W 83. rocznicę Zbrodni Katyńskiej 13 kwietnia ulicami miasta przeszły setki osób w hołdzie zgładzonym na nieludzkiej ziemi strzałem w tył głowy. W Marszu szli parlamentarzyści, delegacje władz państwowych i samorządowych, Stowarzyszenie Kielecka Rodzina Katyńska i Rodzina Policyjna 1939, służby mundurowe, rektorzy wyższych uczelni, dyrektorzy szkół, grupy rekonstrukcji historycznej oraz kilkuset uczniów. Maszerując w milczeniu i zadumie, przeszli na skwer Ofiar Katynia i oddali hołd wszystkim poległym.
Naczelnik IPN przybliżyła historię Zbrodni Katyńskiej. – Po agresji sowieckiej na Polskę 250 tys. jeńców znalazło się po stronie sowieckiej , ok. 100 tys. wcielono do Armii Czerwonej. Z tej rzeszy ludzi wybrano elitę: oficerów, policjantów, lekarzy, przedstawicieli różnego rodzaju instytucji i uwięziono w obozach. 3 marca 1940 r. Związek Sowiecki ze Stalinem podpisał na nich wyrok śmierci. W tajemnicy przewożono ich w ciemnych samochodach i rozstrzeliwano w różnych miejscach, m.in. w lesie katyńskim. Tutaj po raz pierwszy w 1943 r. niemieccy okupanci odkryli masowe groby. Zginęło 22 tys. polskich jeńców.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Golgota Wschodu
Reklama
Katyń jest symbolem zbrodni dokonywanych na Wschodzie. – Należy pamiętać o śmierci naszych rodaków zgładzonych jeszcze przed wojną. W l. 1937-38 – 111 tys. zginęło na terenie Rosji sowieckiej, była to mniejszość polska. W 1940 r. rozpoczęły się masowe deportacje Polaków na Wschód, do Kazachstanu, na Syberię – mówiła dr Koczwańska-Kalita.
Wiele symboli Katynia
– Katyń jest cierpieniem ludzkim wobec nieludzkiego postępowania, bólu, cierpienia i tęsknoty rodzin, które czekały przez lata. Jest zbrodnią nieosądzoną. Rosja nigdy nie poczuwała się do odpowiedzialności za tę zbrodnię ani nikt nigdy Rosji nie pociągnął do odpowiedzialności. To także symbol kłamstwa, ponieważ Rosja nie chciała się przyznać do tego, że jest sprawcą zbrodni – zaznaczyła.
Podkreślała znaczenie prawdy i sprawiedliwości w odbudowaniu relacji między obu narodami. – Tylko prawda, która ma moc wyzwalającą, która daje zadośćuczynienie ofiarom, która oczyszcza sprawców, jest w stanie spowodować budowę dobrych relacji. Być może gdyby za zbrodnie dokonane na Polakach, przedstawiciele Rosji odpowiedzieli, gdyby wymierzona była im kara, nie mielibyśmy dziś wojny na Ukrainie. Bowiem ten sprawca nigdy nie został ukarany, a kiedy nie każemy sprawców zła, naruszamy fundamentalne podwalimy sprawiedliwości dla młodych pokoleń. Sprawca staje się bezkarny – tłumaczyła naczelnik.
Wydarzeniu towarzyszyły wystawy „Miednoje – policyjny Katyń” – w Centrum Edukacyjnym IPN „Przystanek Historia” oraz „Zbrodnia Katyńska” – na skwerze Żeromskiego.