Reklama

Niedziela Podlaska

Kilka słów wstępu

Na początku chciałabym wyjaśnić dlaczego listy i dlaczego z ciemnego pokoju. Choć nie widzę Waszych twarzy i nie mam pojęcia kim jesteście…

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wy, którzy właśnie to czytacie – to przecież jesteście. Macie swoje historie, swój moment w życiu, swoją drogę, swoje doświadczenia. I właśnie z Wami chcę się podzielić jakimś okruchem swojej drogi. Nie chcę pisać w próżnię, chcę pisać do Was. Do ludzi o konkretnych twarzach i konkretnych sercach. I nic nie szkodzi, że Was nie znam. Wystarczy mi, że Bóg Was zna. Dlatego właśnie list, który jest bliski, osobisty, do kogoś…

Czas pustyni

A czemu z ciemnego pokoju? Bo chyba taki mam w sobie obraz, gdy myślę o obecnej chwili w moim życiu. Chwili (choć wcale nie trwa tylko „chwilę”) ciemności, depresji, ogromnej niepewności i dezorientacji. Kiedy dzień za dniem ocieram się o pokusę rozpaczy i bezsensu, i noszę w sobie tak wiele smutku i pustki. Tak, jest to czas pustyni. Droga przez sam jej środek, kiedy już wiadomo, że nie ma odwrotu, nie ma drogi na skróty i wcale nie ma pewności jak długo potrwa i jasnej odpowiedzi, do czego ona prowadzi…

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Czy jest to jednak czas bezsensowny? Czas, w którym nie byłoby nic innego poza rozpaczą? Czas bez Boga? Mimo wszystko i nieraz wbrew wszystkiemu, co przeżywam, głęboko wierzę, że nie. Dlatego chcę do Was pisać.

Pozwól się prowadzić

Reklama

Przychodzi moment, że stajesz wobec swojego życia z poczuciem, że całkiem nie wiesz co robić, w którą stronę iść, jak to unieść. Totalna utrata kontroli. To właśnie trochę jak wobec pustyni. Widzisz niezmierzoną przestrzeń, z każdej strony otacza Cię piasek... Nie widać drogi, nie widać kierunku, nie widać celu, a jednak trzeba iść. Potrzeba PRZEWODNIKA, kogoś Komu się powierzysz, zaufasz, że On zna drogę, pozwolisz się poprowadzić, oddasz kontrolę… Czy jest to łatwe? Zupełnie nie. A jednak bardzo wyzwalające. Czy to oznacza bierność? Nie. To oznacza wewnętrzną zgodę, by widzieć tylko metr do przodu i pozwolić się prowadzić krok po kroku. Zgodę, że nie wiem jak długo potrwa ta droga, dokąd mnie poprowadzi, co we mnie zmieni, czemu na niej jestem. Nie udaję, że tych pytań we mnie nie ma. Czasem całą sobą wykrzykuję je w stronę Nieba domagając się odpowiedzi tu i teraz. Jednak często później przychodzi pewien pokój… Gdzieś na dnie serca pojawia się nikły płomyk nadziei i światła, pewnego zrozumienia, że te pytania choć ważne, nie są dziś najważniejsze. I z jakiś bardzo ważnych powodów Bóg pozostawia je bez odpowiedzi. Ale nie pozostawia mnie.

Dla każdego z nas „pustynia” jest czymś innym. Ale czymkolwiek ona nie jest w Twoim życiu – to nie jest Twój wróg. Nie jest to miejsce „zesłania”. Nie jest karą i czasem opuszczenia. Nie trafiłeś na nią przypadkowo. I nie jesteś na niej sam. Pozwólmy się prowadzić, bo prowadzi nas Miłość. Ufam, że kiedyś zobaczymy to w zupełnej jasności i będziemy zadziwieni, jak bardzo On się o nas troszczył.

Miejcie się jak najlepiej! W moim ciemnym pokoju pamiętam o Was w modlitwie.

2022-02-01 12:30

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Opium dla europosłanki

[ TEMATY ]

felieton

Ryszard Czarnecki

Archiwum TK Niedziela

Był rok 2006, może 2007. Byłem z delegacją SEDE, czyli Podkomisji Bezpieczeństwa i Obrony Parlamentu Europejskiego w Bośni i Hercegowinie. Naszym mikrobusem dojeżdżaliśmy właśnie ze stolicy czyli Sarajewa do Mostaru. O ile to pierwsze miasto jest w zasadzie niemal całkowicie zamieszkane przez muzułmanów, o tyle w Mostarze katolików – Chorwatów jest nawet trochę więcej niż wyznawców islamu – Bośniaków.

Gdy przed nami pojawiło się wzgórze zwiastujące Mostar, zobaczyliśmy wielki krzyż górujący nad całym miastem . I wtedy socjalistka z Portugalii Ana Maria Gomes, widząc ów symbol męki Chrystusa, powiedziała z poważną miną: „Tak, religia to opium dla ludu”. Spojrzeliśmy po sobie z brytyjskim generałem Geoffreyem van Orderem, który, zanim został politykiem Partii Konserwatywnej (czyli Torysów) był szefem placówki wywiadu wojskowego Zjednoczonego Królestwa Wielkiej Brytanii i Irlandii Północnej w Berlinie Zachodnim, a później robił tą samą dyskretną robotę na terenie dawnej, właśnie się rozpadającej Federacyjnej Socjalistycznej Republiki Jugosławii. Myśleliśmy, że Portugalka żartuje z tym cytatem dla ubogich z Karola Marksa, ale ona, profesor uniwersytetu, wykładowczyni akademicka była śmiertelnie poważna.
CZYTAJ DALEJ

Aborcję niepełnosprawnego dziecka należy uznać za ciężkie przestępstwo

2025-03-24 20:57

[ TEMATY ]

Katechizm Wielkopostny

Robert Skupin/Fotolia.com

Wielki Post to czas modlitwy, postu i jałmużny. To wiemy, prawda? Jednak te 40 dni to również czas duchowej przemiany, pogłębienia swojej wiary, a może nawet… powrotu do jej podstaw? W Dzień Świętości Życia przypomnijmy najważniejsze kwestie - dlaczego aborcja jest nie do przyjęcia?

Czy wiesz, co wyznajesz? Czy wiesz, w co wierzysz? Zastanawiałeś się kiedyś nad tym? Jeśli nie, zostań z nami. Jeśli tak, tym bardziej zachęcamy do tego duchowego powrotu do podstaw z portalem niedziela.pl. Przewodnikiem będzie nam Katechizm Kościoła Katolickiego oraz Youcat – katechizm Kościoła katolickiego dla młodych.
CZYTAJ DALEJ

29. Kapituła Generalna Towarzystwa Świętego Franciszka Salezego wybrała nowego Przełożonego Generalnego

2025-03-25 16:48

[ TEMATY ]

wybory

salezjanie

Przełożony Generalny

Włodzimierz Rędzioch

Jak podaje Agenzia Info Salesiana, 11. następcą księdza Bosko został ks. Fabio Attarda.

Inspektorzy i delegaci, zgromadzeni w Domu Macierzystym w Valdocco w Turynie, po intensywnej drodze synodalnego rozeznania, wybrali na Przełożonego Generalnego księdza Fabio Attarda, który w pełni uosabia współczesną tożsamość salezjańską.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję