Reklama

Wiara

Teolog odpowiada

Msza św. w języku obcym dla Polaka

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Pytanie czytelnika:
Czy kiedy jestem za granicą i mam możliwość uczestnictwa jedynie we Mszy św. w języku obcym – co oznacza, że nic nie będę z niej rozumiał – to i tak powinienem iść do kościoła w niedzielę?

Tak, wtedy również należy udać się do kościoła. Kto bierze udział we Mszy św. w języku obcym, także spełnia obowiązek uczestnictwa w niedzielnym zgromadzeniu wiernych. Trzeba tu jednak koniecznie dodać, że uczestnictwo we Mszy św. to coś znacznie więcej niż tylko obowiązek, a wiara nie sprowadza się tylko do intelektualnego rozumienia.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Wiara jest przede wszystkim zaufaniem. Ufam Bogu, że On działa w sakramentach świętych. Przychodzi zawsze ze swoją łaską. Oczywiście, wiara szuka zrozumienia i świadomość pomaga w głębszym przeżywaniu tych tajemnic, ale przecież nie zawsze potrafimy wszystko zrozumieć. Bóg też nie uzależnia swojego działania od naszej wiedzy i świadomości. Czy sakrament chorych „słabiej” działa, gdy ktoś jest półprzytomny? A cóż dopiero powiedzieć o chrzcie niemowlaka, który nie ma świadomości? Intuicyjnie wyczuwamy, że Bóg w tych przypadkach działa bez przeszkód. Czy zatem nierozumienie języka Mszy św. miałoby blokować działanie Boga? Na pewno nie. Bóg bez wątpienia na takiej Liturgii obdarzy nas swoją łaską. Dla Niego w tej sytuacji bardziej liczy się wierzące serce niż wiedza. Z drugiej jednak strony – można przecież w jakiś sposób przygotować się do celebracji w języku obcym, aby głębiej ją przeżyć. Nic nie stoi na przeszkodzie, abyśmy np. zapoznali się z czytaniami na dany dzień. Okaże się wówczas, że nie wszystko jest takie niezrozumiałe. Ponadto liturgiczny sposób komunikacji przez znaki jest wspólny dla całego Kościoła. Choć nie rozumiem języka, dobrze rozumiem znaczenie znaku krzyża, uderzenia się w piersi czy postawy klęczącej. Dobrze też zrozumiem widok kapłana ukazującego białą Hostię. Tak o tym powiedział Benedykt XVI: „Święta Hostia, na którą patrzymy, wyraża ową nieskończoną potęgę Miłości, objawioną na Krzyżu chwały. Święta Hostia mówi nam o niesłychanym poniżeniu Tego, który stał się ubogi, by nas sobą ubogacić, Tego, który zgodził się wszystko utracić, by pozyskać nas dla swego Ojca”. Zauważmy, że sam znak mówi tu więcej niż tysiące słów. Liturgia to w ogromnej mierze komunikacja niewerbalna, którą zrozumieją wszyscy wierzący.

Aby dobrze przeżyć Eucharystię, trzeba odejść od traktowania jej tylko jako obowiązku. Msza św. jest w pierwszym rzędzie łaską, jest spotkaniem z Jezusem. Przed Ostatnią Wieczerzą nasz Pan mówił do swoich uczniów: „Gorąco pragnąłem spożyć tę Paschę z wami, zanim będę cierpiał” (łk 22, 15). To On pierwszy pragnie spotykać się z nami na Mszy św. Jest to pragnienie obdarowania nas swoją miłością i zjednoczenia nas z Bogiem. Możemy zapytać siebie, czy również w nas jest pragnienie spotkania się z Nim. Eucharystia przemienia nas wewnętrznie. Jest to dzieło samego Chrystusa, który w Komunii jednoczy się z nami i stopniowo czyni z nas nowego człowieka. Jest ona także dla nas niezbędnym pokarmem na dalszą drogę życia. Dodaje sił, szczególnie tym zmęczonym i wyczerpanym, którzy szukają pokoju i radości.

Mogę zatem powiedzieć, że idę na Mszę św. w języku obcym nie dlatego, że wszystko rozumiem, ale dlatego, że wierzę.

Pytania do teologa prosimy przesyłać na adres: teolog@niedziela.pl .

2021-12-07 11:15

Ocena: +4 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Pożegnano lekarza Papieży

[ TEMATY ]

pogrzeb

Msza św.

Włodzimierz Rędzioch

W deszczowe poniedziałkowe popołudnie, 23 stycznia, rzymski kościół Sacro Cuore del Sufraggio wypełnił się tłumem ludzi - były to głównie osoby związane w różny sposób z pontyfikatem Jana Pawła II: lekarze i pielęgniarze z watykańskiej służby zdrowia, w tym dr Patrizio Polisca, kardiolog Papieża, dawni papiescy żandarmi i kamerdynerzy, historyczny fotograf papieski Arturo Mari oraz inni pracownicy Watykanu. O godz. 15,30 w kościele została odprawiona Msza żałobna za duszę zmarłego dwa dni wcześniej dra Renato Buzzonettiego, przez 26 lat osobistego lekarza Papieża.

O tym jak bardzo lekarz ten był związany z „polskim” Papieżem świadczy fakt, że na pogrzeb przyjechał kard. Stanisław Dziwisz. Obydwaj byli ludźmi, którzy zawsze towarzyszyli Janowi Pawłowi II, zarówno w Watykanie, jak i w jego podróżach i w czasie wakacji. Ale dr Buzzonetti przez 4 lata był również lekarzem Benedykta XVI, dlatego Mszy św. przewodniczył jego sekretarz, a zarazem prefekt Domu Papieskiego, abp Georg Gänswein. Koncelebrowali kardynałowie: Stanisław Dziwisz, Stanisław Ryłko (dawny przewodniczący Rady ds. Świeckich, obecnie archipreziter Bazyliki Matki Bożej Większej), Josef Tomko (słowacki purpurat, emerytowany prefekt Kongregacji ds. Ewangelizacji Narodów) wraz z kilkunastoma kapłanami, między innymi, abpem Konradem Krajewskim (długoletni ceremoniarz Jana Pawła II, obecnie papieski jałmużnik), abpem Renato Boccardo (arcybiskup Spoleto-Nursji, za pontyfikatu Jana Pawła przez kilkanaście lat był jednym z papieskich ceremonarzy, od 1992 r. w Radzie ds. Świeckich, był jednym z odpowiedzialnych za organizowanie Światowych Dni Młodzieży), abpem Piero Marinim (przez 20 lat mistrz papieskich celebracji liturgicznych, obecnie przewodniczący Papieskiego Komitetu Międzynarodowych Kongresów Eucharystycznych), bpem Giorgio Corbellinim (dawny pracownik Gubernatoratu Państwa Watykańskiego, przewodniczący Biura Pracy Stolicy Apostolskiej, od 2010 r. przewodniczący Komisji Dyscyplinarnej Kurii Rzymskiej), bpem Gianfranco Girottim OFMConv. (dawny regent Penitencjarii Apostolskiej) i ks. prał. Pawłem Ptasznikiem (szef polskiej sekcji Sekretariatu Stanu i rektor polskiego kościoła św. Stanisława w Rzymie).
CZYTAJ DALEJ

Gromniczna

Niedziela Ogólnopolska 5/2022, str. 16-17

[ TEMATY ]

święto Ofiarowania Pańskiego

pl.wikipedia.org

Matka Boska Gromniczna, rysunek Michała Andriollego przedstawiający wypalanie gromnicą znaku krzyża na belce stropowej chaty w dzień Matki Bożej Gromnicznej

Matka Boska Gromniczna, rysunek Michała Andriollego przedstawiający wypalanie gromnicą znaku krzyża na belce stropowej chaty w dzień Matki Bożej Gromnicznej

Święto Ofiarowania Pańskiego aż do drugiej połowy minionego stulecia nosiło nazwę Purificatio – Oczyszczenie Najświętszej Maryi Panny. W Polsce mówiono o święcie Matki Bożej Gromnicznej. Nazwa ta pochodziła od świec (gromnic), zabieranych w tym dniu do kościołów i tam poświęcanych.

Dawniej wielkie zagrożenie dla domów w Polsce stanowiły burze, a zwłaszcza pioruny, które wzniecały pożary i niszczyły głównie drewniane domostwa. Właśnie przed nimi miała strzec domy świeca poświęcona w święto Ofiarowania Chrystusa. Gromnicę wręczano również konającym, aby ochronić ich przed napaścią złych duchów. Dwie z wyżej wspomnianych nazw uwypuklały bardziej maryjny charakter święta. Dopiero ostatnia reforma liturgiczna nadała mu charakter uroczystości Pańskiej, co szło w parze ze zmianą nazwy na Praesentatio, czyli Przedstawienie, Okazanie Pana Jezusa w świątyni. W języku polskim zamiast dosłownego tłumaczenia tego łacińskiego terminu przyjęło się określenie Ofiarowanie Pańskie.
CZYTAJ DALEJ

Bp Turzyński z okazji Dnia Życia Konsekrowanego: dziękuję za troskę o Polaków na świecie

2 lutego Kościół obchodzi Światowy Dzień Życia Konsekrowanego. Z tej okazji Delegat KEP ds. Duszpasterstwa Emigracji Polskiej przypomina o kluczowej roli osób konsekrowanych dla duszpasterstwa polonijnego na świecie.

„W wielu miejscach na świecie niemożliwe byłoby ogarniecie duszpasterską troską naszych rodaków bez Waszego zaangażowania i ofiarnej służby – pisze bp Piotr Turzyński od polskich sióstr, ojców i braci zakonnych z okazji Światowego Dnia Życia Konsekrowanego - Dziękuję za zaangażowanie w życie parafii polonijnych, za kształtowanie liturgii i pracę z grupami formacyjnymi, za kreatywne tworzenie instytucji niosących pomoc naszym rodakom w sytuacjach kryzysowych oraz za pracę w polonijnych szkołach parafialnych.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję