Tradycyjnie 12 sierpnia z Przemyśla i wielu innych miejscowości zdążają rzesze pielgrzymów do Matki Bożej Słuchającej, aby szukać pocieszenia i wstawiennictwa w wielu potrzebach. W tym roku przypada 140. rocznica koronacji łaskami słynącego obrazu Matki Bożej Kalwaryjskiej i 40. rocznica kanonizacji św. Maksymiliana Marii Kolbego.
Maryja w swym wizerunku najpierw odbierała cześć we franciszkańskim kościele w Kamieńcu Podolskim. Modlili się przed nim m.in. królowie Jan Kazimierz i Jan III Sobieski. Ojcowie franciszkanie, którzy od początku istnienia Kalwarii Pacławskiej opiekują się wizerunkiem, zwracają uwagę, że Maryja jest z nami w tych trudnych i niespokojnych czasach. – Wojna, która wciąż toczy się na Ukrainie, wzywa nas do modlitwy o dar pokoju – podkreślił o. Andrzej Łaniecki, tegoroczny kaznodzieja odpustowy.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Piątkowej Eucharystii na galerii bazyliki w Kalwarii Pacławskiej przewodniczył bp Krzysztof Chudzio. Wieczorna Msza św. oficjalnie rozpoczęła obchody tegorocznego Wielkiego Odpustu. W homilii bp Chudzio powiedział, że każdy pielgrzym, który wędruje do Kalwarii Pacławskiej, jest rozkochany w tym miejscu i w Maryi, u której, jak u Matki, szuka wsparcia.
Święty Maksymilian wciąż aktualny
Reklama
Drugiego dnia, w sobotę, Eucharystii przewodniczył abp Ludwig Schick, metropolita Bambergu. Niemiecki hierarcha wygłosił homilię, którą oparł o wskazówki, których dziś udzieliłby św. Maksymilian Kolbe. W odniesieniu do trwającej na Ukrainie wojny abp Schick stwierdził, że morduje się w niej niewinnych ludzi, ponieważ są Ukraińcami i chcą nimi pozostać. – Maksymilian Kolbe woła z nieba: Bóg chce, by wszystkie narody żyły w suwerenności i wolności, a jednocześnie w dobrosąsiedztwie i solidarności – podkreślił hierarcha.
Arcybiskup Bambergu wezwał też, by w obliczu sekularyzacji Europy dawać świadectwo o Jezusie na wzór św. Maksymiliana, który głosił Chrystusa nie tylko w Polsce, ale i w Japonii. – Musimy przyjąć jego świadectwo, słowa i czyny, aby ten świat był godny człowieka i godny życia, a całej ludzkości zapewnił dobrą przyszłość. Z Chrystusem ukrzyżowanym i zmartwychwstałym, o którym świadczył św. Maksymilian, przyszłość może być pomyślna. My również musimy być gotowi do poświęceń – stwierdził kaznodzieja.
W Bogu ocalenie
Wieczornej Eucharystii sprawowanej na galerii bazyliki mniejszej w Kalwarii Pacławskiej w wigilię uroczystości Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny, przewodniczył metropolita przemyski abp Adam Szal.
W homilii ordynariusz zwrócił uwagę, że bardzo lubimy jako naród wspominać ważne daty, rocznice i wydarzenia, które dodają nam skrzydeł. – Sięgamy pamięcią do naszych korzeni, do cywilizacji chrześcijańskiej, do naszej bardzo bogatej kultury, a także do wielkich zwycięstw oręża polskiego, jak choćby to zwycięstwo, które miało miejsce 102 lata temu, zwane Cudem nad Wisłą.
Reklama
Hierarcha nawiązał też do 140. rocznicy koronacji cudownego wizerunku Matki Bożej Kalwaryjskiej i przypomniał tło historyczne tego ważnego wydarzenia. Dodał także, że współcześnie wiele ideologii i pokus przeszkadza człowiekowi w drodze do Boga. – Zmierzają do tego, aby oderwać nas od Ewangelii, od Kościoła, od sakramentów św., od niedzielnej Mszy św., od szanowania dnia Pańskiego – wymienił arcybiskup. – Ocalenie jest tylko w samym Bogu i w Matce Zbawiciela – podkreślił.
Po wspólnej modlitwie wierni mogli wysłuchać prawykonania oratorium kalwaryjskiego Montefonia autorstwa Romana Drozda, a także obejrzeć jednoaktowy utwór sceniczny z epilogiem Transformatio. Dzieło to zostało oparte na ewangelicznych ośmiu błogosławieństwach, a skomponowane ku czci świętych związanych z sanktuarium kalwaryjskim, m.in. sługi Bożego o. Wenantego Katarzyńca, którego grób znajduje się w Kalwarii Pacławskiej, i jego przyjaciela św. o. Maksymiliana Marii Kolbego.
Kolejnym ważnym artystycznym wydarzeniem był koncert Dziękczynienie Bogu i ludziom w wykonaniu kleryckiego zespołu franciszkańskiego Fioretti, który od ponad 50 lat tworzą bracia franciszkanie z Krakowa. Wielu młodych z okolicznych miejscowości przyjechało specjalnie na ten koncert.
W obronie wiary
Reklama
Kulminacją uroczystości była Suma odpustowa z procesją eucharystyczną, która zamykała obchody Wielkiego Odpustu Wniebowzięcia Najświętszej Marii Panny w Kalwarii Pacławskiej. Eucharystii sprawowanej na galerii bazyliki mniejszej przewodniczył o. Marian Gołąb, prowincjał krakowskich franciszkanów, który pochodzi z Podkarpacia. W homilii kaznodzieja zapewnił, że Maryja z nieba patrzy na problemy ludzi. Zachęcił też do refleksji nad religijną kondycją Polski i Europy. – Świat zachodni nie chce być ani religijny, ani chrześcijański. To przychodzi również i do Polski – ostrzegł. – Wydaje się, że Polska dryfuje też w kierunku bezreligijności i życia niechrześcijańskiego. Niewiara przyszła niepostrzeżenie. Nie spodziewaliśmy się jej. Pustoszeją kościoły, wiara ludzi młodych jest wystawiona na niebezpieczeństwo, atakowana jest instytucja tradycyjnego małżeństwa i rodziny – podkreślił. I dodał: – Ostatecznie prawda zwycięży. Bóg i Chrystus zwyciężą. Kościół wygra. Zróbmy wszystko, żeby jak najmniej ludzi przegrało tę walkę – zaapelował.
Prowincjał odniósł się też do obecnej sytuacji na Ukrainie i powiedział, że Kalwaria jest szczególnie ważnym miejscem dla uchodźców z tamtych terenów, a Matka Najświętsza wysłuchuje próśb, ale też widzi dobroć, otwartość, hojność i gościnność tych, którzy przyjęli uchodźców.
Na zakończenie o. Gołąb zachęcił wiernych, aby Kalwarię Pacławską odwiedzali jak najczęściej. – Korona na głowie Maryi świadczy o tym, że jest Ona Królową naszych serc, Królową naszych rodzin, jest źródłem nadziei dla każdego z nas. Jest żywa i obecna. Oby ta wasza pielgrzymka do Kalwarii zaowocowała właśnie takim doświadczeniem bliskości Maryi – życzył wszystkim pielgrzymom. Mszę św. zakończył tradycyjny obrzęd błogosławieństwa ziół i kwiatów, a następnie dziękczynna procesja eucharystyczna.
Pielgrzymi dopisali
Każdego dnia Wielkiego Odpustu Kalwaryjskiego o godz. 16 na placu przed Domem Pielgrzyma odbywał się koncert orkiestry kalwaryjskiej. Gwardian, proboszcz i kustosz bazyliki w Kalwarii Pacławskiej o. Krzysztof Hura ocenił, że w tym roku Dróżki Pogrzebu Matki Bożej zgromadziły ok. 20 tys. wiernych. Ponadto każdego dnia w innych wydarzeniach odpustowych uczestniczyło po kilka tysięcy osób. W bazylice znajduje się też grób czcigodnego sługi Bożego o. Wenantego Katarzyńca, do którego ostatnio pielgrzymuje duża liczba wiernych.
Zapraszamy wszystkich, by 12 sierpnia 2023 r. ponownie stanęli u stóp Matki Bożej Słuchającej w Kalwarii Pacławskiej.