Reklama

Ciało i Krew Chrystusa

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Diecezjalne uroczystości ku czci Najświętszego Ciała i Krwi Chrystusa odbyły się w bazylice katedralnej Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Sosnowcu. Uroczysta procesja, prowadzona przez biskupa ordynariusza Adama Śmigielskiego SDB, przeszła głównymi arteriami miasta do czterech ołtarzy, zbudowanych w centralnych punktach miasta. Zasadniczym celem święta było uczczenie pamiątki ustanowienia Eucharystii, publiczne wyznanie wiary w obecność Chrystusa w Najświętszym Sakramencie. Przy każdym ołtarzu wierni śpiewali suplikacje, czyli błagania o pokój, urodzaj i bezpieczeństwo dla całego Ludu Bożego, a prowadzący kapłan udzielał błogosławieństwa. W uroczystościach wzięło udział ok. 7 tys. wiernych.

Chrystus jest naszą mocą

Przy pierwszym ołtarzu bp A. Śmigielski SDB nawoływał do uczynienia rzetelnego rachunku sumienia. "Czy każdy z nas może przyjąć Ciało i Krew Pana, czy może wypełnić to wszystko, co zawiera w sobie asceza sakramentu Eucharystii" - pytał Ksiądz Biskup. Istotą Mszy św. jest całkowite ofiarowanie się Jezusa Chrystusa Bogu, a więc pierwszym wymogiem jest uległość woli Bożej. Jednak często zdarza się, że przystępujemy do sakramentu Eucharystii zwyczajowo, bo tego wymaga tradycja świąt Bożego Narodzenia, Wielkanocy. Takie podejście w żadnym stopniu nie wyczerpuje tego, co oznacza Eucharystia. "Jezus, zanim poszedł na krzyż, powiedział Bogu: "Ojcze, nie moja, lecz Twoja wola niech się stanie" - mówił Biskup Ordynariusz. Stąd rodzi się pytanie, co jest wolą Bożą w naszym życiu? Czego Bóg żąda od tych, którzy za niedługi czas przekroczą III Tysiąclecie? Bp Śmigielski SDB powiedział, że wolą Bożą jest to, abyśmy budowali nasze życie na prawie Bożym, " na tym prawie, które Bóg włożył w nasze wnętrze, które ogłosił na górze Synaj i które Jezus proklamował na Górze Błogosławieństw. W ostatnim czasie przypomniał je Jan Paweł II, kiedy do 100-tysięcznej rzeszy młodzieży - wołał, by nie bała się iść drogą przykazań i drogą błogosławieństw". To, co ludziom niewierzącym wydaje się niemożliwe, absurdalne, chrześcijanie realizują, zaświadczając tym samym o opiece i miłości Boga. Chrystus jest naszą siłą, Chrystus jest naszą mocą.

Bóg pragnie naszej współpracy

Przy drugim ołtarzu Ordynariusz wskazał, że miłość Chrystusa przeobraża się w miłosierdzie. Jezus nie odmawiał pomocy, tym którzy byli w potrzebie. Dostrzegał trudną egzystencję ludzi. Tak było 2000 lat temu i tak też jest i dziś. "Kiedy zbliżała się męka i śmierć, Jezus patrzył na apostołów, którzy coraz bardziej byli przerażeni tymi wydarzeniami - przypomniał Ksiądz Biskup - uczniowie nie mogli zrozumieć, że Chrystus może cierpieć, że może być zabity. Widząc to Jezus, wziął chleb w swoje ręce i wypowiedział znane dziś wszystkim słowa "To jest ciało moje", chciał przez to powiedzieć, że zostanie z nimi po wszystkie dni, aż do skończenia świata. Trzeba nam pamiętać, że On pozostaje z nami w miłości, która zasadza się na czynieniu dobra drugiemu człowiekowi. Nie człowiekowi miłem-1u, który nam dobrze czyni, ale człowiekowi oddalonemu, który ma inne poglądy, który stoi z przeciwnej strony. W dniu sądu ostatecznego Bóg wyjdzie do nas i powie: byłem głodny, a nie nakarmiliście mnie, byłem spragniony, a nie napoiliście mnie, byłem chory, a nie odwiedziliście mnie - to przerażająca perspektywa. Można tego uniknąć współpracując z Jego miłością, bowiem wszystkie ofiary składane przy różnych okazjach, mają o tyle sens, o ile bazują na wewnętrznej dyspozycyjności, aby nieść dobro drugiemu człowiekowi.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Idźcie na cały świat

Kościół ma głosić Ewangelię, nie politykę, nie dzielić się, ale oznajmiać Dobrą Nowinę - podkreślił Ordynariusz przy trzecim ołtarzu. Jezus do głoszenia prawdy posyła nie tylko apostołów, kapłanów, zakonników, ale wszystkich ochrzczonych. Możemy to czynić tylko wtedy, gdy będziemy umocnieni sakramentem Eucharystii. Gdy karmimy się Ciałem i Krwią Jezusa Chrystusa, stajemy się uzdolnieni do pełnienia tej misji. Nie jest to łatwe zadanie. Jezus powiedział do uczniów, że kto chce iść za nim, musi wziąć krzyż na swoje ramiona i postępować tak jak on. Jeżeli więc pragniemy przekazać światu Ewangelię miłości, musimy przejść przez śmierć dla grzechu. "Kapłan kończy każdą Mszę św. słowami ´idźcie ofiara spełniona´. Macie iść, nie siedzieć bezczynnie na miejscu - wołał bp Śmigielski SDB. - Apostołowie poszli na cały świat głosić Dobra Nowinę, to samo dotyczy nas wszystkich. Dziś nie musimy wędrować daleko, możemy ewangelizować w domu rodzinnym, zakładach pracy, miejscach odpoczynku".

Duch Święty przyjdzie wam z pomocą

Jezus odchodząc z tego świata powiedział do apostołów słowa wielkiej wagi, słowa, które kieruje również i do nas. "Kiedy ja odejdę, Duch Święty zstąpi na was i otrzymacie Jego moc i będziecie świadkami, po wszystkie krańce ziemi". Być świadkiem to podstawowe zadanie każdego z nas. Sami nie możemy podołać temu zadaniu, ale z pomocą przychodzi nam Duch Święty. Dziś mamy wielkie możliwości z dotarciem do szerokiego kręgu ludzi, którzy nie słyszeli lub zapomnieli o Chrystusie. Bez trudu możemy drukować książki o tematyce religijnej, kolportować katolickie gazety, tworzyć witryny internetowe. "Pamiętam nie tak odległe czasy, gdy nie można było tego robić - wspominał Ordynariusz - dziś już nikt nie pójdzie za to do więzienia, nikogo nie zwolnią z pracy. Jednak, jak mamy świadczyć o Chrystusie, skoro nie pogłębiamy swojej wiary, choć mamy ku temu wiele sposobności". Jedną z takich doskonałych możliwości jest nauczanie Ojca Świętego. W ostatnim czasie skierował do nas list o świętowaniu niedzieli. Jan Paweł II bardzo silnie apeluje w nim, abyśmy święcili niedzielę, dzień zmartwychwstania Chrystusa. Niedziela jest nie tylko dniem rekreacyjnym, ale jest dniem odpoczynku Bożego, mamy jednoczyć się z Tym, który jest naszym pokojem, źródłem i życiem. W tym samym czasie, kiedy w niedzielę trwają Msze św., parkingi przed wielkimi domami towarowymi są zapełnione samochodami. A przecież nie żyjemy w systemie totalitarnym, nikt nas nie zmusza do pójścia do sklepu - mówił Kaznodzieja. Niedziela w naszej tradycji narodowej, od tysiąca lat była dniem świętym, dniem, w którym czcimy Chrystusa Zmartwychwstałego. Niech niedziela znów stanie się dniem świętym dla każdego z nas - zaapelował bp Śmigielski SDB.

2000-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Prawo człowieka do uzewnętrzniania swojej religii

2024-05-16 15:04

[ TEMATY ]

prawa człowieka

Ks. prof. dr hab. Mirosław Sitarz

Monika Książek/Niedziela

W związku z doniesieniami medialnymi, zgodnie z którymi Pan Rafał Trzaskowski Prezydent Miasta Stołecznego Warszawy zakazał urzędnikom eksponowania symboli religijnych związanych z określoną religią czy wyznaniem w przestrzeni, np. na ścianach, na biurkach, należy przypomnieć o podstawowym prawie każdego człowieka, które posiada dlatego, że jest człowiekiem, bez względu na to czy jest ochrzczony czy nie.

Wierzący czy niewierzący. Prawo to, bez względu na wyznanie gwarantuje każdemu człowiekowi najwyższy rangą akt normatywny jakim jest obowiązująca Konstytucja Rzeczypospolitej Polskiej, zgodnie z którą Ustrojodawca w art. 25 ust. 2 stanowi: „Władze publiczne w Rzeczypospolitej Polskiej zachowują bezstronność w sprawach przekonań religijnych, światopoglądowych i filozoficznych, zapewniając swobodę ich wyrażania w życiu publicznym”.

CZYTAJ DALEJ

Małżeństwo z Andrychowa idzie do grobu św. Jakuba. Zaniosą tam też Twoją intencję

2024-05-15 12:09

[ TEMATY ]

Santiago de Compostela

Camino

świadectwa

Archiwum rodzinne

Mają już za sobą dwa tygodnie pieszej wędrówki. Zostało im jeszcze 100 dni, by planowo dotrzeć do sanktuarium w Santiago de Compostela. Dorota i Rafał Janoszowie zamierzają pokonać 2890 km. Wyruszyli z Andrychowa Drogą św. Jakuba, by podziękować za 35 lat małżeństwa. Dziękują także za trójkę swych dzieci, za pozostałych członków rodziny, za przyjaciół i za to, co ich w życiu spotkało. Andrychowskie małżeństwo znane jest z wieloletniego zaangażowania w Ekstremalną Drogę Krzyżową.

Małżonkowie przyznają, że po raz pierwszy znaleźli się na tym jednym z najbardziej znanych szlaków pielgrzymkowych 10 lat temu. „Było to dla nas bardzo głębokie doświadczenie duchowe, powiązane wtedy z wdzięcznością za 25 lat wspólnego życia małżeńskiego. Okazało się, że Camino wpisało się głęboko w nasze serca, a my wpisaliśmy je w serca naszych dzieci i ich przyjaciół. Za nami 6 takich wędrówek trasą północną i portugalską” - opowiadają na swym facebookowym profilu, który nazwali „Camino Wdzięczności”.

CZYTAJ DALEJ

Warszawa: pokaz słynnego filmu Krzysztofa Żurowskiego "Duszochwat" o św. Andrzeju Boboli

2024-05-16 19:24

[ TEMATY ]

film

Warszawa

św. Andrzej Bobola

Karol Porwich/Niedziela

św. Andrzej Bobola

św. Andrzej Bobola

Pokaz znanego filmu "Duszochwat", w reżyserii Krzysztofa Żurowskiego, ukazującego niezwykłe dzieje i męczeństwo św. Andrzeja Boboli SJ, odbędzie się 19 maja o godz. 19.00 w Kinie Duchowym Carmelitanum w klasztorze karmelitów bosych przy ul. Solec 51 w Warszawie. Po projekcji filmu odbędzie się spotkanie z reżyserem.

Film Krzysztofa Żurowskiego ma charakter poetyckiej impresji na temat życia świętego i dziejów jego kultu.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję