Uczestnictwo urzędującego prezydenta państwa w programie „naczelnego trefnisia” jednej z komercyjnych stacji telewizyjnych to oczywiste „rozmienianie na drobne” autorytetu Rzeczypospolitej. Po prostu w pewnych miejscach prezydentowi bywać nie uchodzi, w pewnych programach nie przystoi występować, nawet gdy programy te cieszą się sporą oglądalnością.
Udział prezydenta we wspomnianym programie miał charakter rozpaczliwego chwytania za „koło ratunkowe” (by nie powiedzieć „brzytwę”) po jego niespodziewanej przegranej w pierwszej turze wyborów prezydenckich. Tych „kół” w różnych mediach było więcej, łącznie z ordynarną manipulacją o rzekomym wpisie na (fałszywym) koncie internetowym córki kontrkandydata. Ot, wszystkie ręce na pokład, wszystkie chwyty dozwolone.
Audycja - schlebiająca, jak zawsze, dość prostackim gustom odbiorców - okazała się skrzętnie wyreżyserowaną i do bólu przewidywalną błazenadą. Prowadzący eksponował przede wszystkim siebie i raczej nie zamierzał nikogo słuchać (przecież i tak wiedział, co będzie gadane). Na zakończenie poparł, kogo miał poprzeć, czyli zrobiło to, o co od samego początku chodziło. Zaproszony gość potwierdził swą „drewnianą” osobowość i wyraźnie źle się czuł w przypisanej mu roli.
Każdemu wolno - jako osobie prywatnej - „robić z siebie małpę” w dowolnej audycji. Można mu co najwyżej współczuć. Prezydenta Rzeczypospolitej obowiązują jednak inne - zdecydowanie wyższe - standardy. Jeśli tego nie bierze pod uwagę, symbolicznie włazi w coś, w co prowadzący program wkładał kiedyś polską flagę.
Przez lata byłem zwolennikiem wspierania mediów publicznych, płacenia abonamentu rtv i takich tam. Dziś zaczynam nabierać wątpliwości, czy miałem rację? I przyczyną tego nie jest, jak zapewne Państwo sądzicie, horrendalna stronniczość polityczna tych mediów i ich brak profesjonalizmu. Tym, co przelało czarę goryczy, jest przystąpienie Polskiego Radia do programu Piano, czyli do systemu p ł a t n e g o udostępniania treści danego medium w Internecie.
Już we wtorek, 15 kwietnia uroczyste zakończenie Wielkiej Nowenny w intencji Ojczyzny, a 27 kwietnia – zawierzenie Polski i świata Bożemu Miłosierdziu.
W Wielki Wtorek decyzją ks. bpa Krzysztofa Włodarczyka w bydgoskiej Katedrze będzie miało miejsce uroczyste zakończenie trwającej od 11 lutego Wielkiej Nowenny w intencji Ojczyzny „Polska na Skale”. Nowenna jest inicjatywą wszystkich ludzi dobrej woli, w tym kapłanów, wiernych świeckich, wiernych z wspólnot katolickich, którym na sercu leży dobro Ojczyzny. Codziennie przez 9 tygodni rzesze Polaków w kraju i za granicą, prosząc o Boże Miłosierdzie i Boską interwencję dla Polski, odmawia jedną część Różańca św, Koronkę do Miłosierdzia Bożego i modlitwę za Ojczyznę. Wg statystyk, dołączenie do Nowenny zgłosiło przez stronę polskanaskale.pl prawie 11300 osób, 177 duchownych, ponad 400 parafii i klasztorów oraz prawie 300 wspólnot modlitewnych. Wiemy, że wiele osób modli się nie zgłaszając poprzez Internet swojego udziału w tym nabożeństwie.
Misterium Pasyjne w Ośnie Lubuskim w tym roku odbyło się po raz czwarty
Wśród historycznych murów miasta, w Ośnie Lubuskim, 11 kwietnia przedstawiono Misterium Pasyjne. Wydarzenie od kilku lat jednoczy nie tylko parafię, ale także społeczność miasta.
Misterium Pasyjne w Ośnie Lubuskim w tym roku odbyło się po raz czwarty. Jego inicjatorem jest ks. Jacek Błażkiewicz, który przybył do parafii pw. św. Jakuba Apostoła w 2021 r. - Z każdym rokiem coraz więcej osób angażuje się w to wspólne dzieło, integrują się między sobą, jest to też dla nas forma rekolekcji oraz ewangelizacji w tych trudnych czasach – zauważa ks. Błażkiewicz. Kapłan i tym razem, podobnie jak rok temu, wcielił się w postać Jezusa: - Grając w zeszłym roku Pana Jezusa czytałem wiele razy mękę, dużo się modliłem, obejrzałem wiele filmów, które ukazywały Jego drogę krzyżową. Mimo moich ludzkich słabości, grzechów móc się wcielić w postać Jezusa to dla mnie księdza ogromne duchowe przeżycie – dzieli się ks. Jacek.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.