Przygotowanie i prowadzenie Olimpiady w tym roku szkolnym zostało powierzone Wydziałowi Nauki Katolickiej przy Kurii Diecezjalnej w Drohiczynie. Już na początku września rozpoczęły prace
różne komisje pod kierunkiem dyrektora Wydziału, ks. dr. Zbigniewa Rycaka. Bardzo szybko został wybrany temat Olimpiady - Boże Miłosierdzie, a hasłem stały się słowa "Bóg bogaty w miłosierdzie".
Swoje uczestnictwo zgłosiło 38 diecezji. Jako prowadzący tę edycję byliśmy odpowiedzialni za merytoryczną stronę eliminacji szkolnych i diecezjalnych we wszystkich zgłoszonych diecezjach
i oczywiście za przeprowadzenie finału ogólnopolskiego.
Honorowy patronat na Olimpiadą objęli: bp Antoni Dydycz, ks. inf. Ireneusz Skubiś - Redaktor Naczelny Niedzieli, Jan Zalewski - starosta powiatu siemiatyckiego, Wojciech Borzym - burmistrz Drohiczyna.
Uczestnicy musieli zapoznać się z wybraną literaturą. Należały do niej m.in.: Ewangelia wg św. Łukasza, encyklika Ojca Świętego Jana Pawła II Dives in misericordia, przemówienia Ojca Świętego
Jana Pawła II z ostatniej Pielgrzymki do Ojczyzny, a także fragmenty Katechizmu Kościoła Katolickiego mówiące o miłosierdziu Boga, Dzienniczek św. Faustyny Kowalskiej i książka o słudze
Bożym Michale Sopoćko.
Olimpiada była przeprowadzona w trzech etapach. Pierwszy odbył się w szkołach w całej Polsce w dniu 16 stycznia br. Trzy osoby z każdej szkoły, które otrzymały najwięcej punktów,
przechodziły do etapu diecezjalnego, który odbył się 27 lutego. Troje najlepszych uczestników tych eliminacji dostało zaproszenie do Drohiczyna na ostateczną rozgrywkę. Naszą diecezję reprezentowały:
Agnieszka Kalinowska z LO w Łochowie, Ewa Borzym i Mariola Matela - obie z I LO w Bielsku Podlaskim.
25 kwietnia, w piątkowe popołudnie do Drohiczyna zaczęli zjeżdżać z całej Polski olimpijczycy. Recepcja mieściła się w gmachu Wyższego Seminarium Duchownego. Każda z 38 zgłoszonych
diecezji przysłała swoich finalistów i zazwyczaj jedną osobę, która opiekowała się reprezentacją. Każdy z uczestników otrzymał program finału i wszelkie potrzebne informacje.
Po trudach podróży (niektórzy musieli jechać niekiedy cały dzień) wszyscy zostali podjęci kolacją w refektarzu seminaryjnym, a następnie ks. dr Zbigniew Rycak dokonał uroczystego otwarcia
finału Olimpiady, co miało miejsce w auli seminaryjnej. Swoje pozdrowienie do wszystkich uczestników skierował bp Antoni Dydycz. Później ks. dr Eugeniusz Borowski zapoznał wszystkich gości z historią
Drohiczyna. Tego dnia na zakończenie wystąpił zespół "Małe Podlasie" z Siemiatycz, który wzbudził zachwyt wszystkich zebranych. Potem wszyscy udali się na zasłużony odpoczynek do miejsc zakwaterowania
w internatach w Ostrożanach i Czartajewie.
W sobotę, po przyjeździe do Drohiczyna odbyły się pisemne eliminacje do ścisłego finału. Do testu przystąpiło 112. zwycięzców etapów diecezjalnych. Jedna grupa pisała test w Liceum Ogólnokształcącym
im. J. I. Kraszewskiego, a druga - w gmachu seminarium.
Po zakończeniu tej części Olimpiady, gdy komisja zajęta była sprawdzaniem testów, uczestnicy i opiekunowie pojechali na wycieczkę po Podlasiu. Pierwszym punktem było nawiedzenie Sanktuarium Maryjnego
w Ostrożanach. Wszystkich gości powitał miejscowy kustosz - ks. Stanisław Grochowski i zaprosił do wspólnej modlitwy. Mszy św. przewodniczył ks. Paweł Rytel-Andrianik. Wygłosił on także kazanie,
w którym przedstawił historię parafii i Cudownego Obrazu, który jest zapewne kopią obrazu Matki Bożej Śnieżnej z Bazyliki Najświętszej Panny Maryi Większej w Rzymie.
Po Mszy św. wszyscy udali się do Ciechanowca aby zwiedzić Muzeum Rolnictwa im ks. Krzysztofa Kluka. Na terenie muzeum wszyscy mogli zobaczyć stare budowle i wiejskie urządzenia gospodarcze pochodzące
z terenów Podlasia: maneż, lamus, wiatrak, chłopskie chaty. Wędrując po rozległym terenie, uczestnicy trafili do zagród gospodarzy tworzących niemal prawdziwą podlaską wioskę. Wielkość i wyposażenie
zagród odzwierciedlają zamożność właścicieli i ich miejsce w hierarchii społecznej wsi. Można było zobaczyć maleńką chatę bezrolnego wyrobnika wiejskiego, która składa się zaledwie z sieni
i izby. Dalej - zamożną chatę zbudowaną w 1862 r. (data wycięta na belce stropowej). Trzecia zagroda, z trzyizbową chatą, to zagroda drobnoszlachecka. W dworku myśliwskim przeniesionym
z miejscowości Siemiony zwiedzający mogli obejrzeć ekspozycję ilustrującą historię rybołówstwa. W dworku eksponuje się również kilkanaście płócien krakowskiego malarza pochodzącego z Podlasia,
Ignacego Pieńkowskiego wraz z meblami i drobiazgami z rodzinnego domu artysty w Sutnie nad Bugiem.
W starej wozowni przypałacowej i przylegającym do niej pawilonie można było zapoznać się z działem techniki rolniczej. Znajduje się tam wyjątkowy zbiór ponad stu narzędzi i maszyn rolniczych:
pługów, bron, maszyn omłotowych polskiej produkcji, silników spalinowych i ciągników.
Podczas całej tej eskapady po Podlasiu dało się wyczuć atmosferę napięcia w oczekiwaniu na wyniki. Uczestnicy wymieniali się wrażeniami po pierwszym zmaganiu finałowym. Po wyjeździe z Ciechanowca
wszyscy udali się do miejsc zakwaterowania, by zjeść posiłek i wieczorem wrócili do Drohiczyna na finał Olimpiady.
Rozgrywkę finałową przeprowadzili klerycy Wyższego Seminarium Duchownego w Drohiczynie: diakon Robert Grzybowski i alumn Janusz Szymański. Na początku ks. Tomasz Pełszyk, przewodniczący
komisji sędziowskiej, odczytał nazwiska trzynastu osób, które w porannym teście zdobyły najwięcej punktów i przez to zakwalifikowały się do finału. W pierwszej rundzie ścisłego finału każdy
z finalistów otrzymał po dwa pytania. Drugi etap dodał już nieco emocji. Finaliści mogli licytować każde pytanie. Dobra odpowiedź to zdobycie wylicytowanych punktów, jej brak powodował utratę punktów.
Trzynastka finalistów już w momencie wejścia do decydującej rozgrywki, miała zapewnione najważniejsze nagrody, jakimi były indeksy na wyższe uczelnie. Katolicki Uniwersytet Lubelski przekazał
10 indeksów na wydział teologii, filozofii, nauk humanistycznych i pedagogiki, natomiast Uniwersytet Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie przekazał 3 indeksy na teologię. Dodatkowymi nagrodami
za trzy pierwsze miejsca były pielgrzymki.
Uczestnicy finału wykazali się bardzo dobrym opanowaniem literatury źródłowej, choć niektóre pytania przysporzyły trochę kłopotów. Po zaciętej do końca rywalizacji pierwsze miejsce zdobyła Barbara
Kuczkowska z diecezji pelplińskiej, drugie zajęła Joanna Mackiewicz z archidiecezji warmińskiej, a trzecie - Michał Nowak z archidiecezji częstochowskiej - zwycięzca poprzedniej edycji
Olimpiady. Najlepszą uczestniczką z naszej diecezji została Ewa Borzym, zajmując 58. miejsce.
Na zakończenie zmagań ks. dr Zbigniew Rycak złożył podziękowanie wszystkim sponsorom. Podziękował także tym, którzy przyjęli Patronat nad Olimpiadą oraz tym wszystkim, którzy w jakikolwiek sposób
włączyli się w dzieło przygotowania Olimpiady na wszystkich jej etapach.
Po emocjach finału wszyscy mogli obejrzeć sztukę przygotowaną przez kleryków naszego Seminarium, pt.: Nadzieja w beznadziei opartą na utworze Lwa Tołstoja pt.: Spowiedź, która została bardzo
dobrze przyjęta przez wszystkich uczestników Olimpiady.
Msza św., którą celebrował bp Antoni Dydycz w Niedzielę Miłosierdzia Bożego zakończyła Olimpiadę. Eucharystię swoim śpiewem uświetnił chór "Effatha" z Sokołowa Podlaskiego.
Po zakończeniu Mszy św. wszyscy uczestnicy i opiekunowie dostali pamiątkowe dyplomy i upominki.
Ojciec Święty Jan Paweł II w sierpniu ubiegłego roku podczas Mszy św. na Krakowskich Błoniach apelował o wyobraźnię miłosierdzia. Wielu młodych ludzi podjęło to wezwanie biorąc udział
w tegorocznej Olimpiadzie. Ks. dr Zbigniew Rycak w swoim słowie na zakończenie Olimpiady, parafrazując słowa św. Pawła Apostoła z drugiego listu do Tymoteusza, powiedział, iż w dobrych
zawodach wystąpili, wiarę pogłębili. I mają doskonały fundament, aby w swoich domach, środowiskach ukazywać Bożą łaskę, Boże miłosierdzie. Uczestnicy podkreślali, że Olimpiada, oprócz sprawdzenia
wiadomości, pozwoliła przybliżyć się i poznać Tego, Który bogaty jest w miłosierdzie.
Pomóż w rozwoju naszego portalu