Grzegorz Fels sięgnął po temat niełatwy, wzbudzający wiele kontrowersji dotyczących m.in. autentyczności stygmatów. Wielu traktuje stygmatyków – jak od średniowiecza nazywa się osoby naznaczone ranami Chrystusa – jako kandydatów na ołtarze. Przesądza o tym niezwykłość ich „przypadłości” – rany mogą cały czas krwawić, nie goją się, ale po śmierci stygmatyka najczęściej znikają. Choć, jak podaje autor, w dziejach świata doliczono się ponad 350 stygmatyków (z czego ponad 300 to kobiety), Kościół oficjalnie uznał stygmaty tylko u dwóch; u św. Franciszka z Asyżu i św. Katarzyny ze Sieny. W książce odnajdziemy wiele informacji zarówno o najbardziej znanych mistykach obdarzonych ranami Chrystusa, jak i o tych, którzy okazali się mistyfikatorami, oszustami, którzy wymyślili historie o stygmatach dla rozgłosu czy pieniędzy. Takie przypadki muszą wzbudzać nieufność wobec prawdziwych mistyków... Książka ma charakter popularnonaukowy. Problemem jest szczupłość źródeł pisanych i rozległość tych internetowych, Wikipedii nie wyłączając. /w.d.
Pomóż w rozwoju naszego portalu