Reklama

Niedziela Lubelska

Życie w świetle

Niezależnie od tego, co się dzieje w świecie, trzeba robić swoje – mówi Małgorzata Lipczyńska z oazy dorosłych Ruchu Światło-Życie.

Niedziela lubelska 49/2022, str. IV

[ TEMATY ]

Ruch Światło‑Życie

Ruch Światło-Życie AL

Oaza ma prowadzić do życia w świetle

Oaza ma prowadzić do życia w świetle

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ruch Światło-Życie, który pół wieku temu zrodził się w sercu i myśli sługi Bożego ks. Franciszka Blachnickiego, wciąż prowadzi ludzi różnego wieku i stanu do życia w światłości. Tysiące młodych i dojrzałych osób podejmują stałą formację i gromadzą się we wspólnotach na modlitwie, Eucharystii, dzieleniu słowem Bożym i radością życia.

Codzienna droga

Wśród wspólnot oazowych wyróżnia się chełmska grupa osób dorosłych. Najczęściej można się spotkać ze wspólnotami dzieci Bożych i młodzieży oraz kręgami Domowego Kościoła. Jednak są osoby, które w tych grupach się nie odnajdują. Dorośli tworzą odrębne wspólnoty, które są częścią Ruchu Światło-Życie. Takich w naszej diecezji jest zaledwie kilka: w Lublinie, Świdniku Dużym i właśnie w Chełmie, gdzie powstała przed 10 laty przy parafii Narodzenia Najświętszej Maryi Panny. Mały jubileusz 19 listopada zgromadził na Mszy św. i na agapie byłych i obecnych członków oraz przyjaciół oazy dorosłych. Podczas Liturgii ks. Jan Tadyniewicz przypomniał zgromadzonym, że „formacja w ruchu ma kształtować styl życia w oparciu o słowo Boże, a oaza ma prowadzić do życia w świetle”. Ksiadz Jerzy Krawczyk, moderator ruchu w archidiecezji lubelskiej i założyciel chełmskiej grupy oazowej osób dorosłych, podkreślił, że świadectwo, liturgia i służba powinny wyznaczać codzienną drogę oazowicza. Wspólnocie jubilatce życzył, by „słowo Boże przenikało serca, Liturgia kształtowała życie, a miłość urzeczywistniała się w służbie bliźnim”. Po Mszy św. i modlitwie uwielbienia w domu parafialnym odbyło się jubileuszowe spotkanie, pełne radosnych wspomnień i planów na przyszłość.

Prawdziwa wspólnota

Wspólnota oazowa osób dorosłych jest owocem seminarium odnowy wiary, jakie przed dekadą zorganizował ks. Jerzy Krawczyk. – Po seminarium pragnieniem wielu osób było zawiązanie wspólnoty. Na początku sami nie wiedzieliśmy, jaka ona ma być. Jednak już na pierwszym spotkaniu zdecydowaliśmy, że będzie to Ruch Światło-Życie. Skoro ks. Jerzy był z oazą związany, postanowiliśmy poznać charyzmat ruchu. Duch Święty poprowadził nas tą drogą mimo różnych trudności – mówi Małgorzata Lipczyńska. Okazało się, że nie ma zbyt wielu materiałów formacyjnych dla takich grup, a te które były dostępne, zakładały spotkania co miesiąc. – My jednak czuliśmy potrzebę spotykania się co tydzień i tak jest do tej pory – podkreśla. Były lata, że nie było nawet przerw wakacyjnych. Przez wspólnotę przewinęło się wiele osób; był taki czas, że tworzyło ją ponad 20 ludzi. Teraz na spotkania przychodzi ok. 15 osób, w tym takie, które są we wspólnocie od początku. – Wśród nas są dwie osoby, które założyły rodzinę i przeszły do Domowego Kościoła, ale najczęściej to osoby samotne, czasem po przejściach, lub małżonkowie, których współmałżonek nie zdecydował się formować w oazie. Pochodzimy i mieszkamy na terenie różnych chełmskich parafii, ale Górka jest naszym oazowym domem – mówi pani Małgorzata. Podkreśla, że to dom otwarty dla wszystkich osób dorosłych gotowych realizować charyzmat ks. Franciszka Blachnickiego w codziennym życiu. – W oazie pociąga nas duch wspólnoty i pełnia; świadomość tego, że w Kościele każdy ma swoje miejsce: dzieci, młodzież, dorośli, małżeństwa, osoby konsekrowane i kapłani – wylicza. Jak przyznaje, ks. Franciszek Blachnicki zachwycił ją swoim życiem, w którym dobro innych zawsze było na pierwszym miejscu. – Szczególnie bliski mi jest Franciszek, który w latach młodzieńczych uważał się za osobę niewierzącą, ale bardzo się starał, by nie dawać innym złego przykładu. Jeszcze przed nawróceniem chciał innych pociągać ku dobru. Miał bardzo logiczny umysł, zawsze starał się widzieć konsekwencje swojego działania. Dążył do celu mimo wielkich przeszkód. Chociaż władze komunistyczne bardzo go prześladowały i chciały zniszczyć dzieło oazy, on robił swoje, prowadził innych do Boga. Dla mnie jest przykładem jak niezależnie od tego, co się dzieje w świecie, po prostu robić swoje – dzieli się kobieta. Jak podkreśla, niezwykle ważne jest świadectwo codziennego życia, wiernego Bogu. – Jesteśmy dumni, że jesteśmy w Kościele – zapewnia.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2022-11-29 13:33

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wspominamy ojca Ruchu Światło-Życie

Niedziela Ogólnopolska 10/2013, str. 17

[ TEMATY ]

Ruch Światło‑Życie

ks. Blachnicki

INSTYTUT IM. KS. FRANCISZKA BLACHNICKIEGO

Sługa Boży ks. Franciszek Blachnicki

Sługa Boży ks. Franciszek Blachnicki
Ks. Franciszek Blachnicki (ur. w 1921 r.), sługa Boży, zmarł w niemieckim Carlsbergu 27 lutego 1987 r. Znałem go osobiście już w czasie jego kapłańskiej młodości, kiedy był wikarym w parafii św. Jerzego w Rydułtowach, w diecezji katowickiej. Był człowiekiem intensywnie poszukującym zasadniczych treści życiowych, w jego naturę wpisana była potrzeba dążenia do najważniejszego. Wtedy też właśnie miało miejsce jego spotkanie z Niepokalanowem, co może nie jest faktem powszechnie znanym - ks. Blachnicki bardziej zauważany był w okresie już dojrzalszym, w czasie swoich studiów na KUL-u. A jednak na jego wcześniejsze kapłaństwo wpłynęło niewątpliwie zainteresowanie myślą o. Maksymiliana Kolbego. Nie było jeszcze wtedy mowy o kanonizacji o. Maksymiliana, ale ks. Franciszek z wielkim zapałem studiował jego nauczanie, poznawał jego myśl, od niego uczył się maryjności i mariologii. Trzeba tu zauważyć dwutygodniowy dodatek do „Gościa Niedzielnego” pt. „Niepokalana zwycięża”, gdzie ks. Blachnicki wyrażał wielkie pragnienie, by czytelnicy wiązali się z Matką Bożą, by Ona była ich patronką m.in. w walce o trzeźwość narodu.
CZYTAJ DALEJ

Oświadczenie RTCK w związku z projektem realizowanym przy współpracy z Ministerstwem Sprawiedliwości

2025-04-03 21:04

[ TEMATY ]

RTCK

RTCK

W odniesieniu do medialnych doniesień z ostatnich dni, w których wymieniana jest nazwa Fundacji RTCK - Rób to co kochasz, chcę się z Wami podzielić kilkoma informacjami związanymi z projektem naszej Fundacji pt.: “Czy to co robisz ma sens?”, który jest realizowany przy współpracy z Ministerstwem Sprawiedliwości - pisze Kamil Zbozień, założyciel RTCK.

W odniesieniu do medialnych doniesień z ostatnich dni, w których wymieniana jest nazwa Fundacji RTCK - Rób to co kochasz, chcę się z Wami podzielić kilkoma informacjami związanymi z projektem naszej Fundacji pt.: “Czy to co robisz ma sens?”, który jest realizowany przy współpracy z Ministerstwem Sprawiedliwości.
CZYTAJ DALEJ

Kręgosłup Leszczyny

2025-04-05 06:57

[ TEMATY ]

Samuel Pereira

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Samuel Pereira

Polityka jest pełna zwrotów akcji. Tak można by w delikatny sposób określić działania polityków, którzy zmieniają zdanie w zależności od koniunktury, słupków i układu, w jakim się znaleźli.

Ostatnio najczęściej można to zobaczyć w wypowiedziach i działaniach rządzących, którzy co innego mówili w kampanii, a co innego robią będąc u władzy. Najbardziej wyrazistym tego symbolem jest tzw. „100 konkretów” Koalicji Obywatelskiej. To wielkie oszustwo wyborcze jest de facto uzurpacją czegoś, co się rządzącym nie należy. Dlaczego? Ano jeśli polityk umawia się na coś z obywatelem, a tego nie realizuje albo co gorsza, dzieje się odwrotnie niż zostało zadeklarowane, to znaczy, że umowa jest nieważna, a jednak jej zyski, tj. Uzyskanie władzy w najważniejszych instytucjach państwa polskiego – wciąż są realizowane. Mamy więc jednostronne wypełnienie umowy, gdzie jedna strona zyskała, a druga strona została oszukana.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję