Reklama

List starego księdza do młodego

Niedziela warszawska 23/2003

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Od tygodnia jestem już starym księdzem. Skończyłem w kapłaństwie osiemnastkę. Ty zaś niebawem przyjmiesz święcenia. Teraz odprawiasz siedmiodniowe rekolekcje. Dla mnie, przynajmniej od czasu znalezienia dobrego spowiednika, rekolekcje trwają bez przerwy. Tobie też tego życzę, najlepiej od zaraz.
Aktualnie czytam Dzieje Apostolskie i nie daje mi spokoju opis tego, co przydarzyło się Pawłowi i Barnabie w Likaonii. Po jednym cudzie i krótkim kazaniu ludzie uznali ich za bogów i chcieli im składać ofiary. Ledwie udało się ich powstrzymać. Bo przecież Paweł i Barnaba byli tylko ludźmi, a człowiek ma czasem pokusę, żeby przed innymi być bogiem, albo choćby bożkiem - bożyszczem. Trzeba być świętym, by nie dać się usadzić na tronie, który dla nas jest za wysoki.
Wierni czasem obdarzają nas zbyt wielkim zaufaniem. Pytają o zdanie na temat polityki, gospodarki, kultury, a nawet motoryzacji. To kusi, żeby brylować w towarzystwie. A przecież ksiądz nie jest już jednym z trzech we wsi, co umieją czytać, jak w "Chłopach" Reymonta. Wielu parafian przerasta nas wiedzą i kompetencją w tym, co dotyczy spraw światowych. Są oczywiście wyjątki, bo ksiądz może mieć swoje zainteresowania, jak ten co robi kolejki, albo ten, co hoduje papugi i w tym akurat może być autorytetem dla ministrantów. Jednak generalnie ma być autorytetem w sprawach wiary i moralności. W przeciwnym wypadku grozi nam bałwochwalstwo ze strony łatwowiernych, instrumentalizowanie ze strony przebiegłych i odrzucenie ze strony wątpiących.
Przeczytałem kiedyś takie zdanie: "Jesteś mądry - mów mało; jesteś głupi - nie mów nic, a będą cię uważać za mądrego". I wiesz, że się sprawdza. Nie zawsze trzeba się obnażać ze swoją niewiedzą, do której w wielu dziedzinach mamy prawo.
Świeccy pewnie też przeczytają nasz list. Może to i dobrze. Niech wiedzą, że ubóstwiając księdza mogą mu zrobić krzywdę.
Dedykuję Ci na te rekolekcje przed kapłaństwem fragment Dziejów Apostolskich (Dz 14, 8-18). Wiem, że niedługo będą to również Twoje dzieje.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kard. Ryś: neutralność religijna polega na wspieraniu każdego a nie wyzerowaniu przekonań

2024-05-17 15:54

[ TEMATY ]

religia

Kard. Grzegorz Ryś

Karol Porwich/Niedziela

Kard. Grzegorz Ryś

Kard. Grzegorz Ryś

Neutralność religijna polega na wspieraniu każdego a nie wyzerowaniu ludzi z przekonań i poglądów - powiedział w piątek kard. Grzegorz Ryś, odnosząc się do informacji, że Warszawa eliminuje symbole religijne w urzędach.

Prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski wydał zarządzenie, w którym wprowadził standardy równego traktowania w podległym mu urzędzie. Jak napisała w czwartek "Gazeta Wyborcza", "Warszawa jako pierwsze miasto w Polsce zakazuje krzyży w urzędzie, a urzędnikom eksponowania symboli religijnych na biurkach". Sam Trzaskowski oświadczył, że nikt nie zamierza prowadzić w Warszawie walki z jakąkolwiek religią, ale Polska jest państwem świeckim, Warszawa zaś jest tego państwa stolicą.

CZYTAJ DALEJ

Prezydent o żołnierzach walczących pod Monte Cassino: o Polskę walczyli i za Polskę ginęli

2024-05-18 19:16

[ TEMATY ]

Monte Cassino

Andrzej Duda

PAP/Piotr Nowak

Polscy żołnierze walczący pod dowództwem gen. Władysława Andersa to bohaterzy, którzy walczyli o to, aby otworzyć drogę do wolności; oni o Polskę walczyli i za Polskę ginęli - mówił podczas obchodów 80. rocznicy bitwy o Monte Cassino prezydent Andrzej Duda.

Na słynnej polskiej nekropolii we Włoszech odbyły się główne uroczystości 80. rocznicy bitwy o Monte Cassino.

CZYTAJ DALEJ

Krzyż w miejscu publicznym nie narusza wolności

2024-05-18 16:28

[ TEMATY ]

krzyż

rozmowa

archiwum dr. Błażeja Pobożego

dr. Błażej Poboży

dr. Błażej Poboży

O tym, kto w Warszawie boi się krzyża, pozornej bezstronności władz publicznych i dążeniu do starcia światopoglądowego mówi dr Błażej Poboży, doradca Prezydenta RP Andrzeja Dudy.

Dr Błażej Poboży: To jest w mojej ocenie odbieranie obywatelom, urzędnikom prawa do okazywania swoich uczuć religijnych i swojego związku z religią. Jest to sytuacja absolutnie niedopuszczalna i oburzająca. Stanowi pewną konsekwencję działań, które stołeczny ratusz podejmował od dłuższego czasu. Pamiętam, jako radny Warszawy z pięcioletnim stażem, jak najpierw niektórym radnym z zaplecza prezydenta Trzaskowskiego przeszkadzały kolędy w windach, które jeździły w Pałacu Kultury. Później, już dwa lata z rzędu, zrezygnowano z tradycyjnego „opłatka”, który przez lata, niezależnie od tego, kto był prezydentem stolicy, był czymś zupełnie naturalnym w okresie świątecznym. A teraz, w myśl zasady jednego z aktualnych ministrów w rządzie Donalda Tuska, który mówił o opiłowywaniu katolików z przywilejów, mamy skandaliczne, niezrozumiałe, w mojej ocenie sprzeczne z Konstytucją RP i z wyrokami Europejskiego Trybunału Praw Człowieka zarządzenie prezydenta Trzaskowskiego.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję