Reklama

Niedziela Częstochowska

Został z nami

Mieszkańców archidiecezji częstochowskiej zapytaliśmy o to, w jakim stopniu św. Jan Paweł II jest nadal obecny w ich życiu.

Niedziela częstochowska 42/2023, str. I

[ TEMATY ]

św. Jan Paweł II

Zdzisław Sowiński

Jan Paweł II na Jasnej Górze w 1991 r.

Jan Paweł II na Jasnej Górze w 1991 r.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Był dla mnie ogromnym autorytetem i wspaniałym kapłanem. W 2000 r. byłem z chórem jasnogórskim Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski w Watykanie na prywatnej audiencji u papieża. Ojciec Święty położył swoje dłonie na mojej głowie i wtedy przeszedł mnie dreszcz – wiedziałem, że te ręce są święte, że należą do świętego człowieka – wspomina Dariusz Ucieklak, opiekun osób niepełnosprawnych.

Ostoja moralna

– Święty Jan Paweł II był dla mnie przede wszystkim wielkim autorytetem i ostoją moralną, której brakuje w naszych zlaicyzowanych czasach. Zauważam niedobry trend – wszystkie jego świadectwa życia i nauki odrzuca się, a nawet depcze i plugawi. Jego spuścizna wydaje się w dzisiejszych czasach niewygodna. Nie godzę się z tym dlatego, że Jan Paweł II był wielkim Polakiem i orędownikiem pokoju, człowiekiem, który jednoczył, a nie dzielił – zaznacza Zbigniew Burda, artysta fotografik.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Orędownik życia

– Pan Bóg sobie zaplanował mnie i św. Jana Pawła II, bo obchodzę urodziny w jego wspomnienie. Miałam 6 lat, gdy został powołany na Stolicę Piotrową. Na jego beatyfikację pojechałam z mężem i czwórką małych dzieci. Kiedy odsłaniano obraz już św. Jana Pawła II, to płakałam, ale nie ze wzruszenia, tylko w głowie miałam pytanie: ilu będzie pamiętało to, czego nauczałeś? W tym, co robię, Jan Paweł II jest mi bliski, w tej trosce o życie – zwierza się Anna Dziuba-Marzec, instruktor modelu Creightona.

Sumienie narodu

– Dorastałem w cieniu jego wielkiego pontyfikatu. Tak się szczęśliwie złożyło, że mniej więcej w tym samym czasie, kiedy kard. Karol Wojtyła został papieżem, uczestniczyłem w Ruchu Światło-Życie. Dla polskiej młodzieży w PRL-u były to dwa niesamowite impulsy wzrostu. Obecne pokolenie na pewno nie jest w stanie zrozumieć tego, co nas spotkało. Przeżywałem razem z nim jego radości i smutki. Drżałem, kiedy był zamach na Jana Pawła II. A potem, na progu niepodległości, martwiłem się, że sternicy naszej nawy państwowej ignorują jego ostrzeżenia i naukę. Mam w pamięci moment, kiedy gremialnie płakaliśmy w dniu jego śmierci. Zastanawiałem się wówczas: jak długo ta narodowa solidarność przetrwa? Niestety, trwała krótko. Jesteśmy narodem przepołowionym i wiem, co dzisiaj powiedziałby nam św. Jan Paweł II. Zapewne powtórzyłby to bolesne zawołanie: „To jest moja matka, ta ziemia! To jest moja matka, ta Ojczyzna! To są moi bracia i siostry! I zrozumcie, wy wszyscy, którzy lekkomyślnie podchodzicie do tych spraw, zrozumcie, że te sprawy nie mogą mnie nie obchodzić, nie mogą mnie nie boleć! Was też powinny boleć! – cytuje papieża Kajetan, przedsiębiorca.

2023-10-10 14:04

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Tornielli: świadectwo Jana Pawła II równie aktualne jak w przeszłości

[ TEMATY ]

św. Jan Paweł II

Arturo Mari/Biały Kruk

Świadectwo Jana Pawła II – otwartego na wszystkich, jest dziś równie aktualne jak w przeszłości – stwierdził dyrektor programowy mediów watykańskich, Andrea Tornielii.

27 października 1986 r. historia współczesna znalazła się w dramatycznym momencie. Perspektywa wojny atomowej wydawała się realna. Jan Paweł II z odwagą zwołał wówczas do Asyżu przedstawicieli różnych religii świata, nie zważając na opór, który pojawił się wobec tego wydarzenia także wewnątrz Kościoła.
CZYTAJ DALEJ

Kochał Polskę

Niedziela Ogólnopolska 10/2024, str. 18

[ TEMATY ]

św. Alojzy Orione

commons.wikimedia.org

Święty Alojzy Orione

Święty Alojzy Orione

Don Orione bardzo umiłował naszą ojczyznę, mimo że nigdy w niej nie był.

Alojzy urodził się w Pontecurone, w pobliżu Tortony (Włochy). W wieku 6 lat rozpoczął naukę w szkole prywatnej w stopniu podstawowym. Gdy miał 14 lat, jego proboszcz umieścił go w internacie w Turynie, który założył i prowadził św. Jan Bosko. W październiku 1889 r. Alojzy wstąpił do diecezjalnego seminarium duchownego w Tortonie. 13 kwietnia 1895 r. otrzymał święcenia kapłańskie. Bardzo bliski był mu los ubogich chłopców. „Z sercem przepełnionym tą miłością idźcie poszukiwać chłopców, którzy szczególnie w niedziele wałęsają się po ulicach i placach naszego miasteczka; wychodźcie im naprzeciw z wielką miłością, nie czujcie nigdy zmęczenia, przymykajcie oko na ich niedoskonałości, umiejcie współczuć i cierpieć wraz z nimi” – napisał. Jeszcze jako kleryk gromadził ich i uczył prawd wiary. Wspierał ich także materialnie. Jako neoprezbiter w Konwencie św. Klary został kierownikiem duchowym tamtejszej młodzieży. Równocześnie młody kapłan nawiedzał szpitale, więzienia, domy ubogich, by nieść pomoc duchową. Z czasem zaczął dobierać spośród wychowanków przyszłych kapłanów. Tak powstała w 1903 r. nowa rodzina zakonna pod nazwą Synów Bożej Opatrzności, zwana popularnie orionistami. Don Orione bardzo umiłował Polskę, mimo że nigdy w niej nie był – za wierność Bogu i nabożeństwo do Najświętszej Maryi Panny. Orioniści rozpoczęli pracę w Polsce jeszcze za życia założyciela – w 1923 r.
CZYTAJ DALEJ

Bojkotowanie Muzeum Pamięć i Tożsamość – antyklerykalne działania rządu

2025-03-12 21:35

[ TEMATY ]

Muzeum „Pamięć i Tożsamość”

Radio Maryja

Bojkotowanie Muzeum Pamięć i Tożsamość – antyklerykalne działania rządu w celu umniejszenia historycznej roli wielkiego Papieża Polaka.

W tych dniach mija 20 lat od publikacji książki „Pamięć i tożsamość” (23 lutego 2005 r.) Ten tekst św. Jana Pawła II jest jego wielką medytacją, w której powierzył swoje ostatnie przesłanie do ludzkości. Jest to refleksja nad historią i tajemnicą zła, ucieleśnionego w wielkich systemach totalitarnych XX wieku, takich jak nazizm i komunizm, które doprowadziły do Holokaustu, gułagów, masowych eksterminacji. Ten wielki człowiek stawił czoła złu reprezentowanemu przez nieludzkie reżimy i pokonał je. Opowiada o problemach XX wieku, w szczególności o „złu przekształconym w system” w reżimach totalitarnych, takich właśnie jak nazizm i komunizm. „Pan Bóg dał nazizmowi dwanaście lat istnienia, a po dwunastu latach system ten upadł. Jeśli komunizm przetrwał dłużej i ma przed sobą jeszcze perspektywę dalszego rozwoju – pomyślałem – to musi być jakiś sens w tym wszystkim”. Do tego właśnie tematu nawiązuje określenie „konieczne zło”: „Uważano, że zło to jest w jakiś sposób konieczne dla świata i człowieka. Zdarza się bowiem, że w pewnych sytuacjach ludzkiego istnienia zło okazuje się w jakiś sposób pożyteczne, gdyż stwarza okazje do dobra. (św. Jan Paweł II).
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję