Postulator procesu beatyfikacyjnego ks. Witold Burda wskazuje, że droga świętości Czcigodnych sług Bożych Rodziny Ulmów zaczęła się w ich domach rodzinnych, gdzie odebrali najlepszą lekcje życia wiary i miłosierdzia.
Świadectwa najmłodszego brata Józefa Ulmy, Władysława (zmarł w 2006 r.), który razem z nim wzrastał, przytacza piękne informacje na temat postawy religijnej rodziców. Bardzo wymowne jest to, że mama Józefa w ostatnich latach życia codziennie uczestniczyła we Mszy św. To bardzo namacalny dowód na to, jak ona swoim przykładem wychowywała dzieci. Nie były potrzebne jakieś szczególne słowa pouczenia czy zachęty. Ona po prostu swoim przykładem pokazywała, czym jest wiara i jak bardzo ceni sobie ten najcenniejszy dar otrzymany od Jezusa – sakrament Przenajświętszej Eucharystii.
Podobnie było u Wiktorii Ulmy z domu Niemczak. Świadkowie zgodnie podkreślają dwa elementy. Pierwszy, to wychowywanie religijne w wierze. Jej rodzice często uczestniczyli i angażowali się w życie parafialne, szczególnie mama, która zmarła, gdy Wiktoria miała ok. 6 lat. Drugi element to postawa moralna. Świadkowie podkreślają, jak bardzo dobrym, szlachetnym i uczciwym, a także głęboko wierzącym człowiekiem był jej ojciec, Jan Niemczak. Na potwierdzenie tego świadectwa warto przytoczyć zwyczaj, który istniał wówczas w domu Niemczaków, a mianowicie, że żaden potrzebujący nie wychodził z tego domu głodny. Rodzina Wiktorii nigdy nie zostawiała potrzebujących bez okazania pomocy. Natomiast na święta dodatkowo mieli zwyczaj rozdawania paczek z żywnością ludziom potrzebujących. Chociaż w domu była gromadka dzieci, a rodzina żyła skromnie, to mimo to potrafiła się nad podzielić tym, co miała.
W takich domach i takich środowiskach dorastali Józef i Wiktoria. Tam uczyli się wiary i wrażliwości, które potem podczas wojny i prześladowania wydały owoce w postaci męczeństwa.
Opublikowana w tych dniach we Włoszech i USA książka o męczeństwie rodziny Ulmów wywołuje ogromne zainteresowanie w wielu krajach - powiedział PAP szef polskiej redakcji serwisu Vatican News ks. Paweł Rytel- Andrianik, który napisał ją z włoską dziennikarką Manuelą Tulli. Podkreślił, że niedzielna beatyfikacja Ulmów w Markowej będzie wydarzeniem bez precedensu. Już niedługo, dodał, wierni będą też modlić się przez orędownictwo znanych im ze zdjęć dzieci, które odrabiają lekcje i bawią się.
„Zabili nawet dzieci” - to tytuł książki, która we Włoszech ukazała się na kilka dni przed beatyfikacją polskiej rodziny, zamordowanej przez Niemców w 1944 roku w Markowej za ukrywanie Żydów.
W kolejną rocznicę przejścia Jana Pawła II do Domu Ojca publikujemy świadectwa osób, które były obecne wówczas w apartamentach papieskich: ks. prof. Tadeusza Stycznia, kard. Stanisława Dziwisza i dr. Renato Buzzonetti, papieskiego lekarza:
W momencie kiedy Ojciec Święty skonał, dostrzegłem niezwykły kontrast. Jeszcze niedawno ten niezwykły ból na jego twarzy. To skrępowanie przyrządami, które miały pomóc przedłużyć mu życie. On, który widzi swoją wierność Ojcu przez to, że służy, ale służąc ma prawo, żeby mu nie skracać drogi cierpienia do Ojca. Byłem świadkiem, jak podnosił ręce skowane. Czy nie prosił Ojca: bo jeśli to jest rzeczywiście dość, to chyba niech moi opiekunowie - jacy dobrzy, byłem tego świadkiem - rozumieją i to, że ja mam prawo oddać życie, a nie zatrzymywać życie, że Ty jesteś tym, który rozstrzyga. I te ręce, które oglądał cierpiący Papież i wysoko podnosił, jak gdyby wołał .
„Kościół nadal zachowuje wzruszającą pamięć o pasterzu, który przybył do Rzymu "z dalekiego kraju", ale po długim pontyfikacie, na przełomie drugiego i trzeciego tysiąclecia chrześcijaństwa, stał się bliski milionom serc wiernych na całym świecie” - powiedział kard. Stanisław Dziwisz na początku Mszy św. w Bazylice św. Piotra w 20. rocznicę śmierci św. Jana Pawła II. Metropolita krakowski senior i osobisty sekretarz Papieża Polaka do 2 kwietnia 2005 r. podziękował wszystkim zgromadzonym za obecność na Eucharystii.
2 kwietnia 2005 roku, w wigilię święta Miłosierdzia Bożego, zakończył się ziemski etap życia i służby Papieża Jana Pawła II. Minęło dwadzieścia lat od tego dnia, a Kościół nadal zachowuje wzruszającą pamięć o pasterzu, który przybył do Rzymu "z dalekiego kraju", ale po długim pontyfikacie, na przełomie drugiego i trzeciego tysiąclecia chrześcijaństwa, stał się bliski milionom serc wiernych na całym świecie.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.