Kaplica na Makowym Wzgórzu w Praszce poświęcona przez abp. Stanisława Nowaka 13 maja br. ma już swoją nazwę: Betesda - Kaplica Aniołka. Nawiązuje ona do kaplicy o tej samej nazwie znajdującej
się na dróżkach w Kalwarii Zebrzydowskiej. Tradycja chrześcijańska w protoewangelii św. Jakuba podaje, że dom narodzin Maryi znajdował się w pobliżu Świątyni Jerozolimskiej, przy Sadzawce
Owczej, zwanej po hebrajsku Betesda (por. J 5, 1-18).
Betesda - Kaplica Aniołka usytuowana jest nad studnią, której źródło znajduje się dokładnie na trzynastym metrze głębokości. Ks. kan. Stanisław Gasiński - kustosz sanktuarium łączy to z trzynastym
dniem miesiąca, kiedy od lat odprawiane są tutaj uroczyste nabożeństwa fatimskie. Do tych nabożeństw pokutnych tak żarliwie zachęcała ludzkość Matka Boża w czasie objawień 13 maja 1917 r. i kolejne
trzynaste dni miesiąca do października włącznie. Ks. Gasiński podkreślał, że "Betesda stanowi kolejny widoczny znak wyjątkowości tego miejsca, które coraz bardziej się przemienia, a przede wszystkim,
przemienia nas samych, czcicieli Maryi. Widać to podczas środowych modlitewnych czuwań w sanktuarium kalwaryjskim z udziałem coraz liczniej gromadzących się wiernych, również podczas nabożeństw
fatimskich czy Mszy św. w niedziele i święta".
To tyle na temat kaplicy, którą Ksiądz Arcybiskup poświęcił, mówiąc przy niej tak pięknie o roli aniołów w naszym życiu. To był jednak tylko początek uroczystości. Później Pasterz przewodniczył
nabożeństwu majowemu i Mszy św. w dużym kościele. W czasie Mszy św. udzielił sakramentu bierzmowania. W homilii zwrócił się do młodzieży. "Gdy człowiek ma w sobie Boga, wtedy
widać w jego życiu owoce Ducha Świętego. Chodzi o wiarę mocną, o którą trzeba walczyć i o nią dbać".
Po Mszy św. wyruszyła procesja fatimska znanym szlakiem do pięciu stacji. Rozważając chwalebne tajemnice Różańca Świętego, wierni wysłuchali rozważań Pasterza. Ksiądz Arcybiskup połączył religijne
treści głównych prawd wiary ze sprawami życia codziennego ludzi tej ziemi. "Zmartwychwstały Chrystus ożywia naszą nadzieję - zaakcentował Pasterz. - Nadzieja, która pochodzi od Boga, nie umiera.
Nawet w najtrudniejszych czasach chrześcijanin nie traci jej. Właśnie wtedy najmocniej woła do Boga o wiarę, o miłość, o miłosierdzie". Takiej mocnej wiary i nadziei na lepszą
przyszłość życzył Ksiądz Arcybiskup wszystkim uczestnikom uroczystości. Byli wśród nich: dziekan regionu wieluńskiego ks. prał. Marian Gąsiorowski z Krzepic, dziekan ks. Mieczysław Papiernik z miejsowymi
kapłanami, Straż Pożarna z Wygiełdowa, orkiestra z Łubnic, dzieci komunijne, młodzież i dorośli.
Pomóż w rozwoju naszego portalu