Mszy św. w rokitniańskiej bazylice 5 lutego przewodniczył pasterz diecezji bp Tadeusz Lityński, zaś homilię wygłosił franciszkanin o. Witold Kuźma z Zielonej Góry. – Osoby konsekrowane, żyjąc w konkretnym środowisku są bardzo mocno ukierunkowane na niebo. Chcemy dzisiaj podziękować za ich obecność w naszych świątyniach parafialnych, w domach pomocy społecznej, w salkach katechetycznych, biurach parafialnych, wszędzie tam, gdzie jest potrzebna pomoc człowiekowi, podziękować za dar ich modlitwy, służbę Kościołowi i prosić o błogosławieństwo dla ok. 180 sióstr habitowych i bezhabitowych, dziewic i wdów konsekrowanych i ok. 90 braci zakonnych. To jest ta liczba, która podkreśla tę wielką rodzinę, za którą dzisiaj Panu Bogu dziękujemy – podkreśli bp Tadeusz Lityński.
Eucharystię poprzedziła konferencja ks. Kazimierza Małżeńskiego CM, diecezjalnego referenta ds. życia konsekrowanego, a także wspólna modlitwa przed wystawionym Najświętszym Sakramentem. Hasłem tegorocznych obchodów Dnia Życia Konsekrowanego są słowa: „Posłani w pokoju Chrystusa”. – Dzisiaj mogę powiedzieć, że to jest dla mnie największa łaska, jaka mnie w życiu spotkała, że Pan spojrzał na mnie i zapragnął mojej służby, a ta służba dla Niego jest dla mnie naprawdę całym życiem i pasją życia – mówi s. Barbara z Międzyrzecza. Od trzech lat w Kościele diecezjalnym jako wdowa konsekrowana służy Ryszarda Aksentowicz z parafii Pierwszych Męczenników Polski w Gorzowie. Jak przeżywa Światowy Dzień Życia Konsekrowanego? – Ten dzień jest dla mnie świętem, wielkim przeżyciem, kiedy jako osoby konsekrowane – dziewice i wdowy konsekrowane, siostry zakonne i nasi ojcowie duchowni – jesteśmy wszyscy razem. Ten dzień pokazuje, że naszą posługę chcemy dzielić z innymi, zwłaszcza z tymi, którzy w tym świecie są pogubieni. Chcemy wyjść do tych ludzi, żeby głosić im Jezusa Chrystusa – powiedziała Ryszarda Aksentowicz.
Pomóż w rozwoju naszego portalu