Reklama

Niedziela Sandomierska

Staszów

W hołdzie patronowi

Mieszkańcy miasta obchodzili drugą rocznicę ustanowienia św. Jana Pawła II patronem miasta.

Niedziela sandomierska 46/2023, str. II

[ TEMATY ]

Staszów

Ks. Wojciech Kania/Niedziela

Staszowskie uroczystości zwieńczyła procesja ulicami miasta

Staszowskie uroczystości zwieńczyła procesja ulicami miasta

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Uroczystości rozpoczęły się od koncertu ku czci papieża Polaka w Pałacu Kołłątajów w Wiśniowej, gdzie można było usłyszeć m.in. pieśni, do których teksty napisał sam św. Jan Paweł II. Wydarzeniem towarzyszącym była wystawa przygotowana przez Instytut Pamięci Narodowej dotycząca rodziny Ulmów. W kolejnych dniach z okazji święta patrona miasta zorganizowane zostały koncerty ku czci św. Jana Pawła II w Staszowskim Ośrodku Kultury oraz w poszczególnych szkołach i przedszkolach.

Główne uroczystości związane z patronem miasta odbyły się w liturgiczne wspomnienie św. Jana Pawła II w naszej diecezji (25 października). Zapoczątkowała je uroczysta sesja Rady Miasta, podczas której wręczone zostały odznaki „Zasłużony dla Miasta”. Po południu z kościoła św. Barbary wyruszyła procesja z relikwiami papieża do sanktuarium św. Jana Pawła II, gdzie przed figurą świętego poszczególne delegacje złożyły wiązanki kwiatów. Przemarsz prowadziła orkiestra górnicza Grupy Azoty Kopalnie i Zakłady Chemiczne Siarki „Siarkopol” S.A. w Grzybowie.

Następnie została odprawiona Eucharystia, której przewodniczył ks. Roman Janiec, kanclerz Kurii Diecezjalnej. Koncelebrowali ją licznie przybyli kapłani. We wspólnej modlitwie wzięły udział władze samorządowe, służby mundurowe, poczty sztandarowe, parafianie oraz mieszkańcy miasta. Uroczystość swoim śpiewem uświetnił Chór „Michael” z parafii św. Michała Archanioła w Ostrowcu Świętokrzyskim. W kazaniu kanclerz kurii podkreślił wyjątkowe znaczenie wyboru św. Jana Pawła II na patrona miasta. Nawiązując do obchodzonego niedawno Dnia Papieskiego pod hasłem „Święty Jan Paweł II. Cywilizacja życia” podkreślił, że to na naszej ziemi, w stolicy województwa i diecezji, papież Polak bronił życia ludzkiego od momentu poczęcia aż do naturalnej śmierci. Na zakończenie Mszy św. na nowo dokonano zawierzenia miasta i mieszkańców św. Janowi Pawłowi II.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2023-11-07 09:28

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Inauguracja Barbórki

[ TEMATY ]

barbórka

Staszów

ks. Wojciech Kania

Bp Krzysztof Nitkiewicz w I niedzielę Adwentu zainaugurował obchody barbórkowe w parafii pw. św. Barbary w Staszowie. Na uroczystej Mszy św. obecni byli staszowscy duszpasterze, pracownicy Siarkopolu, hutnicy, górnicy i gazownicy. We wspólnej modlitwie uczestniczyli również samorządowcy. Na początku Mszy św. bp Krzysztof Nitkiewicz złożył życzenia wszystkim górnikom, pracownikom Huty Szkła oraz tym wszystkim, którym patronuje św. Barbara.

W homilii Bp Nitkiewicz mówił o potrzebie duchowego przebudzenia i czuwania.
CZYTAJ DALEJ

Wspomnienie męczeństwa Pierwszych Męczenników Polskich

Niedziela szczecińsko-kamieńska 24/2003

[ TEMATY ]

święty

męczennicy

Albertus teolog/pl.wikipedia.org

W 1001 r. przebywał w Pereum cesarski krewny Bruno z Kwerfurtu. Pełen zapału, żył Bruno myślą o pracy misyjnej w Polsce i jej krajach ościennych, o czym musiała być mowa w czasie niedawnej wizyty cesarza u Bolesława Chrobrego. Niewątpliwie Bruno skłonił św. Romualda, który myśl misyjną podejmował kilkakrotnie w życiu, do wysłania na północ małej ekipy misjonarskiej. Wybrani zostali do niej Benedykt i Jan, cesarz zaś wyposażył ich w księgi i naczynia liturgiczne, może także w inne środki na drogę. Gdy w początkach 1002 r. przybyli do Polski, na dworze Bolesława Chrobrego zdziwienia nie wywołali, bo rzecz omówiona musiała być już wcześniej, być może w czasie zjazdu gnieźnieńskiego. Jakkolwiek by było, książę dał im miejsce na erem, a zapewne i środki utrzymania oraz jakieś świadczenia w naturze. Spierano się później, gdzie to miejsce było, ale dziś przyjmuje się powszechnie, iż osiedlili się na terenie obecnego Wojciechowa pod Międzyrzeczem. Na to wskazywałaby analiza nielicznych źródeł pisanych. Tam to nowo przybyli mnisi-pustelnicy podjęli swój zwyczajny tryb życia, dzielony pomiędzy pracę, modlitwę i studium. Ponieważ przybyli do Polski w celach misyjnych, rozpoczęli także przygotowania do tej akcji, przede wszystkim zaś zaczęli przyjmować do swego nielicznego grona młodzieńców z kraju, do którego przybyli. Na początku zjawiło się kilku: Izaak, Mateusz i Barnaba. Dwaj pierwsi byli rodzonymi braćmi, a pochodzić musieli z rodziny dobrze już schrystianizowanej, skoro także dwie ich siostry zostały mniszkami. Niektórzy przypuszczają, że wywodzili się z jakiegoś możnego rodu, albo nawet ze środowiska dworskiego, nic jednak dokładniejszego na ten temat nie wiemy. W obejściu klasztornym była również jakaś służba dodana im przez księcia, zapewne jakiś włodarz, samą jednak społeczność eremicką uzupełniał młody chłopiec Krystyn (Chrystian), pochodzący z tej okolicy. Pełnił obowiązki kucharza, może nawet był bratem-laikiem, w każdym razie był serdecznie oddany sprawie, której służył. W świecie tymczasem dokonały się niemałe zmiany. Ze śmiercią Ottona III (1002 r.) inny obrót przybrały nie tylko sprawy polityczne; zahamowaniu ulec musiała także realizacja planów misyjnych. Bruno, którego eremici spodziewali się w związku z tymi planami, nie przybywał, Bolesław Chrobry wyprawił się do Pragi, między nim a nowym cesarzem narastał konflikt. W takim stanie rzeczy Benedykt postanowił pojechać po instrukcje do Rzymu, ale w Pradze Chrobry zawrócił go z drogi i zezwolił tylko na to, aby do Włoch wysłać Barnabę. Wrócił wtedy Benedykt do eremu, a pieniądze (10 funtów srebra), które książę wręczył mu uprzednio, chcąc go użyć do spełnienia misji politycznej, oddał do książęcej kasy. Z początkiem listopada 1003 r. eremici spodziewali się powrotu Barnaby, a wraz z nim wieści, a może nawet decyzji co do podjęcia zamierzonych prac misyjnych. Tymczasem wysłannik nie wracał i oczekiwania się przeciągały. 10 listopada 1003 r., przed północą, podchmieleni chłopi, bodaj z samym włodarzem książęcym na czele, dokonali na nich rabunkowego napadu, spodziewając się znaleźć u ubogich eremitów darowane im przez księcia srebro. Jan, Benedykt, Izaak, Mateusz i Krystyn zginęli od miecza 11 listopada 1003 r. Papież Jan XVIII, któremu ocalały Barnaba w jakiś czas później zdał sprawę z wszystkiego, kanonizował ich niejako viva voce: "bez wahania kazał ich zaliczyć w poczet świętych męczenników i cześć im oddawać".
CZYTAJ DALEJ

Jose Prado Flores: im większe sukcesy odnosisz, tym więcej modlitwy potrzebujesz!

2024-11-13 22:00

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

Julia Saganiak

- Modlimy się, żeby mieć siłę, to jest pewne, ale im większe sukcesy odnosisz, tym więcej modlitwy potrzebujesz – mówił Jose Prado Flores do księży.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję