Reklama

Homilie

Msza w Domu św. Marty

Zwycięstwo Odrzuconego

Zbyt wiele razy powiedzieliśmy Jezusowi „Odejdź”, nie rozpoznając Go w porażce. Tymczasem zwycięstwo miłości Boga do człowieka objawia się właśnie w pozornej klęsce Krzyża Jego Syna. W ten sposób Papież wyjaśniał podczas porannej Mszy w kaplicy Domu św. Marty przypowieść o zbrodniczych dzierżawcach winnicy, którą słyszymy w dzisiejszej Ewangelii.

[ TEMATY ]

Franciszek

Grzegorz Gałązka

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Franciszek zwrócił w homilii uwagę, że Bóg realizuje swój plan w oparciu o słabość i wydaje się, że dzieje zbawienia to historia porażek. To właśnie wyraża przypowieść o dzierżawcach winnicy: gospodarz buduje piękną winnicę, a robotnicy zabijają tych, których on posyła. Tymczasem właśnie z tych zabitych wyrasta życie:

„Prorocy, mężowie Boży, którzy przemawiali do ludu, ale nie zostali wysłuchani, bo ich odrzucono, będą chwałą Boga – mówił Papież. – Syn, ostatni z wysłanych, który został dosłownie odrzucony, osądzony, wzgardzony i zabity, stał się kamieniem węgielnym. Ta historia, która zaczyna się od miłosnego marzenia i która wydaje się historią miłości, ale później zdaje się przekształcać w dzieje porażek, kończy się wielką miłością Boga, który z odrzucenia wydobywa zbawienie. Przez swojego odrzuconego Syna zbawia nas wszystkich”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W ten sposób zostaje odwrócona logika klęski – stwierdził Ojciec Święty. Jezus przypomina to starszym ludu, cytując Pismo: „Kamień, który odrzucili budujący, ten stał się kamieniem węgielnym. Pan to sprawił i jest cudem w oczach naszych”. Papież zwrócił też uwagę na piękno zawartych w Biblii „lamentacji” Boga, gdy jak ojciec opłakuje On nieposłuszeństwo ludu, który sam chce dla siebie zostać bogiem.

Reklama

„Droga naszego odkupienia wiedzie przez wiele porażek – kontynuował Ojciec Święty. – Także ostatnia z nich, porażka Krzyża, jest zgorszeniem. Ale właśnie tam miłość zwycięża. I ta historia, która rozpoczęta miłosnym marzeniem idzie dalej drogą porażek, kończy się zwycięstwem miłości: krzyżem Jezusa. Nie wolno nam zapomnieć tej drogi, choć jest ona trudna. Także nasza droga jest trudna. Jeśli każdy z nas zrobi sobie rachunek sumienia, zobaczy, ile razy wypędzał proroków. Ile razy powiedział Jezusowi: «Wynoś się!». Ile razy chciał ratować samego siebie, ile razy myśleliśmy o sobie, że to my jesteśmy sprawiedliwi”.

„Nie zapominajmy zatem, że w krzyżowej śmierci Syna objawia się miłość Boga do swojego ludu” – zakończył Franciszek:

„Dobrze będzie przypominać sobie tę historię miłości, która zdaje się być porażką, a na koniec zwycięża. To historia przypominania sobie dziejów naszego życia, tego ziarna miłości, które Bóg w nas zasiał. I trzeba nam czynić to, co uczynił Jezus w naszym imieniu: uniżyć się”.

2015-06-02 18:10

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Franciszek: Jezus zachęca nas do „podjęcia ryzyka miłości”

[ TEMATY ]

Franciszek

Vatican Media

„Prawdziwym bogactwem nie są dobra tego świata, ale to, że jesteśmy kochani przez Boga, i uczenie się miłowania tak jak On” - powiedział papież w rozważaniu przed niedzielną modlitwą „Anioł Pański”.

Jezus natomiast chce nas doprowadzić do prawdy o naszych pragnieniach i sprawić, żebyśmy odkryli, iż w rzeczywistości dobrem, którego gorąco pragniemy, jest sam Bóg, Jego miłość do nas i życie wieczne, które On i tylko On może nam dać – wskazał Ojciec Święty podczas niedzielnego rozważania przed modlitwą Anioł Pański.
CZYTAJ DALEJ

Leon XIV: Skarb jest w sercu, nie w szalonych inwestycjach

2025-12-17 10:44

[ TEMATY ]

audiencja generalna

Leon XIV

Vatican Media

To w sercu przechowuje się prawdziwy skarb, a nie w ziemskich sejfach, nie w wielkich inwestycjach finansowych, które dziś jak nigdy dotąd są szalone i niesprawiedliwie skoncentrowane, ubóstwiane za krwawą cenę milionów ludzkich istnień i zniszczenia Bożego stworzenia – wskazał Leon XIV w katechezie podczas środowej audiencji generalnej.

Prawdziwą przystanią dla serca nie jest posiadanie dóbr tego świata, lecz osiągnięcie tego, co może je napełnić całkowicie - Boga, który jest Miłością - wskazał Leon XIV 17 grudnia podczas audiencji generalnej. Papież Dodał, że ten skarb można odnaleźć jedynie miłując braci i siostry, których spotykamy na swej drodze.
CZYTAJ DALEJ

Leon XIV na liście najlepiej ubranych osobowości

2025-12-17 20:38

[ TEMATY ]

ranking

Leon XIV

Vaican Media

Świat mody rzadko spogląda w stronę Watykanu, jednak w tym roku zauważony i doceniony został styl nowego papieża. New York Times docenił elegancję Leona XIV i umieścił go w gronie najlepiej ubranych osób na świecie. - Lubi być zadbany, a dzięki niemu księża odkrywają tradycyjny strój - wyznał papieski krawiec.

Papież z Ameryki, podobnie jak gwiazdy Hollywood, znalazł się w modowym gronie wraz z supermodelką Kendall Jenner, piosenkarką Rihanną, aktorką Cate Blanchett, czy prezydentową Michelle Obama. - Trochę się do tego przyczyniłem - powiedział 88-letni Raniero Macinelli, który w swoim zakładzie krawieckim przygotował pierwszy strój, który nowy papież ubrał tuż po swym wyborze, i w którym po raz pierwszy pokazał się światu. „New York Times” zauważył, że to pierwsze publiczne wystąpienie zdefiniowało „wizualną tożsamość pontyfikatu”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję