Okazją do spotkania z parafią były uroczystości odpustowe ku czci Matki Bożej z Góry Karmel. – Przeżywając naszą dzisiejszą uroczystość, chcemy dziękować Bogu za dar wiary. Prosimy Maryję o wsparcie dla nas samych, dla naszej parafii i naszych rodzin. Chcemy naśladować Maryję, Jej cnoty, bo Ona prowadzi nas do Jezusa – podkreślił w rozmowie z nami ksiądz Paweł.
– Dzisiaj również w duchu wiary wchodzimy na górę Karmel, gdzie prorok Eliasz bronił wiary w jednego Boga. My także żyjemy w czasach, w których, jak Eliasz, musimy bronić wiary w Boga – dodał ksiądz proboszcz.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Wierni są bardzo życzliwi
Właśnie takie przekonanie ma ks. Paweł, który w tej parafii jest proboszczem od 13 lat. – W ciągu tych lat dużo zmieniło się od strony materialnej. Dzięki ofiarności wiernych udało się wykonać potrzebne prace. Dla mnie, oczywiście, bardzo ważna jest strona duchowa parafii. Zauważam również, że nastąpiło przełamanie pewnych barier. Wydaje mi się, że wcześniej był duży dystans między kapłanami a wiernymi. Ale udało się ten dystans zniwelować i nasza parafia jest bardziej wspólnotą – zwierza się ksiądz proboszcz.
Reklama
– Widzę bardzo duży związek między katechezą w szkole a parafią. Uważam, że to, iż mamy zaangażowaną młodzież i dzieci w parafii, jest dużą zasługą księdza wikariusza. Cieszę się, że mamy ministrantów i scholę. Również po pandemii znaczna część wiernych wróciła do kościoła – kontynuuje.
Wspólnoty w parafii
W parafii działają Żywy Różaniec i Margaretki. Prężnie działa koło rencistów i emerytów. – Zawsze mogę na tych ludzi liczyć w życiu naszej wspólnoty – przyznaje ks. Paweł.
– Naszej parafii patronuje św. Marcin, a patronką świątyni jest Matka Boża z Góry Karmel. Patrząc na przykład św. Marcina, patrona polskiej niepodległości, uczymy się od niego postawy miłosierdzia. Nasi wierni są bardzo przywiązani do Maryi. W naszej świątyni mamy w każdą środę Nowennę do Matki Bożej Szkaplerznej – mówi kapłan. – Moim duszpasterskim marzeniem jest to, aby jeszcze więcej naszych parafian uczestniczyło we Mszach św. – dodaje.
Z parafii pochodzi diakon stały Janusz Namyślak, pallotyn, który od 2002 r. pracuje na misjach w Papui-Nowej Gwinei. – Na misjach ta moja posługa jest bardzo ważna. Obejmuje ona katechizację, opiekę duchową nad dziećmi z Legionu Maryi. Od 19 lat katechizuję również w więzieniu i posługuję w szpitalu. Oczywiście, ważnym zadaniem diakona stałego na misjach jest przygotowywanie wiernych do sakramentów chrztu i małżeństwa. Podczas jednej z niedziel pobłogosławiłem 25 małżeństw i udzieliłem ponad 40 chrztów – opowiada Niedzieli.
Reklama
W parafii młodzież i dzieci chętnie czytają podczas Mszy św. Do tej grupy należy Filip Nagieł, który ma 10 lat. – Bardzo lubię czytać na Mszy św. Wcześniej przygotowuję się do tego w domu. Już teraz nie odczuwam stresu i czytanie podczas Eucharystii jest dla mnie czymś naturalnym – przyznaje. Podkreśla, że to taka jego druga pasja – obok piłki nożnej. Dodaje, że chciałby zostać ministrantem.
Niedziela – nasz skarb
Od wielu lat w parafii wikariuszem jest ks. Marek Woźniak. – Moim zadaniem duszpasterskim jest również opieka nad ministrantami i scholą. Przy scholi bardzo pomaga p. Dominika. Cieszę się, że młodzież i dzieci chętnie czytają czytania podczas Mszy św. – podkreśla ks. Marek.
– Chociaż duszpasterstwo w naszej wspólnocie jest takie tradycyjne, to moim zdaniem bardzo ważna jest obecność mediów katolickich w parafii. Jest takie powiedzenie: „Cudze chwalicie, swego nie znacie”. Uważam, że musimy wspierać i propagować nasze media: Niedzielę i Radio Fiat. Niedziela przecież jest skarbem nie tylko dla naszej archidiecezji, ale dla Polski. To jest bardzo potrzebne dzieło – przyznaje kapłan.
– W rozprowadzaniu Niedzieli bardzo zaangażowany jest ksiądz wikariusz. Prowadzi osobiste rozmowy z wiernymi, zachęca do nabywania naszego tygodnika. Sam wychodzi z Niedzielą do wiernych po Mszy św. – potwierdza ksiądz proboszcz.
Ziarno słowa Bożego
W tym roku uroczystościom ku czi Matki Bożej z Góry Karmel przewodniczył ks. Mariusz Frukacz, redaktor Niedzieli. – W naszym życiu słowo Boże odgrywa bardzo ważną rolę. Ono działa w sercu człowieka. Bóg chce, aby nasze serce było żyzną glebą, a nie skamieliną. Czasem z tym słowem musimy się zmagać. Niekiedy jest ono nawet trudne do przyjęcia – powiedział w homilii.
Reklama
Ksiądz Frukacz nawiązał również do obrazu ewangelicznego ziarna, wrzuconego w ziemię. Zacytował słowa, które kilka lat temu wypowiedział abp Stanisław Nowak: „Ziarno to wielki znak, to wielka mądrość. Obumieranie wpisane jest w życie człowieka. Jako chrześcijanie powinniśmy być podobni do ziarna. Droga ziarna to pokuta, konfesjonał i ko lana”.
Wskazując na Maryję, redaktor Niedzieli przypomniał, że w Jej życiu spełniły się trzy słowa: fiat, magnificat i stabat. – W Nazarecie na wolę Boga odpowiedziała swoim fiat, „niech mi się stanie według twego słowa”. U swojej krewnej Elżbiety wyśpiewała hymn: „Wielbi dusza moja Pana”. Maryja dała Bogu prymat w swoim życiu. Chciała, żeby Bóg był wielki, a sama była Jego służebnicą. Wreszcie stanęła pod krzyżem swojego Syna – kontynuował.
– W naszym życiu również powinny spełniać się te trzy słowa. Naśladujmy Maryję. Trzeba umieć w swoim życiu zaakceptować wolę Bożą, uczynić Pana wielkim i zaakceptować krzyż – zachęcił ks. Frukacz.
Prymat Boga
Redaktor Niedzieli zwrócił uwagę, że w naszych czasach bardzo często pojawia się ironiczne pytanie: Gdzie jest ten twój Bóg? – Już św. Augustyn w swoim dziele Państwo Boże bronił prymatu Boga i zarzucił pogańskim Rzymianom, gdy ci za wszystkie nieszczęścia oskarżali chrześcijan i Boga, że przecież mieli swoich bożków. „Czyżby oni was zostawili i pouciekali?” – pytał biskup Hippony. W naszych czasach ludzie mają swoje bożki: ekonomię, sukces, karierę, wolny wybór, a kiedy przychodzi nieszczęście, wówczas pytają, gdzie jest Bóg – analizował duchowny.
Z historii
Pierwsza wzmianka na temat parafii w Siemkowicach pochodzi z 1382 r., choć niezweryfikowane źródła mówią o jej istnieniu już w XII stuleciu. Obecny kościół murowany został zbudowany staraniem ks. Justyna Gryglewskiego w 1879 r. w miejscu dawnego. Został on uroczyście poświęcony (konsekrowany) 22 maja 1880 r. przez bp. Wincentego Chościak-Popiela.