W święto Objawienia Pańskiego nie tylko w Łodzi zorganizowano Orszak Trzech Króli. Dzieci, młodzież i dorośli świętowali także w Piotrkowie Trybunalskim, Tomaszowie Mazowieckim, Bełchatowie, Sędziejowicach, Zgierzu, Brzezinach, Pabianicach, Dłutowie, Jeżowie, Moszczenicy, Wolborzu, Kalonce, Koluszkach i Sokolnikach-Lesie. Pochody rozpoczynały się wspólną Mszą św., a następnie, setki osób przechodziły ulicami miejscowości do szopki Nowonarodzonego, by złożyć dary. – To święto wielkiej radości, ale też wydarzenie, w którym Jezus Chrystus otwiera nas na spotkanie i jest to spotkanie, których Biblia nazywa poganami. Spotkanie, które było niewyobrażalne w tamtych czasach. Jest dramatem to, że religia zamiast budować mosty między ludźmi, zamiast ludzi rzeczywiście prowadzić do spotkania, rozdziela, antagonizuje, ustawia jednych przeciwko drugim, zamiast budować mosty, buduje mury – powiedział abp Grzegorz Ryś.
Archidiecezjalne orszaki były także okazją do wsparcia wcześniej wybranych akcji charytatywnych. W styczniowe wydarzenie zaangażowało się wiele osób świeckich i duchownych, nie zabrakło również przedstawicieli instytucji samorządowych. – To, co jest piękne w dzisiejszym święcie, to że Chrystus sam do siebie pociąga trzech Mędrców ze Wschodu, trzech pogan, którzy przychodzą do Jezusa i w ten sposób mogą spotkać się z tymi, którzy już są w ludzie Bożym. Więc to spotkanie z poganami jest spotkaniem, które nam jest dziś w szczególny sposób zadane – podkreślał metropolita łódzki.
Pomóż w rozwoju naszego portalu