Parafia Chrystusa Króla w Lublinie to młoda i dynamiczna wspólnota. W uroczystość Zesłania Ducha Świętego odwiedził ją abp Stanisław Budzik w ramach wizytacji kanonicznej. – Biskup przybywa do was po to, aby razem się modlić, aby prosić Boga o potrzebne łaski, aby sprawować sakramenty święte, tak jak my będziemy sprawować sakrament bierzmowania – powiedział arcybiskup. W progach świątyni powitali go wierni i duszpasterze z proboszczem ks. Dariuszem Jaworskim, który przewodzi wspólnocie od 4 lat; wcześniej był misjonarzem w Ekwadorze.
Blaski i cienie
Parafia na Ponikwodzie powstała w listopadzie 2010 r. Wcześniej wierni tworzyli wspólnotę Najświętszego Zbawiciela z kościołem na terenie cmentarza przy ul. Unickiej. Duszpasterską opiekę nad parafianami wraz z proboszczem sprawują wikariusz ks. Cezary Ścisłowski oraz dwaj rezydenci: ks. Adam Jaszcz, kanclerz Kurii Metropolitalnej i ks. Józef Maciąg, rektor kościoła Najświętszego Zbawiciela. – Nasza wspólnota liczy ok. 5 tys. wiernych; nie odbiegamy od przeciętnej religijności mieszkańców Lublina – powiedział w sprawozdaniu ks. Dariusz Jaworski. Jak ze smutkiem przyznał, powierzonej mu wspólnoty nie omija trend sekularyzacji. – Spadek uczestnictwa w niedzielnych Mszach św. wiąże się bezpośrednio z konsekwencją ograniczeń prawnych czasu epidemii, po której nie nastąpił całkowity powrót. Na taki stan rzeczy wpływa też atmosfera, która jest tworzona wokół Kościoła – zdziagnozował. Wielką troską duszpasterzy jest zmniejszająca się liczba dzieci i młodzieży uczestniczących we Mszach św. oraz nabożeństwach. – To głównie konsekwencja negatywnego wpływu treści propagowanych w mediach, ale też spadku świadomości religijnej rodziców – powiedział proboszcz. – Cieszy zaś to, że wśród tych, którzy trwają w przywiązaniu do Kościoła i do niedzielnej Mszy św., następuje wzrost świadomego uczestnictwa wyrażającego się w regularnych spowiedziach i częstej Komunii św. Ci, którzy regularnie uczestniczą we Mszach św. niedzielnych, często wbrew wszystkiemu stają się prawdziwą elitą, wyzbytą z kompleksów, świadomą swojej wartości przez posiadanie niezmiennej prawdy, która otwiera drogę prowadzącą do życia – podkreślił ks. Jaworski. Jak zapewnił, mimo trudnych czasów zamierza iść za wskazaniem św. Pawła, który nakazał głosić Ewangelię w porę i nie w porę, pouczać, wskazywać błędy i podnosić (por. 2 Tym 4, 1-5).
Ożywcza moc Ducha
Arcybiskup Stanisław Budzik w słowie skierowanym do wiernych umocnił wiarę i ożywił nadzieję. – Kościół jest prowadzony przez Ducha Świętego. Dla chrześcijan Duch Święty jest Światłem, które wskazuje drogę, Pocieszycielem i Obrońcą. Bez pomocy Ducha Świętego nie możemy poznać Chrystusa, nie możemy Go pokochać, ani za Nim iść, a przecież chrześcijanin powinien iść w życiu z Chrystusem – powiedział. – Bez Ducha Świętego Bóg jest daleki, Chrystus jest przeszłością, Ewangelia martwą literą, Kościół zwykłą organizacją, nauczanie propagandą, kult reminiscencją, a chrześcijańskie postępowanie moralnością niewolników. Dzięki Duchowi Świętemu Chrystus Zmartwychwstały staje obecny wśród wierzących, Ewangelia jest dla nich mocą życiową, a Kościół wspólnotą na wzór Trójcy Świętej – nauczał za Ojcami Kościoła. Jak podkreślił, dzięki sakramentowi chrztu św. każdy ochrzczony jest mieszkaniem Ducha Świętego, a bierzmowany staje się odpowiedzialny za Kościół. – Duch Święty uzdalnia do głoszenia światu nauki zmartwychwstałego Chrystusa, daje moc do dawania świadectwa – powiedział abp Budzik.
Pomóż w rozwoju naszego portalu