Dokument ten zawiera zarówno integralny tekst relacji końcowej ubiegłorocznego nadzwyczajnego zgromadzenia Synodu nt. rodziny, jak też opracowanie przesłanych przez episkopaty odpowiedzi na specjalnie przygotowany kwestionariusz, w którym Kościoły lokalne miały wyrazić swą opinię na temat tej relacji.
„Instrumentum laboris” składa się z trzech części, z których pierwsza opisuje wyzwania stojące przed rodziną, druga dotyczy rozeznania „powołania rodzinnego”, ma trzecia zaś „misji rodziny dzisiaj”.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Wyzwania stojące przed rodziną
Dokument roboczy zwraca uwagę na spadek liczby małżeństw, zarówno kościelnych, jak cywilnych, przy jednoczesnym wzroście separacji, rozwodów i zmniejszaniu się liczby dzieci. Podkreśla sprzeciw wobec wszelkich tendencji zmierzających do zacierania różnicy płci. Zwraca uwagę na sprzeczności kulturowe naszych czasów, gdzie „tożsamość osobistą i emocjonalną intymność” chce się potwierdzać przez „uwolnienie się od różnorodności biologicznej mężczyzny i kobiety”. Wzywa więc do pogłębienia nie tylko biologicznego, ale także ludzkiego i kulturowego różnic seksualnych, gdyż ich odrzucanie „jest problemem, a nie rozwiązaniem”.
Reklama
Odnośnie zaś do samej rodziny stwierdza, że to jest ona podstawowym filarem społeczeństwa. Dlatego też zwraca się uwagę na pewne osłabiające ją uwarunkowania społeczne dzisiejszego świata, takie jak wojny, migracje, ubóstwo, kultura odrzucenia czy niekorzystne sytuacje gospodarcze.
„Instrumentum laboris” przypomina także o problemie godności osób starszych i chorych, jak również o potrzebie specyficznego duszpasterstwa rodzin migrantów. Rośnie bowiem dramat imigracji nielegalnej, powiązanej często z procederem handlu ludźmi.
Dokument upomina się o większe docenienie roli kobiet w Kościele, także w „procesach decyzyjnych” i „udziale w zarządzie niektórych instytucji”.
Rozeznać powołanie rodzinne
Druga część dokumentu potwierdza nierozerwalność sakramentalnego związku małżeńskiego, wskazując, że Kościół powinien towarzyszyć zawsze z miłosierdziem tym, którzy przeżywają trudności w pożyciu małżeńskim. W czasach, w których trudno jest na zawsze wypełniać podjęte zobowiązania, pary małżeńskie powinny wiedzieć, że „Kościół ich nigdy nie zostawia samych”. Zwracając uwagę na jednoczący i prokreacyjny wymiar małżeństwa, zaznacza, że powinna to być „prokreacja odpowiedzialna”.
Reklama
Rodzinę należy traktować jako podmiot ewangelizacji, aby dawała świadectwo Ewangelii, nie ukrywając tego, w co wierzy. „Instrumentum laboris” apeluje o odnowę katechezy dla rodzin, aby wspólnota kościelna nie była zwykłym punktem usług religijnych, ale prawdziwym środowiskiem wzrastania w wierze. Wspólnota ta powinna wspierać rodziny przeżywające trudności, aby skutków nieporozumień między małżonkami nie ponosiły dzieci. Kościół ma kierować się miłosierdziem, które jednak nie może przekreślać prawdy, pochodzącej z objawienia Bożego.
Misja rodziny dzisiaj
Rodziny powinny być zachęcane i przygotowywane do podjęcia misji. Mają posługiwać się językiem, który wzbudza nadzieję, potrafi dotrzeć do wszystkich, a zwłaszcza do ludzi młodych, jest daleki od moralizowania, osądzania, uprzedzeń. Nie przedstawiamy bowiem przepisów prawnych, lecz proponujemy wartości i prawdy wiary.
Biorąc pod uwagę, że żyjemy obecnie w świecie pluralizmu religijnego i kulturowego oraz że narzucane są wzorce sprzeczne z chrześcijańską wizją rodziny, zwłaszcza w dziedzinie seksualności, dokument wskazuje na konieczność zapewnienia „odpowiednich ścieżek formacyjnych”, a także zdecydowanego podkreślania prawa wychowawców do sprzeciwu sumienia. W tym celu zaleca wchodzenie rodzin we współpracę z instytucjami politycznymi. Ponadto postuluje odnowę duszpasterstwa rodzin, aby stworzyć synergię między różnymi dziedzinami duszpasterstwa (młodzież, katecheza, stowarzyszenia) i w ten sposób „objąć kompletną formacją wszystkie fazy życia”.
Reklama
„Instrumentum laboris” podkreśla, że „obowiązkiem i misją Kościoła” jest nie tylko głoszenie sakramentu małżeństwa jako wiernego i nierozerwalnego związku mężczyzny i kobiety, ale także towarzyszenie tym parom, które zawarły tylko związek cywilny lub żyją bez ślubu, aby w ten sposób, stopniowo doszły do pełni związku sakramentalnego, która nie może być przedstawiana jako „ideał, który trudno głosić”, lecz jako „dar, który wzbogaca i wzmacnia życie małżeńskie i rodzinne”.
W przypadku zdrady małżeńskiej potrzebne jest zadośćuczynienie, aby odnowić zerwaną więź. Potrzebne są „odważne wybory duszpasterskie” w stosunku do rozbitych rodzin, które ukażą im „nieskończone miłosierdzie Boże”. Sytuacja tych rodzin zawsze jednak wymaga „roztropnego rozeznania”. Konieczne jest przygotowanie duchownych do tej „posługi pocieszenia i troski” o rodziny rozbite. Jednocześnie Kościół „docenia i wspiera” tych, którzy po rozpadzie małżeństwa pozostają wierni swemu małżonkowi.
Powraca też w tym kontekście kwestia procesów o stwierdzeniem nieważności małżeństwa. Dokument zauważa, że istnieje szeroka zgoda co do wprowadzenia bezpłatności tych procedur. Odnotowuje też zbieżność co do zniesienia dwuinstancyjnego orzekania w tych sprawach, z zachowaniem możliwości odwołania się przez obrońcę węzła małżeńskiego lub którąś ze stron. Nie spotkała się natomiast z uznaniem propozycja stwierdzania nieważności małżeństwa na drodze administracyjnej pod kierunkiem biskupa diecezjalnego.
„Instrumentum laboris” wskazuje również na konieczność szczególnej refleksji nad formami wykluczenia osób rozwiedzionych, które żyją w ponownych związkach, praktykowanymi w kontekście liturgiczno-duszpasterskim, wychowawczym i charytatywnym. Chodzi o to, by pozostający w takiej sytuacji wierni nie czuli się wykluczeni z Kościoła.
Reklama
Gdy chodzi o ich włączenie w duszpasterstwo, poprzedzone „odpowiednim rozeznaniem” ich sytuacji, powinno ono się dokonywać w tempie wyznaczanym przez „dojrzewanie sumienia”. Dopuszczenie zaś do komunii św. może nastąpić jedynie na drodze pokuty, pod kierunkiem biskupa, po zweryfikowaniu możliwości stwierdzenia nieważności małżeństwa i pod warunkiem życia we wstrzemięźliwości seksualnej. W przypadku komunii duchowej, przypomniano, że „zakłada ona nawrócenie”.
Dokument proponuje wypracowanie „kodeksu dobrego postępowania” w przypadku małżeństw mieszanych tak, by małżonkowie nie stanowili dla siebie nawzajem przeszkody we wzrastaniu w wierze.
Odnosząc się do prawosławnej praktyki błogosławienia drugiego małżeństwa po rozwodzie „Instrumentum laboris” zauważa, że nie podważa ona „jedyności” małżeństwa, gdyż taka ceremonia ma charakter pokutny i ma na celu przywrócenie penitentów do komunii z Kościołem.
Potwierdza również sprzeciw wobec małżeństw homoseksualnych, zauważając jednak, że „każda osoba, bez względu na jej orientację seksualną, musi być uszanowana w swej godności i zaakceptowana z wrażliwością i delikatnością w Kościele i w społeczeństwie”. Wyraża życzenie wypracowania oferty duszpasterskiej skierowanej do osób homoseksualnych i ich rodzin.
Dokument wzywa katolików zaangażowanych w politykę do wspierania praw chroniących życie od poczęcia do naturalnej śmierci. Wskazuje, że punktem wyjścia pozostaje w tej kwestii encyklika „Humanae vitae” bł. Pawła VI wzywająca małżonków do tego, by nie dokonywali egoistycznych wyborów i nie traktowali norm moralnych jako ciężaru nie do uniesienia. Podkreśla znaczenie różnic seksualnych i zaznacza, że miłość małżeńska mężczyzny i kobiety jest nieodzowną podstawą wychowania dziecka. W odniesieniu do aborcji przypomina „święty i nienaruszalny charakter ludzkiego życia”. Jednocześnie chce być blisko ludzi przeżywających ten dramat. Zaznacza przy tym, że pracownicy służby zdrowia nie powinni brać udziału w aborcji powołując się na klauzulę sumienia. Podkreśla prawo do naturalnej śmierci, z pominięciem zarówno uporczywej terapii, jak i eutanazji.
Na zakończenie „Instrumentum laboris” wzywa rodziców, by czuwali nad programami szkolnymi swych dzieci.