To muzyczne dzieło, przedstawione na początku Adwentu, opowiada o duchowych przeżyciach Maryi, jakie towarzyszyły Jej od momentu zwiastowania do wniebowzięcia. Dzieło muzyczne, którego autorem jest o. Dominik Bochenek, zostało wykonane przez uczniów szkoły pijarskiej. – Pomysł zrealizowania takiego przedstawienia pojawił się w sierpniu. Wiedziałem, że będzie poświęcone Matce Bożej, choć nie przypuszczałem, że uda się je wystawić na początku Adwentu. Ponadto, w tym roku nasza szkoła obchodzi 10-lecie istnienia i będzie miało miejsce zawierzenie szkoły Matce Bożej, więc wszystko się doskonale zgrało – mówi o. Dominik.
Warsztat
Tekst i muzyka została opracowana przez o. Dominika. Wykorzystał on w większości teksty Pisma Św., więc praca była nieco ułatwiona. Realizację i reżyserię musicalu wsparła nauczycielka muzyki Agnieszka Orawiec oraz ks. Szymon Opała, posługujący w Legnicy, grający na gitarze. Trzeba przyznać, że ważną rolę odegrała grupa muzyczna, w skład której weszły takie instrumenty jak: skrzypce, pianino, kontrabas, gitara czy instrumenty perkusyjne.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Gra aktorska
Gra młodych aktorów również zasługuje na uznanie. W musicalu były elementy pantomimy, tańca i oczywiście śpiewu. Wszystko wykonane z pasją i perfekcją. Całości atmosfery dopełniła gra świateł.
Reklama
– W tym dziele zależało mi bardzo na tym, żeby ukazać Maryję, jako potężną niewiastę, którą Bóg włączył w historię zbawienia, z drugiej strony ukazać Jej pokorę i prostotę, delikatność i łagodność. Zatem skoncentrowałem się bardziej na Jej duchowości, niż na tym, co było na zewnątrz – podkreśla o. Dominik.
Z pewnością na uznanie zasługują wszyscy wykonawcy, czyli uczniowie szkoły podstawowej i liceum. Godziny prób, poświęcenie i rezygnacja z innych zajęć przyniosły efekt. – W premierze wzięło udział wiele osób, które bardzo przeżyły przedstawiane treści – zauważa o. Bochenek. Przedstawienie nie mogłoby się odbyć bez obsługi technicznej, dźwięku i świateł. Im też należy się uznanie.
Premiera
– Kiedy mogłem patrzeć już na całość podczas premiery, czułem wielką radość, że to wszystko, co działo się na próbach, dało taki efekt. Łzy w oczach niektórych osób świadczyły o tym, że było warto – dodaje o. Dominik. Przy realizacji takiego dzieła ważny jest odbiór ze strony widowni, a ten był bardzo dobry, o czym świadczyły brawa na stojąco.
Możliwość obejrzenia i wysłuchania musicalu dla szerszej publiczności stworzono także 8 grudnia w bolesławieckiej bazylice maryjnej.