Reklama

O życiu i żuciu

Niedziela kielecka 24/2003

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Często mam okazję widzieć, jak w kościołach przede wszystkim młodzi ludzie "poprawiają sobie ph w ustach" - mam na myśli oczywiście żucie gumy.
Gumę żujemy praktycznie wszędzie: w domu, w pracy, w szkole, na boisku, itd. Są jednak sytuacje i miejsca, w których nie wypada tego robić. Większość osób wie, jakie są to miejsca i sytuacje. Jednak nie wszyscy.
Skoro jednak spotykam osoby, które żują gumę nawet w kościele, to mam ochotę powiedzieć: "świat się kończy"... Dla mnie jest to niepojęte, by w świątyni tak się zachowywać.
A jak muszą się czuć księża, którzy odprawiają Mszę św. i patrzą na jakiegoś młodzieńca czy pannę, którzy miarowo poruszają ustami?
Trochę się dziwię, że księża nie zwracają na to uwagi. Jednak z drugiej strony patrząc - co oni mogą zrobić? Przerwać kazanie i wygłosić odpowiedni apel? Na ogół ci, którzy żują gumę, rzadko stoją bliżej prezbiterium.
Nie można więc zrzucać winy na księży, skoro my, stojąc obok takiego delikwenta, sami nie reagujemy. Jesteśmy tacy tolerancyjni, mamy takie dobre serca, że nie chcemy denerwować swojego bliźniego prosząc, by przestał żuć gumę. Ot, takie dobre serca mamy.
Ja, niestety, nie! Nie mam tak dobrego serca i ciśnienie krwi zawsze w takich momentach wzrasta mi do niebezpiecznego poziomu. Jeśli żującym jest dziecko zapomniało, nie pomyślało. Lecz jeśli ten przykry nawyk widzę u młodzieńca lub szpakowatego pana - jestem bezlitosny.
I co ciekawe, ludzie, którym zwróciłem uwagę, nawet się nie zawstydzili, na ich twarzach nie zauważyłem cienia zażenowania czy skruchy. Patrzyli na mnie, jakbym przerwał im najpiękniejszą chwilę w życiu. Trudno, mają pecha, że trafiają na mnie, albo też mają pecha, że ja trafiam na nich.
Mam jednak nadzieję, że powoli ludzie zrozumieją, że do kościoła nie trzeba koniecznie ze sobą zabierać telefonu komórkowego, że należy się odpowiednio ubrać (a nie jak Edyta Górniak na pamiętnym koncercie). Mam nadzieję, że dożyjemy czasów, kiedy do kościoła będą chodzić ludzie, którzy serio traktują swoją wiarę i wiedzą, iż jest to miejsce spotkania z Panem Bogiem.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Klauzula sumienia nauczycieli. Ostatni ratunek przed „uśmiechniętą szkołą”

2024-07-24 21:32

[ TEMATY ]

korepetycje z oświaty

Andrzej Sosnowski

Red.

Andrzej Sosnowski

Andrzej Sosnowski

Klauzula sumienia (inaczej sprzeciw sumienia) – to możliwość odmowy wykonywania czynności ze względu na swoje przekonania. Akt ten nie dotyczy jedynie lekarzy, pielęgniarek i położnych, ale także przedstawicieli innych zawodów zaufania społecznego, w tym nauczycieli. Ma swoje podstawy między innymi na kartach Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej. A w przypadku pedagogów wynika z przepisów Karty Nauczyciela oraz pośrednio z innych ustaw szeroko rozumianego systemu oświaty. Właśnie Fundacja Ordo Iuris przygotowała przewodnik „Prawo nauczycieli do postępowania w zgodzie z własnym sumieniem”. W opracowaniu są także przydatne informacje na temat praw rodziców w szkole.

Za Tomaszem z Akwinu możemy powtórzyć, że „(…) sumienie świadczy, zobowiązuje lub pobudza, a również oskarża lub gryzie, względnie wyrzuca (…). Ponadto, ten Doktor Kościoła stwierdza, że gdy rozpoznajemy, że coś uczyniliśmy lub nie uczyniliśmy, wówczas mówimy, że sumienie świadczy. Z kolei, gdy osądzamy w naszym sumieniu, że coś należy czynić lub czegoś czynić nie należy, mówimy, że sumienie pobudza lub zobowiązuje. Po trzecie, gdy w sumieniu osądzamy, czy coś, co zostało spełnione, zostało uczynione dobrze, czy też nie dobrze; wówczas mówimy o sumieniu, że usprawiedliwia lub oskarża względnie gryzie. Zatem ma rację narrator w powieści St. Żeromskiego pt. „Przedwiośnie”, który stwierdza, że sumienie to głos wewnętrzny, który mówił Cezaremu Baryce, co ma robić a czego ma nie robić. Nieco bardziej ironicznie i przewrotnie podchodzi do kwestii sumienia Stanisław Jerzy Lec, pisząc: „Sumienie mam czyste, bo nigdy go nie używałem”.

CZYTAJ DALEJ

Ubolewamy, że Igrzyska Olimpijskie rozpoczęły się od dyskryminacji i wykluczenia – petycja do MKOL

2024-07-27 15:01

[ TEMATY ]

petycja

Igrzyska w Paryżu 2024

Fundacja Grupa Proelio

PAP/EPA/MARTIN DIVISEK

- Igrzyska Olimpijskie powinny łączyć ludzi całego świata i uczyć wzajemnego szacunku. Ubolewamy, że zamiast tego rozpoczęły się one od dyskryminacji i wykluczenia - piszą autorzy apelu skierowanego do Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego i Ambasadora Francji w związku z występem, który odbył się podczas ceremonii otwarcia Igrzysk w Paryżu.

Jak przekonują, parodia sceny Ostatniej Wieczerzy w wykonaniu grupy drag queens była obraźliwa i wykluczająca względem chrześcijan. Domagają się przeprosin i zadośćuczynienia, choćby poprzez włączenie do ceremonii zamknięcia Igrzysk elementów uczących szacunku do tradycji chrześcijańskiej. Apel przygotowała Fundacja Grupa Proelio.

CZYTAJ DALEJ

Polak nuncjuszem w czterech krajach

2024-07-27 16:19

[ TEMATY ]

abp Henryk Jagodziński

Archiwum prywatne

Na abp. Henryka Jagodzińskiego czeka Ghana

Na abp. Henryka Jagodzińskiego czeka Ghana

Abp Henryk Jagodziński, nuncjusz w RPA i Lesotho niedawno otrzymał nominację na nuncjusza w Namibii i Eswatini. W rozmowie z KAI opowiada o tych nominacjach i wyzwaniach z nimi związanych.

Publikujemy treść rozmowy:

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję