystusa.
W Wielkim Poście możemy sobie i bliźnim pomóc z powodu Boga
- jak mówi św. Augustyn: Propter Jesum, propter Deum”- Dla Jezusa,
dla Boga. W okresie wielkopostnym - z powodu Chrystusa cierpiącego,
krzyżowanego, bitego, cierniem koronowanego. Odmawiając tajemnice
bolesne Różańca św. czy rozważając stacje Drogi Krzyżowej, powinniśmy
także ograniczać się w wielu życiowych możliwościach po to, żeby
to życie poprawić, czynić je na wzór Jezusa Chrystusa i dla Niego.
Komentarzy ks. inf. Ireneusza Skubisia dotyczących bieżących wydarzeń w Polsce i świecie można wysłuchać w audycji radiowej Spotkanie z Niedzielą”, emitowanej na falach Radia Fiat w każdy wtorek o godz. 21.30 w pasmach 94,7 FM, oraz w audycji Wypowiedź dnia” codziennie o godz. 11.00.
Pomóż w rozwoju naszego portalu