Zwyczaj celebracji wigilijnego wieczoru rozpowszechnił się w XVIII stuleciu. Ten wyjątkowy czas miał jeszcze większe znaczenie w XIX stuleciu – okresie zaborów, kiedy zdawało się, że nie ma już nadziei na wolną Polskę. Była... dawały ją wigilijne wieczory, w czasie których płynęły słowa rzewnych i pięknych polskich kolęd...
Atmosferę świąteczną można było odczuć na rzeszowskich ulicach już kilka dni przed Wigilią. W ochronce sióstr felicjanek pod koniec XIX wieku urządzano specjalne wieczorki świąteczne z udziałem proboszcza rzeszowskiej fary ks. kan. Gryzieckiego. 20 grudnia 1898 r. odbył się popis dzieci mieszkających w ochronce, które „jeszcze niemowlęcymi prawie głosikami deklamowały bożonarodzeniowe wierszyki i obdarowane zostały strucelkami i różnemi łakociami znajdującymi się pod drzewkiem, jako też ciepłym ubraniem i obuwiem”. 24 grudnia odprawiona tutaj została Msza święta „pasterska” w nadzwyczaj schludnej i starannie utrzymanej kaplicy zakładowej.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
W podkarpackich świątyniach odnajdujemy to niezwykłe wydarzenie Świętej Nocy, które starali się przedstawić artyści w swoich dziełach. W Boguchwale na predelli ołtarza głównego znajdujemy płaskorzeźbioną scenę przedstawiającą nowo narodzone Dziecię, któremu towarzyszą muzykujące anioły. Ołtarz został i wykonany w XVIII wieku.
Pierwszymi, którzy oddali pokłon Bożej Dziecinie byli pasterze. Tę scenę pięknie oddano na XVIII-wiecznym tryptyku znajdującym się w klasztorze Ojców Kapucynów w Sędziszowie. Obraz z 1754 r. został tu przywieziony z klasztoru w Olesku. Artysta pokazał zachwyconych narodzinami Jezusa pasterzy – jeden z nich w hołdzie Dziecięciu zdejmuje z głowy kapelusz – a troskliwa Maryja przewija właśnie swojego Synka.
Dla nas, Polaków, Boże Narodzenie miało zawsze wyjątkowe znaczenie. Oby radosna i podniosła atmosfera tych dni przełożyła się i dzisiaj na codzienność pełną nadziei.