Reklama

Porady

Psycholog radzi

Syndrom oszusta

Czy słyszałeś kiedyś o impostor syndrome, czyli syndromie oszusta? Poniżej dowiesz się, na czym polega i jak rozpoznać, czy cię dotyczy.

Niedziela Ogólnopolska 44/2023, str. 58

[ TEMATY ]

Psycholog radzi

Adobe Stock

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Z tzw. syndromem oszusta zmagają się przede wszystkim ludzie w życiu zawodowym. Osoby dotknięte nim cierpią z powodu silnego zwątpienia w siebie i często mają poczucie, że nie zasługują na swoje stanowisko, że osiągnęły je tylko dzięki szczęściu. Przyczyny syndromu oszusta mogą się zaczynać już w dzieciństwie. Syndrom ten może zostać wywołany fałszywymi przekazami w wychowaniu, które prowadzą do niewyczerpanego perfekcjonizmu. Na przykład gdy rodzice ciągle mówią dziecku, że jest „bardzo mądre”, w konsekwencji oznacza to, iż własne osiągnięcia nigdy mu nie wystarczą, dziecko utwierdza się w tym, że musi osiągnąć więcej.

4 oznaki, że cierpisz na impostor syndrome:

1. Czujesz się jak oszust

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Czy stale się martwisz, że ludzie wezmą cię w pracy za oszusta? Osoby dotknięte syndromem oszusta wątpią w siebie i wierzą, że są niezdolne do pracy, że ich kompetencje są niewystarczające. Strach przed „zdemaskowaniem” jest permanentny, ale tak naprawdę wykonują dobrą robotę. Osoby zmagające się z tą sytuacją są również przekonane, że do miejsca, w którym się obecnie znajdują, zaprowadziły je wyłącznie szczęście lub przypadek, a nie ich własne sukcesy i osiągnięcia.

2. Nie przyjmujesz komplementów

Reklama

„Nie zasługuję na pochwały” – czy często tak myślisz i ogólnie masz trudności z przyjmowaniem komplementów? Wtedy możesz doświadczyć syndromu oszusta. Pochwały lub komplementy odbijają się od ciebie i nie możesz się z nich cieszyć, ponieważ uważasz, że na nie nie zasługujesz.

3. Nie uznajesz sukcesów

Osoby cierpiące na syndrom oszusta nie mogą również cieszyć się z sukcesu. Mają tendencję do umniejszania wszystkiego, co osiągnęły w swoim życiu, są nadmiernie samokrytyczne. Nigdy nie wybaczą sobie nawet najmniejszych błędów i oceniają siebie same bardzo surowo.

4. Nie dostrzegasz swoich wartości

„Inni potrafią wszystko znacznie lepiej ode mnie”. Czy ten tok myślenia brzmi znajomo? Ciągle porównujesz się z kolegami lub przyjaciółmi i nawet nie zauważasz tego, co już osiągnąłeś. Dlatego osoby cierpiące na syndrom oszusta często się zastanawiają, dlaczego dostały awans lub podwyżkę.

Impostor syndrome jest pułapką naszego postrzegania siebie, hamulcem w samorozwoju. Każdy, kto rozpoznaje pierwsze oznaki syndromu oszusta, powinien najpierw je sobie uświadomić i przyznać się do własnej omylności: błędy są częścią procesu uczenia się i stanowią konstruktywny sposób na lepszą pracę. Ważne jest również to, żeby przerwać pewne cykle mentalne. Ciągłe powtarzanie sobie: „nie dam rady”, „nieuchronnie poniosę porażkę”, „nie zasługuję na...”, w naturalny sposób prowadzi do wyższej presji i niskiego poczucia pewności siebie. Jeśli objawy są tak nasilone, że powodują niekontrolowaną nerwowość i niepewność, a nawet ataki paniki, czas zgłosić się do psychoterapeuty. Zwłaszcza jeśli nadmierna samokrytyka ma swoje źródło w dzieciństwie i osoby nią dotknięte nie są w stanie samodzielnie się jej pozbyć. Warto pamiętać, że wszyscy mamy cel, który Bóg dla nas przeznaczył, abyśmy go realizowali: „Jesteśmy bowiem Jego dziełem, stworzeni w Chrystusie Jezusie do dobrych czynów, które Bóg z góry przygotował, abysmy je pełnili” (Ef 2, 10). Bez wątpienia syndrom oszusta nas powstrzymuje, podsyca naszą niepewność, a w konsekwencji uniemożliwia nam cieszenie się i dzielenie się tym, co Bóg nam dał.

2023-10-24 14:46

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Trzy metody na wzmocnienie asertywności

Niedziela Ogólnopolska 4/2024, str. 62

[ TEMATY ]

Psycholog radzi

Adobe Stock

Często doświadczamy sytuacji, w której czujemy się niekomfortowo, nie wiemy jednak, jak ją zakończyć. Można postawić granicę w sposób miły, ale zgodny z tym, co właśnie przeżywamy.

Nierzadko brakuje nam asertywności, aby skrócić czyjąś rozmowę albo opuścić salę, gdy czujemy, że nasze granice zostały przekroczone. Wyrzucamy sobie potem, że brak nam pewności siebie albo że zabrakło bystrości umysłu. Najczęściej kobiety mają trudności z jasnym komunikowaniem swoich granic, opuszczeniem sali lub po prostu zakończeniem rozmowy, jeśli staje się ona niewygodna. Mamy bowiem poczucie, że musimy być mili, gdyż ludzie mogliby oskarżyć nas o bycie kapryśnymi czy uznać za niesympatycznych. Zanim się obejrzymy, stajemy się „zadowalaczami ludzi”, pomijającymi siebie, a co gorsza – wpadamy w pułapkę: „muszę być lubiany przez wszystkich”, czego rezultatem jest utrata autentyczności.
CZYTAJ DALEJ

Trump ostro krytykuje Zełenskiego. Nazwał go "dyktatorem bez wyborów"

2025-02-19 19:48

[ TEMATY ]

USA

Ukraina

Donald Trump

Wołodymyr Zełenski

dyktator bez wyborów

PAP/EPA

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski i Prezydent Turcji Recep Tayyip Erdogan

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski i Prezydent Turcji Recep Tayyip Erdogan

Prezydent USA Donald Trump w środę nazwał prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego "dyktatorem bez wyborów" i powiedział, żeby "działał szybko, bo inaczej nie będzie miał kraju". Zarzucił mu, że wykonał "okropną robotę" jako szef państwa i namówił USA na udział w "wojnie, której nie mógł wygrać".

"Pomyślcie: umiarkowanie udany komik, Wołodymyr Zełenski, namówił Stany Zjednoczone Ameryki do wydania 350 mld dolarów, aby rozpocząć wojnę, której nie można było wygrać, która nigdy nie musiała się zacząć, wojnę, której on, bez USA i Trumpa nigdy nie będzie w stanie zakończyć" - napisał Trump na swoim portalu społecznościowym Truth Social.
CZYTAJ DALEJ

Polska Agencja Kosmiczna ostrzegała o rakiecie. Tymczasem MON... nic nie wiedział

2025-02-19 20:07

[ TEMATY ]

MON

rakieta

Falcon 9

Space X

Polska Agencja Kosmiczna

PAP

Służby pracują na terenie obiektu w Komornikach pod Poznaniem, gdzie pracownicy znaleźli fragment rakiety Falcon 9.

Służby pracują na terenie obiektu w Komornikach pod Poznaniem, gdzie pracownicy znaleźli fragment rakiety Falcon 9.

Do resortu obrony narodowej nie dotarł komunikat Polskiej Agencji Kosmicznej w sprawie możliwego upadku szczątków rakiety na terenie Polski - przekazał PAP rzecznik MON Janusz Sejmej.

W środowe popołudnie POLSA wydała komunikat, w którym potwierdziła, że nocy z wtorku na środę nad terytorium naszego kraju doszło do niekontrolowanego wejścia w atmosferę członu rakiety nośnej Falcon 9 R/B. Część statku ważyła około 4 tony. Rakieta została wystrzelona 1 lutego z bazy lotniczej Vandenberg w Kalifornii, w ramach misji Space X Starlink Group 11-4.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję