Reklama

Niedziela Zamojsko - Lubaczowska

Rodziny są piękne

„Świętość dla każdego” – to hasło towarzyszyło zebranym na drugim spotkaniu rodzin diecezji zamojsko-lubaczowskiej, czyli Exodusie Rodzin, w Górecku Kościelnym.

Niedziela zamojsko-lubaczowska 28/2023, str. IV

[ TEMATY ]

rodzina

Joanna Ferens

Spotkanie przyczyniło się do integracji rodzin

Spotkanie przyczyniło się do integracji rodzin

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Chcieliśmy dać rodzinom możliwość wspólnego spędzenia czasu w sposób wartościowy – zaznaczał współorganizator wydarzenia i proboszcz parafii w Górecku Kościelnym ks. Jarosław Kędra. – Spotykamy się w kilku celach. Pierwszy ma wymiar ewangelizacyjny, czyli chcemy rodzinom i wszystkim uczestnikom ukazywać Boga i piękno Jego działania w naszym życiu. Drugi cel to integracja wszystkich uczestników, a przede wszystkim rodzin. Spotykamy się także, aby wspólnie się pomodlić, gdyż nasze spotkanie rozpoczyna się modlitwą Eucharystią, później Koronka do Miłosierdzia Bożego i na koniec wieczór uwielbienia. Myślę, że łatwi w dzisiejszym świecie dostrzegać to, co jest złe i gorszące, natomiast trudno jest dostrzegać dobro. A my chcemy przede wszystkim skoncentrować się na dobru, które ukazuje Bóg, a także chcemy pokazać, że rodziny są piękne, mają wspaniałe wartości, są blisko Pana Boga i wciąż chcą z Nim tę relację pogłębiać. To spotkanie też temu służy, aby pokazać sobie i innym, że rodzina jest Bogiem silna, a więc jeżeli opiera swoje życie na Panu Bogu, to jest w stanie przetrwać różne kryzysy, trudności i problemy i może być szczęśliwa – wyjaśniał.

Formacja rodzin

Reklama

To spotkanie jest doskonałą okazją do formacji rodzin naszej diecezji – wyjaśniał ks. Maciej Lewandowski, diecezjalny duszpasterz rodzin. – Jest to wspaniała okazja do tego, aby spotkać się, zobaczyć, że są wśród nas ludzie, którzy wierzą, aby wspólnie przeżywać swoją wiarę, posłuchać czegoś wartościowego i spędzić niedzielę, dzień Pański, w duchu religijnym i budować się swoją wiarą i swoim świadectwem. Dzisiaj zarówno media, jak i świat nam podpowiadają, że małżeństwo nie może być trwałe, a tutaj można doświadczyć tego, że są małżeństwa, które są wiele lat ze sobą i choć przeżywają swoje trudności i kryzysy to z Panem Bogiem są w stanie je pokonać. Jest to doskonała okazja do tego, aby uświadomić sobie, że w tym wszystkim nie jesteśmy sami, a małżeństwo sakramentalne i rodzina mają błogosławieństwo Boże, więc jest siła do tego, aby wytrwać. Z kolei dzieci przez przykład swoich rodziców uczą się, jak przeżywać swoją wiarę, nie tylko w domu czy w kościele, ale także w swojej codzienności. Dlatego kiedy tutaj są i widzą swoich rodziców przeżywających swój dzień wolny w duchu wiary i rozmodlenia. I to jest dla nich najpiękniejsze świadectwo – tłumaczył.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Świętość pełna człowieczeństwa

Spotkanie odbyło się pod hasłem: „Świętość dla każdego”, a znaczenie tego hasła wyjaśniał ks. prał. Eugeniusz Derdziuk, proboszcz parafii Nawiedzenia Najświętszej Maryi Panny w Krasnobrodzie i diecezjalny egzorcysta: – Świętość to jest pełnia człowieczeństwa, a Sobór Watykański powie, że świętość to jest życie pełnią miłości. Pan Bóg nas wszystkich do tego powołuje, wszyscy wzrastamy w tym środowisku rodzinnym, a jakie będą rodziny, taki będzie człowiek. Dlatego tak bardzo nam trzeba świętych rodziców, byśmy, wpatrując się w to dobro Serca Bożego, odkrywali, kim jesteśmy i jak jesteśmy miłowani, po to, aby później tą miłością się dzielić. Świętość to jest również życie miłością w codzienności, w tej naszej codziennej krzątaninie potrzebujemy wsparcia Ducha Świętego, aby być pięknymi osobami, ale także abyśmy patrzyli w ten cel ostateczny. Pan Bóg chce, abyśmy przez to piękne życie doszli do tego najpiękniejszego miejsca, domu Ojca, i tam wszyscy się spotkali. W dzisiejszym świecie potrzeba nam takich środowisk, osób, grup osób, które podobnie myślą, dlatego bardzo si cieszę, że jest taka inicjatywa jak Exodus Rodzin i że mogę w niej uczestniczyć – powiedział.

Reklama

Exodus Rodzin to inicjatywa godna pochwały i uznania – podkreślała poseł Beata Strzałka. – Rola rodziny w życiu społecznym, jak i w życiu każdego z nas jest nie do przecenienia, ile znaczy rodzina dla każdego z nas, bez względu na wiek, rolę, którą pełnimy, czy zawód, który wykonujemy. Takie wydarzenia jak dzisiejszy Exodus Rodzin, we współczesnym świecie są nam bardzo potrzebne. To przede wszystkim zamanifestowanie roli rodziny i jej funkcji w społeczeństwie, pokazanie, ile ona znaczy. To wszystko, co tworzy społeczeństwo naszego narodu, to właśnie każda pojedyncza rodzina. Dzisiaj możemy zaobserwować, co łączy ludzi, czyli pełna integracja, ale też wspólne wartości, głęboko przeżywana wiara i miłość do siebie i swoich dzieci. Rodzina to najmniejsza komórka społeczna, ale to ona kształtuje, formuje każdego obywatela od początku do końca, pokazując nam ile znaczymy dla siebie, jaką wartość stanowimy w grupie, ale też rodzina kształtuje nasze poczucie wartości, przynależności, buduje naszą wiarę, umacnia w niej i buduje patriotyzm i miłość do Ojczyzny – podkreślała.

Obecność w życiu Kościoła

W Exodusie Rodzin wzięła udział m.in. Natalia Strus wraz z mężem i synkiem. – Dla mnie z perspektywy uczestnika jest to bardzo ważne spotkanie, bo od samego początku przyjeżdżałam na Exodus Młodych, więc to kojarzy mi się z dzieciństwem i młodością, z takim czasem beztroski i bliskości z Bogiem i Kościołem. Dziś również jest to dla mnie coś niesamowicie ważnego z perspektywy mamy, bo mogę pokazać mojemu dziecku taką prawdziwą, żywą wiarę, miłość, jedność, jaka jest w Kościele, której tak na co dzień świat nie za bardzo chce nam pokazywać i próbuje tuszować taką prawdziwą, ciepłą wiarę. Mój mąż na dzisiejszym spotkaniu robi zdjęcia i cieszę się, że jest z nami, i że Tymek, nasz syn, patrzy na niego i widzi, że tata jest zaangażowany w życie Kościoła, że to jest coraz ważniejsze dla niego, że odnajduje w tym siebie, chce służyć w Kościele, nawet w takich prostych rzeczach jak fotorelacja. Cieszę się, że tu jesteśmy razem – podkreśliła.

W programie Exodusu Rodzin znalazły się konferencje ks. prał. Eugeniusza Derdziuka oraz Julii i Grzegorza Kopali, możliwość sakramentu pokuty i pojednania i modlitwa Koronką do Bożego Miłosierdzia. Spotkanie zakończył koncert uwielbienia z Zespołem PAW. Nie zabrakło oczywiście czasu na integrację, a także wielu atrakcji dla dzieci.

Wydarzenie zostało zorganizowane przez Duszpasterstwo Rodzin, Domowy Kościół, Wspólnotę Przyjaciół Oblubieńca oraz rodziny związane z Exodusem Młodych.

Patronat medialny nad wydarzeniem sprawowała „Niedziela Zamojsko-Lubaczowska”.

2023-07-04 18:41

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Harmonia dwóch serc

Światowe reflektory są dziś skierowane na małżeństwo! I wydobywają to, co w nim najcenniejsze.

Tradycyjnie w drugą niedzielę lutego obchodzimy Światowy Dzień Małżeństwa. W Polsce jest to wciąż mało znane święto, któremu w 1993 r. pobłogosławił św. Jan Paweł II, aby nadać ważnym sprawom odpowiednią rangę. To szansa na małżeński update (aktualizację – przyp. red.) – mój, twój, nasz. Bezsprzecznie małżeństwo jest wartością ważną społecznie. Stąd papieskie zaproszenie i światowe wow! Ale czy z potencjałem zdolnym zainspirować, przyciągnąć uwagę i zaprosić współczesnych małżonków do aktualizacji osobistego „my”? Tyle akcji i działań promujących małżeństwo, a rzeczywistość nie chce być inna niż ta, którą dobrze znamy. Wiemy, że nie jest tak kolorowa, „jak żeśmy się spodziewali”. Papieskie błogosławieństwo wskazuje na ważną dla nas prawdę, że małżeństwo wpisane jest w życie. Ma swoje odsłony – te radosne, ale też te trudne. Dziś wiwaty, jutro pytania bez odpowiedzi. I marzenia o szczęściu, które zgubiły się po drodze bez względu na metrykę pielgrzymów. Hm... Czy jest coś dobrego w tych naszych małżeńskich Nazaretach? Jak odkurzyć rutynę, aby poczuć sens, a może na odwrót? Jak złapać sens, aby doświadczyć radości z naszego „my”? Dzisiaj iskry idą w świat, niosąc światło, które oświetla małżeńskie drogi i ciemne zaułki naszych utknięć. Wszyscy spragnieni, poszukujący wsparcia, odpowiedzi i ci, którzy mają się źle, niech przyjdą do źródła. Jest nadzieja. Wszyscy są zaproszeni.
CZYTAJ DALEJ

Światło dla dzieci w Rwandzie. Siostra Pia o posłudze wśród niewidomych

2024-11-29 19:17

[ TEMATY ]

dzieci

niewidomi

RWANDA

Siostra Pia

Archiwum s. Pii/Vatican News

Siostra Pia Gumińska z Ośrodka szkolno-wychowawczego dla niewidomych dzieci w Rwandzie.

Siostra Pia Gumińska z Ośrodka szkolno-wychowawczego dla niewidomych dzieci w Rwandzie.

"Wdzięczność, ciekawość, otwartość i radość z najdrobniejszych rzeczy" - tak bożą miłość ujawniającą się w podopiecznych opisuje siostra Pia Gumińska z Ośrodka szkolno-wychowawczego dla niewidomych dzieci w Rwandzie.

Zamieszkana przez 14 milionów mieszkańców Rwanda jest miejscem znanym z niezwykłych wydarzeń z początku lat 80. Wtedy młodym dziewczętom w Kibeho objawiła się Matka Boża. Objawienia zostały oficjalnie uznane przez Kościół katolicki. Przybywają tu pielgrzymi z całego świata. Tam też nieopodal, mieści się ośrodek szkolno-wychowawczy dla niewidomych, prowadzony przez polskie Siostry Franciszkanki Służebnice Krzyża. Powstał w 2008 roku. W 2009 roku rozpoczęła działalność szkoła podstawowa jako pierwsza dla osób niewidomych w całej Rwandzie. Jest tu też gimnazjum i szkoła średnia profilowana. W tym roku w ośrodku uczy się 185 dzieci. Personel stanowią dwie siostry z Polski, jedna z Kenii, trzy siostry Rwandyjki, a także wielu pracowników świeckich.
CZYTAJ DALEJ

Szokująca praktyka w Danii: urzędnicy odbierają dzieci rodzicom na podstawie testów psychologicznych

2024-11-29 21:51

[ TEMATY ]

Dania

Adobe Stock

Duński Instytut Praw Człowieka domaga się od tamtejszych gmin zaprzestania stosowania kontrowersyjnych testów psychologicznych, tzw. forældrekompetenceundersøgelse (FKU). Testy te, którym są poddawani rodzice przed narodzeniem ich dzieci, mają na celu diagnozowanie potencjalnych problemów w rodzinie i podjęcie możliwie szybkiej interwencji w przypadku nieprawidłowości.

W praktyce FKU są językowo i kulturowo niedopasowane do realiów, w jakich żyją grenlandzcy Inuici, co prowadzi – w przypadku niezdania testu – do odbierania im dzieci, w tym nawet kilkugodzinnych noworodków, jak świadczy o tym historia Keiry Alexandry Kronvold. W przypadku tej trzydziestoośmiolatki pochodzenia inuickiego urzędnicy 7 listopada wkroczyli na oddział położniczy szpitala w Thisted około dwóch godzin po porodzie, by zabrać jej córeczkę. Dziewczynka znalazła się w rodzinie zastępczej, a biologiczna matka może się z nią widywać jedynie dwie godziny w miesiącu. Innym przykładem jest kolejna Grenlandka, Qupalu Platou, dla której niezdany test oznaczał w 2017 r. rozłąkę z dwuletnimi bliźniakami, których następnie rozdzielono – jeden trafił do domu dziecka, a drugi do rodziny zastępczej; również i w tym przypadku przysługują jej dwie godziny na miesiąc z synkami. Według oficjalnego raportu taka sytuacja dotyczy 5,6% rodzin grenlandzkich w porównaniu z niecałym 1% Duńczyków pochodzenia nordyckiego.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję