„Uroczystość Objawienia Pańskiego wskazuje na konieczność postawienia Chrystusa w centrum życia osobistego i społecznego...” – napisał abp Marek Jędraszewski do uczestników tegorocznego Orszaku Trzech Króli w Krakowie.
Jego rozpoczęcie poprzedziła sprawowana w katedrze na Wawelu Msza św. Przewodniczył jej bp Robert Chrząszcz, który nauczał: – Jezus nikogo nie wyklucza. Nie segreguje, nie stawia warunków, nie wymierza granic, ale przyjmuje w cichości i miłości dziecka.
Po wspólnej modlitwie na Rynek Główny w Krakowie tradycyjnie już dotarły tłumnie z różnych stron miasta trzy orszaki. Królowie; azjatycki, afrykański i europejski oddali pokłon Dzieciątku, które z Maryją i Józefem zajęło miejsce na scenie przy ratuszu. Do zgromadzonych zwrócił się bp Robert Chrząszcz. Hierarcha odczytał przygotowany przez abp. Marka Jędraszewskiego list. „Uroczystość Objawienia Pańskiego wskazuje na konieczność postawienia Chrystusa w centrum życia osobistego i społecznego. Życzę wszystkim, by wspólna wędrówka rodziła radość, a poszukujący prawdy odnaleźli ją w osobie Chrystusa...” – napisał abp Marek Jędraszewski. Podkreślił również, że uroczystość Objawienia Pańskiego, podczas której ulicami Krakowa przechodzi radosny, kolędujący orszak, przypomina o wydarzeniu sprzed prawie dwóch tysięcy lat, kiedy to Mędrcy przybyli, aby oddać hołd złożonemu na sianie maleńkiemu Jezusowi.
W ramach spotkania przy żłóbku uczestnicy wspólnie zmówili Anioł Pański. Po czym rozpoczęło się radosne kolędowanie. Wzięli w nim udział artyści z całego Krakowa, ale nade wszystko liczne rodziny z małymi dziećmi. W tegorocznym krakowskim orszaku w role królów wcielili się: Kamil Syc (nauczyciel ze szkoły Wierchy), Ernesto Benicio Bumba z Angoli (wolontariusz Salezjańskiego Wolontariatu Misyjnego) oraz Wietnamczyk Hung Trung Nguyen. Role Świętej Rodziny przypadły rodzinie Wolińskich, z których najmłodsze dziecko – półroczny Jan zajął miejsce w żłóbku. Po raz pierwszy uczestnicy niebieskiego orszaku mogli w drodze oglądać krótkie spektakle teatralne.
Do udziału w orszaku zaproszeni zostali wszyscy mieszkańcy Krakowa. „Zachęcamy wszystkich wierzących, niewierzących, żeby śpiewali z nami kolędy i po prostu byli z nami...” – powiedział podczas konferencji prasowej zapowiadającej orszak Robert Kowalski z Fundacji Kacpra, Melchiora i Baltazara. Współorganizatorem wydarzenia, które miało również charakter charytatywny, jest Dzieło Pomocy św. Ojca Pio. Jego wolontariusze przeprowadzili zbiórkę na rzecz projektu mieszkaniowego dla osób bezdomnych.
Orszak odbywał się pod hasłem: „Niech prowadzi nas Gwiazda”. W Krakowie wzięło w nim udział co najmniej 6 tys. osób.
W uroczystość Objawienia Pańskiego 6 stycznia ulicami Lublina przejdzie Orszak Trzech Króli. Manifestacje radości i wiary odbędą się również na ulicach wielu miejscowości naszej archidiecezji, m.in.: w Kazimierzu Dolnym, Chełmie, Łęcznej, Świdniku, Puławach, Kraśniku, Lubartowie i Krasnymstawie
Lubelski orszak organizowany jest przez Wydział Duszpasterski Kurii Metropolitalnej w Lublinie. – Atrakcyjność Orszaku Trzech Króli polega na jego prostocie i prawdzie – mówi dyrektor ks. Ryszard Podpora. – Odtwarzamy zdarzenia sprzed dwóch tysięcy lat. To prawdziwa historia o tym, jak wśród prostych i zwyczajnych ludzi pojawił się Bóg, przed którym klękają królowie. To historia, która mimo upływu wieków nie utraciła nic ze swojej siły i radości – dodaje. W ulicznych jasełkach może wziąć udział każdy, kto chce z bliźnimi dzielić się radością narodzenia Jezusa Chrystusa. – Zaproszeni są wszyscy wierzący i niewierzący; każdy, kto szuka w swoim życiu odpowiedzi na najważniejsze pytania z pewnością odnajdzie się w tej wyjątkowej rzeszy – zaprasza ks. Podpora. – W tym dniu możemy być jak Mędrcy: ujrzeć światło Gwiazdy Betlejemskiej, pójść za nią i odnaleźć Prawdę, Dobro i Piękno – zachęca.
Wyjaśniając istotę orszaku, Ksiądz Dyrektor podkreśla, że leży ona w ukazaniu atrakcyjności Dobrej Nowiny, która łączy ludzi w działaniu, w radosnym świętowaniu, w dawaniu siebie innym. – To jest właśnie święto Trzech Króli: uwierzyć w narodziny niezwykłego Dzieciątka, ujrzeć nadzieję w blasku Gwiazdy Betlejemskiej i pójść za nią, aby odnaleźć miłość. I to wszystko razem, a nie osobno; wspólnie, a nie każdy sam – mówi. – Orszak organizują ludzie, których nikt do tego nie zmusza, którzy chcą po prostu przyjść, pobyć ze sobą, pośpiewać kolędy i pokłonić się nowo narodzonemu Zbawicielowi. To jest oferta dla każdego, kto tylko zechce wyjść z domu; to otwartość i gościnność taka sama, jak ta w betlejemskiej stajence – zapewnia. Znaczny udział w przygotowaniach do największych ulicznych jasełek mają rodziny oraz katecheci z uczniami. To – zdaniem Księdza Dyrektora – lekcja obywatelskiej i chrześcijańskiej aktywności, doskonała sposobność do tego, by razem z innymi zrobić coś dla innych. W orszaku nie występują zawodowi aktorzy; aktorami są po prostu wszyscy uczestnicy, którzy przygotowują się m.in. przez szycie wielobarwnych strojów czy wykonywanie rekwizytów. Orszak przywraca starą polską tradycję jasełek ulicznych: radosnych, rozśpiewanych i uśmiechniętych pochodów kolędników głoszących na ulicach i placach Dobrą Nowinę o narodzeniu Jezusa. – Nie tylko razem śpiewamy kolędy, ale też razem zbieramy pieniądze na cele charytatywne. Przez osobisty przykład pokazujemy wszystkim jak radosną i otwartą religią jest chrześcijaństwo – podkreśla ks. Podpora.
Ogólnopolskie hasło orszaku „Kolędujmy!” zaprasza do wspólnego wyrażania radości z Narodzenia Pańskiego. Uczestnicy jasełek otrzymają bezpłatne śpiewniki, które pomogą każdemu włączyć się w śpiew zarówno podczas marszu, jak i po Mszy św.
Nowenna odmawiana przed Świętami, może pomóc nam lepiej przygotować się na ten wyjątkowy czas Bożego Narodzenia. Niech tegoroczne świętowanie będzie wypełnione Bożą Miłością. Nowennę do Dzieciątka Jezus odmawiamy przed uroczystością (16-24 grudnia) lub w okresie Bożego Narodzenia.
Koło Padwy na północy Włoch karabinierzy zatrzymali sanie świętego Mikołaja, ponieważ uznali, że nie spełniają wymogów kodeksu drogowego. Z tego powodu w przedszkolu nie odbyła się tradycyjna przedświąteczna zabawa. Pojazd wzbudził podejrzenia karabinierów, bo miał silnik, ale nie miał tablicy rejestracyjnej i homologacji.
Do zdarzenia, które zepsuło dzieciom spotkanie przy choince i wywołało duże poruszenie oraz falę niezadowolenia, doszło w miejscowości Montegrotto Terme - podała agencja ADNKronos.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.