Reklama

Felietony

Miej odwagę

Prawdziwa nauka nie boi się konfrontacji, pozwala weryfikować swoje tezy, podawać je w wątpliwość, kwestionować.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Spróbuj dzisiaj być „kontrowersyjny”... Ów epitet to niezwykle poręczny cep służący do młócenia wszystkich, którzy śmią nie podzielać poglądów wyznawanych i serwowanych w mainstreamowych mediach. Niedawno doświadczyła tego Barbara Nowak, małopolska kurator oświaty, która opowiadając się za dobrowolnością szczepień, powiedziała: „(...) mówimy o szczepionkach. Jak wszyscy wiedzą – jeszcze nie są do końca stwierdzone konsekwencje stosowania tego eksperymentu. Nie wyobrażam sobie, że można kogokolwiek w tym momencie zmuszać...”. No i się zaczęło.

Reklama

„Potępiam takie oznaki braku rozumu – zareagował minister zdrowia Adam Niedzielski. – O takich wybrykach słyszymy systematycznie. Od czasu do czasu znajduje się osoba, jeśli można tak powiedzieć, «oświecona», która uważa, że potrafi przeciwstawić się swoim nikłym autorytetem całemu światu nauki”. Na głowę Barbary Nowak posypały się gromy. Złożyła zatem przepisową samokrytykę: „Przyznaję, że mając wykształcenie historyczne, a nie medyczne, nie powinnam się wypowiadać na temat szczepionki”, ale jednocześnie (chcący? niechcący?) zainspirowała do zadania logicznego pytania: skoro nie wolno historykowi, to jakie prawo do wypowiadania się na temat szczepień ma... Adam Niedzielski, cytując Wikipedię – „ekonomista, nauczyciel akademicki, urzędnik państwowy i menedżer specjalizujący się w zarządzaniu finansami oraz zarządzaniu strategicznym”?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Skąd taka furia i brak manier u pana ministra? Czym „zgrzeszyła” pani kurator? Stwierdzeniem, że nie znamy dalekosiężnych skutków zdrowotnych stosowanych szczepionek? Przecież nie znamy! Tym, że jako nielekarz wypowiedziała się na temat szczepień? Czyżby niemedykom nie wolno już było troszczyć się o własne zdrowie? Czy ci, którzy wyrażają wątpliwości w kwestii szczepień, naprawdę „przeciwstawiają się swoim nikłym autorytetem całemu światu nauki”? Jeśli taki obraz wyłania się z przekazu medialnego, to tylko dlatego, że wielu wybitnych naukowców i lekarzy zostało ogłoszonych oszołomami; usunięto ich poza nawias dyskusji. Dlaczego błąkają się gdzieś po niszowych portalach i telewizjach, zamiast stanąć w szranki w publicznej, merytorycznej dyskusji? Jeśli plotą bzdury, to cóż prostszego, jak zdemaskować ich niewiedzę? Wszak prawdziwa nauka nie boi się konfrontacji, pozwala weryfikować swoje tezy, podawać je w wątpliwość, kwestionować. Eliminowanie z debaty naukowców i lekarzy, którzy mają szczepionkowe wątpliwości i sugerują inne rozwiązania, każe powątpiewać w dobre intencje tych, którzy nie widzą innej drogi niż druga, trzecia, czwarta (i ciekawe która jeszcze?) dawka oraz paszporty covidowe. A tak swoją drogą: cóż te ostatnie miałyby dać, skoro – jak wiemy z doświadczenia – wszyscy, zarówno zaszczepieni, jak i niezaszczepieni, zarażają i zarażają się?

Reklama

A przecież wystarczyłoby tylko solidarnie szukać prawdy... Winę za kolejne „polskie piekiełko” – sztuczny podział na szczepionkowców i antyszczepionkowców – ponoszą ci, którzy 2 lata temu karmili nas bajką, że wszystko zaczęło się na „mokrym targu” w Wuhan, a rok temu zaręczali, że szczepienie ochroni (co najmniej w 90%) przed zarażeniem się. Jak mamy wierzyć w ich kolejne zmieniające się wersje? To pokrętna polityka informacyjna wykreowała społeczną nieufność, a przy okazji stworzyła idealne narzędzie do napuszczania ludzi na siebie, do skłócania całych rodzin i społeczności.

Sapere auso (Temu, który odważył się być mądrym) – takie miano nosił medal przyznany w 1771 r. Stanisławowi Konarskiemu. Może najwyższa pora pomyśleć o współczesnym odpowiedniku tamtego wyróżnienia. Proponuję nadać mu nazwę: Controversari aude – Miej odwagę spierać się.

Na koniec jeszcze jedno pytanie: czy pasterze Kościoła wezmą kiedyś publicznie w obronę „kontrowersyjnych” – tych, którzy korzystając z prawa do wyrażenia swojej opinii na temat szczepień, narażają się na medialną stygmatyzację? Czy fragment noty Kongregacji Nauki Wiary z grudnia 2020 r.: „jawi się jako ewidentne dla rozumu praktycznego, że szczepienie nie jest w sposób normalny obowiązkiem moralnym i że, z tego powodu, powinno być dobrowolne” – to już tylko melodia przeszłości?

2022-01-25 11:45

Ocena: +2 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Badania: lek antywirusowy remdesivir przeciwko COVID-19 jednak skuteczny

[ TEMATY ]

USA

leki

COVID‑19

PAP

Zachęcająco wypadły wstępne wyniki prowadzonych w USA i innych krajach świata badań klinicznych nad lekiem antywirusowym remdesivir w leczeniu chorych z COVID-19 – wynika z przekazanych oficjalnie danych Narodowego Instytutu Alergii i Chorób Zakaźnych. Może on wkrótce stać się standardem w leczeniu tego schorzenia. Lek ten testowany jest też w Polsce.

Amerykańscy eksperci zastrzegają, że wciąż są to jedynie wstępne wyniki badań klinicznych, pełne będą znane w ciągu dwóch tygodni, jednak zdecydowano się je upublicznić. Wynika, z nich, że lek o nazwie remdesivir firmy Gilaed Sciences o 31 proc. skraca powrót do zdrowia chorych w porównaniu do placebo, czyli z 15 do 11 dni.
CZYTAJ DALEJ

Zakaz spowiadania dzieci poniżej 18. roku życia. Petycja trafiła do Sejmu

2024-12-19 07:22

[ TEMATY ]

spowiedź

Karol Porwich/Niedziela

Podpisana przez 12 tysięcy osób petycja w sprawie dostępności spowiedzi tylko dla osób pełnoletnich trafiła do Sejmu – informuje w czwartek "Rzeczpospolita”.

"Jak pokazują wspomnienia wielu osób, spowiedź to doświadczenie upokorzenia i strachu, zdarzenie traumatyczne, paskudne, którego dzieci nie chciały, a przed którym nie potrafiły się obronić" – głosi petycja, którą zajmie się specjalna komisja w Sejmie.
CZYTAJ DALEJ

List kard. Grzegorza Rysia na rozpoczęcie Roku Jubileuszowego 2025

2024-12-22 07:30

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

flickr.com/episkopatnews/GRZEGORZ GAŁĄZKA

Kard. Grzegorz Ryś

Kard. Grzegorz Ryś
Drodzy Siostry i Bracia,
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję