Reklama

Polska - Ukraina

Rany, które się goją

Latem minie 60. rocznica tragicznych wydarzeń na Wołyniu. W szczegółach są one mało znane społeczeństwu. Niemniej stanowią do dziś jeszcze piekąca ranę w historii obu narodów: polskiego i ukraińskiego. Trzeba więc wciąż czynnie starać się o pojednanie obu nacji i przezwyciężenie negatywnych uczuć, których źródłem jest trudna historia Polski i Ukrainy.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Świadomość tragicznych zdarzeń (związanych z odzyskiwaniem niepodległości przez Polskę oraz z okresem II wojny światowej - Wołyń 1943), które dotąd czasem jeszcze negatywnie promieniują na relacje między obu narodami stała się punktem wyjścia dla tegorocznych polsko-ukraińskich dyskusji, modlitw, biesiad, które odbywały się w dniach 6-8 maja. Organizatorami spotkań było greckokatolickie duszpasterstwo akademickie w Lublinie. Hasłem naczelnym, wokół którego toczyły się rozmowy, była właśnie rocznica zdarzeń na Wołyniu w 1943 r. Latem tamtego roku doszło do napaści na dużą skalę - najpierw Ukraińców na polskie wsie, a potem do napaści Polaków na Ukraińców. "Podczas dyskusji starano się zachować równowagę, dając możliwość przedstawienia wydarzeń na Wołyniu z obu perspektyw: polskiej i ukraińskiej. Uważam, że to daje możliwość pełniejszego spojrzenia na fakty historyczne. Chroni przed jednostronnością" - mówił ks. Stefan Batruch z parafii greckokatolickiej w Lublinie.
Temat jest bowiem delikatny i wciąż łatwo o zadrażnienia którejś z zainteresowanych stron. Historycy oczywiście starają się być obiektywni, jak np. obecni podczas dyskusji dr Grzegorz Motyka z Instytutu Pamięci Narodowej (oddział w Lublinie) i dr Ihor Iljuszyn z Instytutu Słowianoznawstwa w Kijowie na Ukrainie. "Jednak przynależność do określonej nacji siłą rzeczy zawsze rzutuje na widzenie i rozumienie faktów historycznych" - mówił ks. Batruch. Stąd dyskusję Wołyń 43-ciego: fakty, mity, opinie tak zorganizowano, aby naświetlić tamte zdarzenia z różnych punktów, widzenia.
Najważniejszym punktem spotkań była wspólna modlitwa w obrządku bizantyjskim o dar przebaczenia. Jednocześnie odbyła się ona w intencji ofiar konfliktu na Wołyniu. Miała miejsce w lubelskim kościele, jakby stworzonym do tego rodzaju nabożeństw (ekumenicznych w wymowie) pw. polskiego świętego - męczennika za wiarę, tj. Andrzeja Boboli (który zginął torturowany w okrutny sposób). 7 maja br. późnym popołudniem w świątyni zgromadziły się dwa pokolenia: młodzieży (szczególnie grekokatolickiej) oraz wiernych Kościoła katolickiego. Wszyscy dzięki architekturze świątyni mogli skoncentrować się wokół wzniesionego na czas uroczystości rodzaju ikonostasu - czyli ołtarza typowego dla cerkwi. Za jego ażurowymi tzw. carskimi wrotami wierni mogli obserwować wspólne modły katolickich księży - przewodził im bp Mieczysław Cisło oraz księży grekokatolickich którym przewodniczył specjalny gość, bp Sofron Mudryj z Iwanofrankowska (delegat Synodu Ukraińskiego Kościoła Greckokatolickiego ds. Kontaktów z Konferencją Episkopatu Polski). Jedocześnie bp Mudryj przewodniczył całemu nabożeństwu. Cennym było właśnie to, że podkreślał on konieczność wzajemnego przebaczenia; mówił o perspektywie III tysiąclecia chrześcijaństwa, że jest to czas odkrywania tego, co jednoczy ludzi; dostrzegania, że chcąc być wiernym nauce Chrystusa trzeba się wyzwalać z tego, co negatywne, zarówno w historii osobistej, jak w dziejach poszczególnych narodów. Ważnym krokiem jest przebaczenie, ale cenne jest także poznawanie siebie nawzajem. Stąd Ksiądz Biskup wyrażał podziękowanie, że kościół św. Andrzeja Boboli gościł go w swoich progach już nie po raz pierwszy.
Podczas uroczystości przeplatały się motywy katolickie i typowe dla wyznania grekokatolików. Swego rodzaju ekumenizm był obecny w samym ikonostasie, w którym uderzała sylwetka współczesnego świętego - Maksymiliana Marii Kolbego, jak zwykle przedstawianego w obozowym pasiaku. Malowniczo prezentowały się setki cieniutkich, płonących świec, typowych dla wnętrz cerkiewnych. Stanowiły one niezwykłą oprawę dla przeplatających się modlitw w języku polskim i ukraińskim. Po ich zakończeniu uczestnicy udali się pod wysoki krzyż w pobliżu kościoła. Na tle rozwijającej się zieleni i widocznych w oddali zwykłych osiedlowych bloków rozbrzmiewały słowa modlitw w intencji tych, którzy byli polskimi i ukraińskimi ofiarami wydarzeń na Wołyniu.
Ostatnim akcentem spotkania było rozpalenie ogromnego ogniska i zaproszenie do wspólnej biesiady i dzielenia się chlebem przy muzyce kapeli "Drewutnia".

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Szczytno: Zatrzymany 23-latek do sprawy pobicia księdza

2024-11-04 09:27

[ TEMATY ]

kapłan

kapłan

zatrzymanie

Adobe Stock

ZDJĘCIE ILUSTRACYJNE

ZDJĘCIE ILUSTRACYJNE

Policja zatrzymała 23-letniego mężczyznę, który może mieć związek z ciężkim pobiciem proboszcza parafii Św. Brata Alberta w Szczytnie - poinformował PAP rzecznik prasowy Komendy Wojewódzkiej Policji w Olsztynie. Ksiądz walczy o życie w szpitalu.

Rzecznik prasowy Komendy Wojewódzkiej Policji w Olsztynie Tomasz Markowski powiedział PAP, że "do sprawy księdza został zatrzymany 23-latek". To mieszkaniec Szczytna.
CZYTAJ DALEJ

Kard. Grzegorz Ryś: Kościół synodalny to Kościół znacznie bardziej wspólnotowy, oddany ewangelizacji i transparentny

2024-11-04 09:08

[ TEMATY ]

wywiad

Kard. Grzegorz Ryś

Karol Porwich/Niedziela

Kard. Grzegorz Ryś

Kard. Grzegorz Ryś

- Każda funkcja w Kościele, która nie wymaga święceń, może być powierzona osobie świeckiej; mężczyźnie lub kobiecie - mówi KAI kard. Grzegorz Ryś, podsumowując wyniki zakończonego w Rzymie Synodu Biskupów. Kardynał wyjaśnia co proponuje Dokument Końcowy Synodu. Propozycje reformy dotyczą nie tyle zmiany doktryny, co sposobu funkcjonowania Kościoła w kierunku budowania wspólnoty, zwiększenia udziału świeckich w procesie podejmowania decyzji i w pracy apostolskiej, a także większej przejrzystości i transparentności kościelnych struktur. Wyjaśnia też rolę jaką Synod przyznaje kobietom.

Marcin Przeciszewski, KAI: Obrady ostatniej sesji XVI Zwyczajnego Zgromadzenia Synodu Biskupów o synodalności zostały zakończone. Przypomnijmy na czym polegała metodologia pracy październikowego Zgromadzenia Synodu. Jak ją można najkrócej opisać?
CZYTAJ DALEJ

Ważne! Papież mianował nowego kardynała

2024-11-04 18:16

[ TEMATY ]

kardynał

Watykan

Vatican Media

„Don Mimmo”, jak go nazywają, został dodany do listy kardynałów, którzy otrzymają biret kardynalski 7 grudnia. Urodzony w Kalabrii, stojący na czele neapolitańskiej archidiecezji od 2020 roku, znany jest ze swojego społecznego zaangażowania na rzecz osób słabych. Liczba nowych kardynałów powraca tym samym do 21, po rezygnacji indonezyjskiego biskupa Syukuru.

Decyzja Ojca Świętego została ogłoszona dziś wieczorem przez dyrektora watykańskiego biura prasowego Matteo Bruni: „Papież Franciszek ogłasza, że umieścił wśród nazwisk nowych kardynałów, którzy zostaną kreowani podczas następnego konsystorza w dniu 7 grudnia, Jego Ekscelencję Domenico Battaglię, arcybiskupa Neapolu”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję