Ta akcja zainicjowana przez fundację „Małych Stópek”, już kolejny raz została zrealizowana w Polsce. Tym razem włączyliśmy się i my – powiedział proboszcz ks. Marek Kluwak.
Czas przygotowań
W czasie Adwentu w kościele pojawiła się choinka, a na niej papierowe bombki, na których wypisane były sugerowane rzeczy, które przydają się dla noworodków, małych dzieci oraz ich mam. To m.in.: środki higieny, kremy, pieluchy, ubranka, maskotki, odżywki, soki itp. Wierni mogli zabrać bombki do domu, a następnie zakupić potrzebne rzeczy.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
– Adresatami tej akcji są domy dziecka, domy małego dziecka, domy samotnej matki oraz hospicja. Ponadto owoce zbiórki trafiają również do mam w trudnej sytuacji życiowej, oczekujących narodzin dziecka oraz podopiecznych fundacji – przypomniał ks. Kluwak.
Finał
Udział w tym wydarzeniu wzięli nie tylko parafianie, ale też inni mieszkańcy miasta. – Efekty tej zbiórki przerosły nasze oczekiwania. Zebraliśmy mnóstwo rzeczy, które z pewnością ucieszą maluchy i ich mamy – mówi ks. Marek.
Dla parafii i szkoły z Polkowic, fundacja wyznaczyła Zespół Placówek Szkolno-Wychowawczych „Wiosna” w Krzydlinie Małej, prowadzony przez Zgromadzenie Sióstr Szkolnych de Notre Dame. Tam właśnie znajduje się dom dziecka, w którym znajdują schronienie najmłodsi, pozbawieni czasowo lub trwale swoich rodzin. Siostry prowadzą placówkę interwencyjną dla niemowląt i dzieci do 3. roku życia oraz placówkę socjalizacyjną dla dzieci do lat 12.
Wszystkie zebrane dary zostały przewiezione przez koordynatorki i wolontariuszy. – Szczególne podziękowania należą się pani Renacie Chmielowskiej oraz paniom: Ewie Matuszczak-Pytlak, Hannie Gabrowskiej, Anecie Koput, Marzenie Mazur. Oczywiście dziękujemy także uczniom i ofiarodawcom. Ta zbiórka to konkretny znak naszego szacunku dla życia i naszej troski o jego poszanowanie – powiedział ks. Kluwak.