Hasło tegorocznej pielgrzymki zostało zaczerpnięte z Ewangelii według św. Mateusza: "Na wzór Syna Człowieczego, który nie przyszedł, aby Mu służono, lecz aby służyć i dać swoje życie na okup
za wielu" (21, 28). - To hasło - wyjaśnia ks. Robert Patro, diecezjalny duszpasterz służby liturgicznej - pokazuje nam główną tematykę pielgrzymki, w czasie której powróciliśmy do korzeni posługiwania
ministranckiego, czyli do służby, która wyraża się w "byciu dla". Chcemy umocnić ministrantów i lektorów w tej służbie, pokazując im, że posługiwanie ministranckie opiera się na służbie,
na byciu miłością dla innych, miłością, którą czerpiemy z Eucharystii i z życia sakramentalnego.
Pielgrzymka rozpoczęła się wspólną modlitwą w ogrodach seminaryjnych, po której ministranci i lektorzy zostali podzieleni na trzy grupy wiekowe.
Ministranci ze szkół podstawowych zostali na dworze, gdzie wspólną modlitwę, śpiew i zabawę animowali klerycy z paradyskiego seminarium wraz z ks. R. Patro. Spotkanie dla ministrantów
ze szkół gimnazjalnych poprowadził ks. Krzysztof Foryś, który pokazał im różne formy oddawania czci Panu: od modlitwy indywidualnej po oklaski. Z lektorami spotkał się natomiast ks. Andrzej
Hładki. Przedstawił on św. Tarsycjusza jako wzór akolity i ministranta i wezwał lektorów do wpatrywania się w Maryję, która uczy postawy zasłuchania w słowa Pana. Zachęcił też wszystkich
do wzięcia udziału w oazie ministranckiej i lektorskiej oraz zaangażowania się w posługę Diecezjalnej Diakonii Liturgicznej.
W homilii bp Adam Dyczkowski zwrócił uwagę na wartość i istotę Eucharystii. - Każdy człowiek przed śmiercią - mówił Ksiądz Biskup - załatwia sprawy najważniejsze. Chrystus w Wielki Czwartek,
przed piątkową męką - ustanowił Eucharystię. Jako przykład życia Chlebem Eucharystycznym Ksiądz Biskup opowiedział ministrantom o pewnym kosmonaucie, który - za zgodą kapłana - zabrał ze sobą
w lot kosmiczny Komunię św. - Chleb ziemski - mówił dalej Ksiądz Biskup - przemienia się w nasze ciało, a Chleb Eucharystyczny ma przemieniać nas w siebie. To smutne, jeżeli człowiek
po Mszy św. się nie przemienia. To przecież Msza św. powinna w Was, szczególnie w Was, którzy jesteście tak blisko ołtarza, umacniać uczynność, wdzięczność, pracowitość, punktualność, szacunek
dla innych, prawdziwość. Tego ludzie mają prawo od Was wymagać - zakończył homilię Ksiądz Biskup.
Po Mszy św. część ministrantów rozlokowała się na trzech boiskach, rozgrzewając się przed popołudniowymi meczami Ligi Ministranckiej, a część bawiła się przy rytmach "Przystanku Jezus" porywającego
do wspólnego tańca. Potem wszystkich zgromadził pokaz wschodnich sztuk walki przygotowany przez gorzowskich ministrantów i Sportowy Klub "Manhattan" działający przy parafii pw. Pierwszych Męczenników
Polski w Gorzowie Wlkp. Gdy w czasie krótkiej przerwy wszyscy posilili się przygotowaną przez wojsko grochówką, nadszedł moment, na który chłopcy czekali z największą niecierpliwością:
finałowe rozgrywki Ligi Ministranckiej. W tym roku szkolonym Liga ruszyła po raz pierwszy w pełni i zanim nastąpił jej finał w Paradyżu, rozegranych zostało wiele meczy na szczeblu
dekanalnym. - Liga pokazuje nam ogromne zainteresowanie chłopców tą formą aktywności - mówi o pomyśle ks. R. Patro. - Oni po prostu kochają futbol i w ten sposób można zachęcić do większej aktywności
tych, którzy do tej pory nie chcieli się w nic włączyć. To prawda. Obserwując biegających po seminaryjnych boiskach chłopców z koszulkami przypominającymi nie tak dawne Mistrzostwa Świata w Korei,
nie ma wątpliwości, że futbol to ich życie. Każdą wolną chwilę wykorzystują, by wyjąć z plecaków piłki i pokopać choćby między drzewami jabłoni, jak już nie ma miejsca na obleganych boiskach.
Walki były zacięte, bo każda z dłużnym chciała pokazać się z jak najlepszej strony. W kategorii szkół podstawowych kolejno najlepsi okazali się ministranci z Niegosławic, Sulęcina,
parafii pw. Miłosierdzia Bożego w Zielonej Górze i z parafii pw. św. Józefa w Gorzowie; w kategorii szkół gimnazjalnych: ministranci z Witoszyna, Sławy, Lipek Wielkich i Krzeszyc;
w kategorii ponadgimnazjalnej: ministranci z Wilkanowa, parafii pw. Miłosierdzia Bożego w Głogowie, parafii pw. Przemienienia Pańskiego w Drezdenku i z Kaławy.
Pielgrzymkę zakończono nabożeństwem majowym oraz rozdaniem medali i pamiątkowych dyplomów.
Pomóż w rozwoju naszego portalu