ROSYJSKA AGRESJA
Dronami w Moskwę
Reklama
Ukraińskie ataki dronami na cele w Rosji to nie tylko operacja psychologiczna, ale też próba zakłócenia logistyki wroga. Po każdym takim uderzeniu na Kremlu wzrasta poczucie zagrożenia, co wymusza podejmowanie decyzji, jakie obiekty należy chronić w pierwszej kolejności. Drony zaatakowały biurowce w moskiewskim centrum biznesowym. Uszkodzono obiekty, w których znajdują się rosyjskie ministerstwa. Uderzono też w rosyjskie bazy lotnicze setki kilometrów od granic Ukrainy. Podczas ataku dronów w Noworosyjsku uszkodzony został okręt desantowy. Regularnie atakowany jest Krym, ostatnio ukraińskie drony zniszczyły rosyjski skład ropy naftowej w Teodozji. W ocenie amerykańskiego dziennika New York Times Kijów sięga po takie metody zgodnie z logiką walki o charakterze asymetrycznym – poszukiwania własnej przewagi w sytuacji, gdy przeciwnik wciąż przewyższa ukraińską armię pod względem liczebności i potencjału zbrojeniowego. Te działania należy postrzegać w kontekście ukraińskiej kontrofensywy w obwodach zaporoskim i donieckim. Jedyną przewagą Rosji jest masa, szczególnie sił piechoty i artylerii. Generał Ben Hodges, były dowódca wojsk lądowych USA w Europie, ocenił, że najlepszym sposobem na zneutralizowanie tych atutów jest zniszczenie lub zakłócenie rosyjskich struktur dowodzenia i logistyki. Gotowość do przeprowadzania ataków w Rosji wzrasta wprost proporcjonalnie do coraz bardziej zintensyfikowanych w ostatnich tygodniach ostrzałów rakietowych ukraińskich miast i większej liczby ofiar cywilnych.
w.d.
NIEPEŁNOSPRAWNA WOJNA
Bez rąk i nóg
Od początku rosyjskiej agresji nawet 50 tys. Ukraińców mogło stracić co najmniej jedną kończynę. Prawdziwe statystyki mogą być jednak wyższe, ponieważ rejestracja pacjentów wymaga czasu, a z początkiem ukraińskiej kontrofensywy wojna wkroczyła w kolejną, brutalną fazę. Fundacja Houpe zauważa, że poważnie rannych zostało dotąd ok. 200 tys. Ukraińców, z których co najmniej 10% wymagało amputacji kończyn. Na początku wojny główną przyczyną amputacji były urazy doznane wskutek ostrzału artyleryjskiego. Obecnie wiele osób traci kończyny w wyniku wybuchów min. Dla porównania The Wall Street Journal podaje, że w czasie I wojny światowej amputacje przeszło 67 tys. Niemców i 41 tys. Brytyjczyków; jedną z kończyn straciło też mniej niż 2 tys. amerykańskich żołnierzy walczących w Afganistanie i Iraku. „Kijów utrzymuje statystyki w sekrecie, by nie siać demoralizacji w społeczeństwie. Ale nawet biorąc to pod uwagę, liczby z pewnością dają porażający obraz rosyjskiej inwazji – skutków, które będą odczuwane przez lata” – podkreślono w gazecie. Wiarygodne dane będzie można poznać dopiero po wojnie.
w.d.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
SYMBOLICZNE ZMIANY
Zamiast sierpa i młota
Reklama
W stolicy Ukrainy zmieniane są nazwy ulic, placów i stacji metra. Z budynków zdejmowane są płaskorzeźby i inne elementy, które są pozostałością po epoce radzieckiej. Pierwszym usuniętym elementem, ważącym ok. 120 kg, stała się prawa część wieńca z kłosów zbożowych, okalającego centralną część godła – sierp i młot. W ich miejscu znalazło się ukraińskie godło – tryzub.
j.k.
PRZEWRÓT
Kto za nim stoi
Absolutnie jasne jest, że to Rosja stoi za tzw. przewrotem wojskowym w Nigrze. Sposób działania wpisuje się tu w standardową rosyjską taktykę: odwrócić uwagę, wykorzystać właściwy moment i rozniecić konflikt – ocenia Mychajło Podolak, doradca prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego. – Wsparcie udzielone rebeliantom z Nigru przez przedstawicieli prorosyjskich Mali i Burkiny Faso, gdzie aktywną rolę odgrywa Grupa Wagnera, tylko wzmacnia przekonanie, że Moskwa wypracowała globalny scenariusz wywoływania niestabilności w celu zniszczenia światowego porządku bezpieczeństwa – ostrzega Podolak. Jego zdaniem tylko usunięcie klanu Putina i zmuszenie Rosji do politycznego odrodzenia może zagwarantować nienaruszalność zasad i stabilność na świecie. 26 lipca wojskowa junta obaliła dotychczasowego demokratycznie wybranego prezydenta Nigru Mohameda Bazouma. Francja, która jest zależna od dostaw uranu z tego kraju, wezwała do przywrócenia konstytucyjnego porządku w Nigrze.
w.d.
KRAJ RAJ
Czeski film
Sąd Najwyższy Rosji utrzymał w mocy wyrok 22 lat kolonii karnej o zaostrzonym rygorze wobec skazanego za „zdradę stanu” dziennikarza Iwana Safronowa, byłego autora niezależnych kiedyś dzienników Kommiersant i Wiedomosti.
Reklama
Wcześniej dziennikarz przez ponad 2 lata był przetrzymywany w areszcie za przekazanie tajnych informacji osobie związanej z czeskimi służbami specjalnymi”. Okazuje się jednak, że niemal wszystkie informacje są ogólnodostępne.
j.k.
SKANDAL
Nieszkodliwe społecznie?
Umorzenie przez Sąd Okręgowy w Warszawie sprawy ataku na kierowcę furgonetki Fundacji Pro – Prawo do Życia to skandal. Nie tylko zdaniem ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry, według którego, mieliśmy w tej sprawie do czynienia z ewidentnym przestępstwem. Do ataku doszło w styczniu ub.r. na warszawskim Wilanowie. Na nagraniu z tego zdarzenia widać mężczyznę rzucającego twardym przedmiotem w drzwi ciężarówki, która stała na jezdni. Napastnik otworzył drzwi furgonetki, poszarpał kierowcę i próbował wyrwać mu z ręki telefon komórkowy. Uderzył też aktywistę drzwiami pojazdu. Prokuratura wniosła akt oskarżenia w tej sprawie. W kwietniu br. Sąd Rejonowy w Warszawie umorzył postępowanie, argumentując to znikomą szkodliwością społeczną. Po odwołaniu prokuratury Sąd Okręgowy w Warszawie utrzymał orzeczenie o umorzeniu sprawy.
w.d.
POL’AND’ROCK
Agitacja Owsiaka
Festiwal czy wiec opozycji? Uczestnicy zorganizowanego przez Jerzego Owsiaka w Broczynie k. Czaplinka festiwalu Pol’and’Rock mieli możliwość spotkać się z przedstawicielami ugrupowań wyłącznie opozycyjnych, z Koalicji Obywatelskiej i Lewicy. Dla przedstawicieli innych ugrupowań zabrakło miejsca. Wśród zaproszonych przez Owsiaka gości byli m.in.: Bartosz Arłukowicz, Dariusz Joński, Michał Szczerba, Izabela Leszczyna, Katarzyna Lubnauer, Radosław Sikorski. Festiwal stał się wiecem poparcia dla PO-KO i Lewicy.
j.k.
ŁAGODNA NOWELIZACJA
Zbadają ruskie wpływy
Reklama
Prezydent Andrzej Duda podpisał nowelizację Ustawy o Państwowej Komisji do spraw badania wpływów rosyjskich na bezpieczeństwo wewnętrzne Rzeczypospolitej Polskiej w latach 2007-2022. W komisji tej nie będą mogli zasiadać parlamentarzyści, znoszone są środki zaradcze zapisane w obecnej ustawie (to m.in. zakaz pełnienia funkcji związanych z dysponowaniem środkami publicznymi na okres do 10 lat), a głównym przedmiotem stwierdzenia komisji będzie uznanie, że dana osoba nie daje rękojmi należytego wykonywania czynności w interesie publicznym; odwołanie od decyzji komisji ma być kierowane do Sądu Apelacyjnego w Warszawie. W skład komisji ma wejść dziewięciu członków w randze sekretarza stanu, którzy będą powoływani i odwoływani przez Sejm. Komisja może zacząć prace jeszcze w sierpniu. – Ci, którzy krytykują istnienie tej komisji, nie mają świadomości, że atakując ją, są odbierani jako ludzie działający na rzecz Rosji i agentury rosyjskiej – podkreślił wiceprezes PiS Antoni Macierewicz.
w.d.
GRECJA
Bezpłatnie na Rodos
Premier Kiriakos Mitsotakis zapowiedział, że chce w przyszłym roku zaoferować bezpłatne pobyty na Rodos turystom poszkodowanym w wyniku pożarów. – Wszystkim tym, których urlop został skrócony w wyniku pożarów lasów, grecki rząd we współpracy z lokalnymi władzami zaproponuje tydzień bezpłatnych wakacji na Rodos wiosną albo jesienią, abyśmy mieli pewność, że turyści wrócą na wyspę i będą się cieszyć jej naturalnym pięknem – obiecał. Turystyka jest głównym motorem gospodarki Grecji, a Rodos to jedno z najbardziej popularnych miejsc wypoczynku. Pożar na Rodos wybuchł w połowie lipca w centrum wyspy i dotknął 15% jej powierzchni.
w.d.
ŻYWIOŁ
Potop na Słowenii
Słowenia stanęła w obliczu największej klęski żywiołowej w swojej historii – powiedział 5 sierpnia premier Robert Golob. Powódź, spowodowana padającymi od 3 sierpnia deszczami, poczyniła ogromne spustoszenia, które objęły dwie trzecie kraju. Przestała istnieć spora część infrastruktury drogowej i sieci energetycznej. Skala akcji ratowniczej była ogromna. Ludzi z zagrożonych rejonów ewakuowano przy pomocy helikopterów i łodzi. Niestety, cztery osoby straciły życie. Premier Golob zaznaczył, że wstępnie oszacowane straty przekroczyły 500 mln euro. W chwili oddawania tego numeru do druku sytuacja zaczęła się poprawiać, choć nadal stan wód w niektórych rzekach jest najwyższy w historii. Znaczna część miejscowości Słowenii pozostaje odcięta od świata. Do kraju zaczęła napływać pomoc z UE, m.in. ciężarówki z pomocą humanitarną z Polski.
k.w.