Druh Wicek dołączył na Zakrzowie do dwóch patronów wrocławskich szczepów: św. Jana Pawła II i św. Hiacynty Marto. Relikwie wprowadzono podczas Mszy św., której przewodniczył ks. Grzegorz Gac, duszpasterz Skautów Europy. W homilii przybliżył młodym postać błogosławionego, który urodził się w 1913 r. w Chełmży i już jako 14-latek został harcerzem, a harcerstwo stało się jego pasją: – Stefek Frelichowski, mając zaledwie 26 lat, został aresztowany przez Niemców już na początku II wojny światowej. Za co? Za to, że uczył innych, jak być dobrym człowiekiem, bo dalej jako kapłan był harcerzem i wychowywał młodych ludzi. Przewędrował przez sześć obozów. Na sam koniec trafił do Dachau, gdzie na więźniach dokonywano eksperymentów medycznych. Tam potajemnie kontynuował posługę duszpasterską, a gdy w obozie wybuchła epidemia tyfusu, z miłością i z narażeniem życia niósł pomoc chorym. Sam zaraził się i zmarł 23 lutego 1945 r.
– Życzę wam, żeby życiorys Druha Wicka motywował was do bycia wiernym Bożemu Dekalogowi i prawu harcerskiemu, harcerskim ideałom. Byście biorąc z niego przykład, szukali okazji do wyświadczania dobra drugiemu człowiekowi. Błogosławiony Stefek Frelichowski bardzo mocno wskazuje, że to właśnie drugi człowiek jest drogą do Boga i drogą do świętości – mówił do skautów ich duszpasterz.
Relikwie bł. kard. Stefana Wyszyńskiego do parafii św. Michała Archanioła i bł. ks. Bronisława Markiewicza na toruńskich Rybakach wprowadzono 27 lutego.
O godz. 12.30 sprawowana była Msza św. pod przewodnictwem ks. proboszcza Krzysztofa Winiarskiego w intencjach prośby i podziękowania za wstawiennictwem błogosławionego.
Epidemią naszego wieku jest depresja, która kosi ludzi niezależnie od wykształcenia, wyglądu, stanu duchowego. Czy nie potrzebujesz bracie, siostro wreszcie przestać żyć w ukryciu, lęku w złości i w udawaniu kogoś kto sobie radzi?
Leczy już samo to, że można przed kimś się wypłakać i wykrzyczeć swój ból. Pamiętam radę mojego spowiednika przed święceniami kapłańskimi: Marcin kiedy ktoś będzie przy tobie płakał, nigdy nie mów - nie płacz tylko spokojnie podaj chusteczkę.
„Kościół nadal zachowuje wzruszającą pamięć o pasterzu, który przybył do Rzymu "z dalekiego kraju", ale po długim pontyfikacie, na przełomie drugiego i trzeciego tysiąclecia chrześcijaństwa, stał się bliski milionom serc wiernych na całym świecie” - powiedział kard. Stanisław Dziwisz na początku Mszy św. w Bazylice św. Piotra w 20. rocznicę śmierci św. Jana Pawła II. Metropolita krakowski senior i osobisty sekretarz Papieża Polaka do 2 kwietnia 2005 r. podziękował wszystkim zgromadzonym za obecność na Eucharystii.
2 kwietnia 2005 roku, w wigilię święta Miłosierdzia Bożego, zakończył się ziemski etap życia i służby Papieża Jana Pawła II. Minęło dwadzieścia lat od tego dnia, a Kościół nadal zachowuje wzruszającą pamięć o pasterzu, który przybył do Rzymu "z dalekiego kraju", ale po długim pontyfikacie, na przełomie drugiego i trzeciego tysiąclecia chrześcijaństwa, stał się bliski milionom serc wiernych na całym świecie.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.