Reklama

Felietony

Niesmutne pożegnanie

Jestem wdzięczny, że brytyjska opinia publiczna przejrzała maskaradę byłego premiera.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Mam nadzieję, że kiedy Boris Johnson na początku września przekaże urząd nowemu brytyjskiemu premierowi, będzie miał na tyle przyzwoitości, aby wycofać się z życia publicznego. Mówię to nie dlatego, że kategorycznie nie zgadzam się z jego polityką w rządzie, ale ze względu na szkody, które wyrządził wizerunkowi mojego kraju, oraz w poczuciu osobistego honoru i uczciwości, które kiedyś uważaliśmy za niezbędne.

Oczywiście, czołowi politycy odchodzili już wcześniej – w konsekwencji swoich błędnych decyzji, na skutek utraty poparcia, a czasem ujawnionych skandali w życiu osobistym. Taki jest świat. Ale Johnson jest pierwszym szefem rządu, który zrezygnował z powodu powszechnego przekonania, że nie jest on osobą uczciwą, godną zaufania. Fakt, że był także, przynajmniej nominalnie, pierwszym katolickim premierem Wielkiej Brytanii, sprawia, iż rozczarowanie jest jeszcze trudniejsze do zniesienia.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Podczas swoich 3 lat u władzy Alexander Boris de Pfeffel Johnson został doceniony m.in. za ostateczne zakończenie brexitu po impasie, który nastąpił po referendum w 2016 r., oraz przeprowadzenie kraju, jakkolwiek kontrowersyjnie, przez pandemię COVID-19. W opinii publicznej kojarzono go jednak również z kłamstwami i oszustwami, czego kulminacją był skandal partygate, który wybuchł, gdy premier pozwolił na to, by imprezy alkoholowe odbywały się w jego biurach na Downing Street, podczas gdy reszta społeczeństwa była przymusowo trzymana w lockdownie.

Przez całą swoją karierę – jako uprzywilejowany student Eton College i Uniwersytetu Oksfordzkiego, a później jako dziennikarz, poseł i burmistrz Londynu – Johnson mocno wyznawał specyficznie angielską tradycję klasy wyższej, związaną z ekstrawaganckimi postaciami – od Oscara Wilde’a po Evelyna Waugha – które prowokacyjnie przeciwstawiały się normom społecznym i rozkoszowały wzbudzaniem oburzenia, ale też czarowały i rozbrajały swoich krytyków z wykorzystaniem inteligencji i poczucia humoru. Johnson wierzył, że wykreowana postać „kochanego łotra” zawsze będzie działać na jego korzyść; był niczym brytyjski Stańczyk: na zewnątrz rzucający bufonadę, a wewnątrz – stalowy, wizjonerski mąż stanu.

Jestem wdzięczny, że brytyjska opinia publiczna, a przynajmniej jej duża część, przejrzała (chociaż z opóźnieniem) tę maskaradę. Pozostaje jeszcze do oszacowania, jak wiele szkód wyrządził krótki, ale rujnujący czas premiera Johnsona rządom prawa, naszym instytucjom krajowym oraz zaufaniu do życia publicznego.

Reklama

Chociaż rola Johnsona jako pierwszego katolickiego premiera ma znaczenie ze względów historycznych – w 2007 r. jego poprzednik z Partii Pracy, Tony Blair, opóźniał konwersję na katolicyzm, aby uniknąć obrazy publicznej – to jednak nawet ta cecha zawiera elementy farsy, bo mimo że Johnson został ochrzczony jako katolik i otrzymał bierzmowanie w anglikańskim Church of England, to nigdy nie praktykował jako chrześcijanin. Znany był także z rozwiązłego życia prywatnego, na które składały się dwa nieudane małżeństwa i liczne romanse, a do dziś nikt nie wie, ile dzieci spłodził. Kiedy w maju 2021 r. w londyńskiej katolickiej katedrze Westminster potajemnie poślubił swoją ostatnią żonę Carrie Symonds, wielu katolików, co zrozumiałe, było oburzonych.

Wygląda na to, że nawet Kościół będzie musiał odzyskać siły po szkodach pozostawionych przez Johnsona. I chociaż początkowo kilku prawdziwych katolików było kandydatami na jego następcę, żaden z nich nie zdobył wymaganego poparcia. Przynajmniej jeden biskup jednak, Philip Egan z Portsmouth, zalecił katolickie nauczanie społeczne jako solidną podstawę do odbudowy standardów publicznych po braku „jasnego kompasu moralnego” Johnsona. Rzeczywiście może to być obszar, w którym Kościół jest w stanie zaoferować pomoc.

Podobnie jak inne społeczeństwa zachodnie mój kraj już dawno wszedł na liberalny, pobłażliwy kurs – preferowany przez wyrachowane elity ucieleśnione przez Johnsona i jego kolegów – który obecnie wywołuje ostre antyzachodnie reakcje w dużej części świata. Ale w sferze publicznej możemy i musimy nadal utrzymywać pewne standardy. W naszych przywódcach liczą się osobista moralność i odpowiedzialność, a nie tylko suche, praktyczne osiągnięcia. Bez solidnego fundamentu wartości wolność i demokracja mogą zostać zdemaskowane jako puste – podobnie, niestety, jak sam Boris Johnson.

2022-08-02 14:43

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kogo słucha Kościół w Europie

Kościół w Polsce na razie jest daleki od kryzysów, które dotknęły Kościół w innych, tradycyjnie katolickich krajach.

Delegacje kościelne na europejskim zgromadzeniu kontynentalnym w Pradze miały za zadanie przygotować „priorytety, powtarzające się tematy i wezwania do działania” na październikowy synod w Rzymie w świetle synodalności – głównej koncepcji promowanej przez papieża Franciszka
CZYTAJ DALEJ

Świdnica. Zaproszenie na Światowy Dzień Życia Konsekrowanego

2025-02-01 12:19

[ TEMATY ]

Świdnica

bp Marek Mendyk

Dzień Życia Konsekrowanego

ks. Mirosław Benedyk/Niedziela

Elżbieta Hurman ze Świebodzic 11 grudnia 2005 r. w katedrze świdnickiej jako pierwsza w diecezji została pobłogosławiona do stanu dziewicy konsekrowanej.

Elżbieta Hurman ze Świebodzic 11 grudnia 2005 r. w katedrze świdnickiej jako pierwsza w diecezji została pobłogosławiona do stanu dziewicy konsekrowanej.

Już w najbliższą niedzielę 2 lutego roku Kościół na całym świecie obchodzić będzie XXIX Światowy Dzień Życia Konsekrowanego. W diecezji świdnickiej ten szczególny dzień nabierze wyjątkowego charakteru, gdyż przeżywany będzie w duchu jubileuszowym.

Biskup Świdnicki skierował do wiernych serdeczne zaproszenie na uroczystości, które odbędą się w katedrze świdnickiej.
CZYTAJ DALEJ

Papież o świetle ubóstwa, czystości i posłuszeństwa

Zastanówmy się w jaki sposób, poprzez śluby ubóstwa, czystości i posłuszeństwa, które złożyliście, wy również możecie być niosącymi światło kobietom i mężczyznom naszych czasów – powiedział Papież Franciszek do osób życia konsekrowanego i stowarzyszeń życia apostolskiego podczas pierwszych nieszporów święta Ofiarowania Pańskiego, które jest obchodzone w tym roku jako XXIX Światowy Dzień Życia Konsekrowanego.

Nawiązując do święta Ofiarowania Pańskiego, zwanego potocznie Matki Bożej Gromniczej, które „w kontekście liturgicznym nacechowanym symboliką światła” Papież wskazał na światło ślubów ubóstwa, czystości i posłuszeństwa, które składają siostry zakonne i zakonnicy oraz członkowie stowarzyszeń życia apostolskiego.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję