Reklama

Niedziela Łódzka

Idę w kapłaństwo z nadzieją

Kościół to nie budynki, ale wspólnota, którą razem tworzymy – podkreśla ks. Krzysztof Kucharski w rozmowie z Niedzielą.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Reklama

Ks. Paweł Gabara: Podjął Ksiądz decyzję o przyjęciu święceń kapłańskich w czasie, kiedy o Kościele mówi się źle i kapłan jako duszpasterz przestał być autorytetem. Domyślam się, że źródłem tej decyzji i odwagi jest Bóg, ale czy po ludzku nie boi się Ksiądz tego, co Księdza czeka?

Ks. Krzysztof Kucharski: Nie tyle o Kościele mówi się źle, co o jego niewielkim fragmencie, czyli o nas, duchownych. W dużej mierze ta negatywna opinia jest tendencyjną, narzuconą narracją. Mając choćby na uwadze własne środowisko, wiem, że duża część społeczeństwa nie wypowiada opinii o Kościele czy też duchownych na podstawie własnego doświadczenia, lecz właśnie powiela zasłyszane informacje. Niestety, również ludzie wierzący zaczęli traktować Kościół jak ośrodek usług duchowych, a może jeszcze bardziej charytatywnych, w których czują się usługobiorcami, natomiast duchowni pełnią funkcję usługodawców. I jeśli ktoś nie czuje się właściwie obsłużonym, budzi się w nim poczucie dyskomfortu i dezaprobaty, czego najłagodniejszym skutkiem jest zmiana miejsca uczęszczania na liturgię, a poważniejszym – rezygnacja z niej. Wiele razy słyszałem zdanie: „Pan Bóg jest wszędzie, w związku z tym mogę się do Niego pomodlić wszędzie”. Tymczasem Kościół to nie budynki, ale wspólnota, którą razem tworzymy. W moim przekonaniu kryzys Kościoła, o którym dużo się mówi, jest przede wszystkim kryzysem wspólnoty międzyludzkiej. Do takiego właśnie Kościoła Pan Bóg mnie powołał i w nim przychodzi mi pełnić posługę kapłańską. Co do kwestii autorytetu kapłana, to mam świadomość, że nie tyle jest on związany z kapłaństwem, lecz z pracą, którą podejmę. Oczywiście, idę w przyszłość z obawą, ale też z nadzieją i swojego rodzaju poczuciem inspiracji. Zwyczajnie, jak umiem, tak ufam Jezusowi.

Papież Franciszek, dzieląc się świadectwem o swoim kapłaństwie, mówił o księżach, którzy w jego życiu dodawali mu siły oraz przynosili radość i nadzieję w misji duszpasterskiej. Czy Ksiądz też poznał takich kapłanów?

Wbrew pozorom to pytanie jest dla mnie i trudne, i kłopotliwe. Uważam, że jako księża jesteśmy dość zachowawczy, powściągliwi i mało spontaniczni. To widać w naszej posłudze liturgicznej i duszpasterskiej. Nie zmienia to jednak faktu, że ja poznałem takiego „Bożego szaleńca”, który swoim entuzjazmem wzbudził we mnie zdumienie i podziw. Zawsze widziałem w nim człowieka, który w całości oddawał się Bogu i ludziom. Do dziś mam to w głowie i z pewnością to on, choć jego imię i nazwisko zachowam dla siebie, jest dla mnie przykładem posługi kapłańskiej.

Każdy Ksiądz, wchodząc w kapłaństwo, idzie z jakąś jego duszpasterską wizją. Jaka jest wizja pracy z wiernymi w głowie ks. Krzysztofa Kucharskiego?

Pewnie będę pierwszym, który tej wizji nie ma. Kiedyś jeden z księży powiedział mi, że „nie idzie się w gościnę z butelką, która jest pusta”. Może ktoś pomyśli, że cytat jest niewłaściwy, ale ów ksiądz chciał mi przez to powiedzieć, że praca duszpasterska wymaga odpowiedniego przygotowania, a nie pustki. Dlatego ja idę nie z wizją, lecz z pragnieniem. Chcę się karmić słowem Bożym oraz darem Ciała i Krwi Pańskiej, ponieważ jeżeli ja będę „nakarmiony”, to będę również karmił tych, do których Pan mnie posyła. Jeżeli poprzez medytację zrozumiem słowo Boże, to będę mógł się nim właściwie podzielić z ludźmi. Nie chcę tworzyć wizji swojego kapłaństwa i do nich dążyć, bo może się okazać, że za kilka lat będę tym wszystkim rozczarowany. Ufam, że Pan ma wizję mojego życia i że ja nie przeszkodzę Mu jej realizować.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2023-06-14 08:42

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Aktywnie i radośnie

Niedziela łódzka 42/2023, str. I

[ TEMATY ]

Łódz

klub seniora

Marek Kamiński

Klub Seniora to okazja do spotkania, modlitwy i bycia razem

Klub Seniora to okazja do spotkania, modlitwy i bycia razem

Można się tutaj napić kawy, herbaty, podzielić swoim doświadczeniem, a nawet poznać pasje księdza proboszcza.

W parafii Świętych Apostołów Piotra i Pawła od kilku tygodni działa Klub Seniora. – W okolicy kościoła mieszka dużo starszych osób, które często nie mają już swoich najbliższych. Pragnęliśmy, aby osoby samotne spotykały się razem, mogły cieszyć się życiem, wspólnie coś robić, opowiedzieć o swoich radościach i smutkach, ale przede wszystkim, żeby czuły się potrzebne – powiedział ks. Wiesław Kamiński, proboszcz parafii.
CZYTAJ DALEJ

Dziś mamy do czynienia z konfliktem pomiędzy Jezusem a religijnymi autorytetami

2025-01-14 13:07

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

wikipedia.org

Rozważania do Ewangelii Mk 7, 1-13.

Wtorek, 11 lutego. Dzień powszedni albo wspomnienie Najświętszej Maryi Panny z Lourdes
CZYTAJ DALEJ

„Miłość nie umiera”

2025-02-11 14:28

Archiwum SN

Wywiad z siostrą Karolą, nazaretanką i wolontariuszką Warszawskiego Hospicjum dla Dzieci

Jak to się stało, że Siostra zaczęła pracować w hospicjum dziecięcym?
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję